Reklama

Geopolityka

"Oburzenie i szok". Minister Sikorski chce dochodzenia ws. śmierci Polaka w Strefie Gazy

Autor. Sebastian Indra/MSZ

Szef MSZ Radosław Sikorski w rozmowie ze swoim izraelskim odpowiednikiem Israelem Katzem wezwał do przeprowadzenia bezstronnego śledztwa w sprawie ataku na konwój humanitarny w Strefie Gazy, w którym zginął obywatel Polski - poinformował we wtorek rzecznik resortu Paweł Wroński.

Rzecznik MSZ zaznaczył, że Sikorski wyraził „oburzenie i szok”, związany z tym atakiem.

Szef polskiego MSZ rozmawiał we wtorek po południu telefonicznie ze swoim izraelskim odpowiednikiem w sprawie polskiego wolontariusza, który zginął w ataku w Strefie Gazy. Wroński na briefingu po tej rozmowie podał, że rozmowa trwała osiem minut i „miała charakter wymiany poglądów, raczej oficjalnej”. Zwrócił uwagę, że odbyła się już po tym, gdy armia izraelska potwierdziła, że jest sprawcą ataku, w którym zginął Polak.

Czytaj też

„Polski minister spraw zagranicznych wyraził oburzenie z zszokowanie tym, co się wydarzyło w Gazie, stwierdził, że to co się stało, jest niewytłumaczalne i zwrócił się o wyjaśnienie tej kwestii do władz Izraela. Minister Katz ze swej strony wyraził kondolencje dla rządu, narodu, a także dla rodziny polskiego wolontariusza, pana Daniela, który zginął w wyniku ostrzału, zapewnił, że sprawa zostanie wyjaśniona” - powiedział dziennikarzom Wroński.

Reklama

Dodał, że szef polskiego MSZ zaznaczył w rozmowie, że śledztwo w tej sprawie prowadzi polska prokuratura, a cała kwestia powinna być rozpatrywana „w kategorii kryminalnej”. W odpowiedzi, relacjonował Wroński, szef polskiej dyplomacji usłyszał ze strony ministra Katza zapewnienie, że izraelskie śledztwo „będzie miało charakter niezależny”.

„Całość rozmowy kończyła się stwierdzeniem ministra (Sikorskiego), że aby działania militarne Izraela w Strefie Gazy mogły przynieść trwały pokój na Bliskim Wschodzie, powinno im towarzyszyć nie tylko zwalczanie Hamasu, jak mówił minister Katz, ale również propozycja pokojowa dla społeczeństwa Palestyny” - podkreślił rzecznik MSZ.

Pytany, czy ze strony Izraela padły jakiekolwiek wyjaśniania, jak mogło dojść do takiej sytuacji, rzecznik MSZ podkreślił, że także Sikorski zadał to pytanie. „Usłyszał w odpowiedzi, że prowadzone jest obecnie dochodzenie, aby do podobnych wydarzeń nie doszło w przyszłości” - powiedział Wroński.

Czytaj też

Przekazał, że minister Katz zapewnił równocześnie, że stronie izraelskiej - choć jest w trakcie ciężkiego konfliktu zbrojnego - zależy na ochronie cywilów, a także na ochronie pracowników międzynarodowych organizacji humanitarnych; ponadto Katz zaznaczył, iż celem władz Izraela jest wyeliminowanie Hamasu, który zdaniem władz Izraela stanowi zagrożenie dla ludności cywilnej.

Reklama

Natomiast Sikorski, podał rzecznik MSZ, podnosił dodatkowo fakt, że działająca w Strefie Gazy organizacja humanitarna World Central Kitchen (WCK) jest organizacją całkowicie apolityczną, która zasłużyła się w przeszłości pomocą Ukrainie, ale też pomagała również - po ataku 7 października 2023 r. - Izraelczykom, ewakuowanym z zagrożonych terytoriów.

„Tym bardziej zatem sprawa jest tragiczna, niezrozumiała i traktujemy ją tutaj w Polsce z najwyższą uwagą, również z tego względu, że zginął w niej jeden z naszych obywateli niosących pomoc głodnym ludziom w Gazie” - powiedział rzecznik MSZ.

Pytany czy podczas rozmowy była mowa o pomocy Izraela w przetransportowaniu do Kairu ciał ofiar ataku na konwój humanitarny, Wroński zaznaczył, że według jego wiedzy ta kwestia nie była tematem rozmowy. Dodał, że według jego wiedzy ciała ofiar zostaną przewiezione do stolicy Egiptu jeszcze we wtorek. Zapewnił, że trwają także działania konsularne, a w przyszłości służby konsularne będą służyły pomocą polskim organom ścigania w sprawie.

W późniejszym komunikacie MSZ powtórzyło, że Katz złożył kondolencje polskiemu rządowi, narodowi i rodzinie polskiego wolontariusza zabitego w ataku i zapowiedział, że dochodzenie pozwoli zapobiec tego rodzaju wypadkom w przyszłości. „Minister Sikorski zaznaczył, że dla wiarygodności działań Izraela i przyszłości pokoju na Bliskim Wschodzie konieczne jest, aby obecnej akcji militarnej w Gazie towarzyszył proces polityczny i przedstawienie propozycji dla narodu palestyńskiego” - podkreślił resort dyplomacji.

Reklama

Działająca w Strefie Gazy organizacja humanitarna World Central Kitchen (WCK), która ma siedzibę w USA, podała we wtorek, że siedmioro członków jej zespołu, m.in. z Polski, zginęło w izraelskim ataku. WCK podała, że osoby te zginęły podczas dostarczania pomocy żywnościowej, która przybyła do Strefy Gazy kilka godzin wcześniej statkiem z Cypru.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył we wtorek, że śmierć pracowników organizacji charytatywnej World Central Kitchen „to tragiczny przypadek nieumyślnego trafienia niewinnych ludzi” przez siły izraelskie.

Założona w 2010 roku przez znanego amerykańskiego kucharza Jose Andresa World Central Kitchen dostarcza pomoc żywnościową oraz przygotowuje posiłki dla osób potrzebujących. Organizacja podała w zeszłym miesiącu, że wydała w Strefie Gazy ponad 42 miliony posiłków w ciągu 175 dni.

Źródło:PAP / Defence24
Reklama

Komentarze (10)

  1. Jan z Krakowa

    Weneda&Chyżwar. Rzeczywiście macie rację. Nie słyszałem tych przeprosin, ale polegałem w tej sprawie na oświadczeniu p. Wrońskiego -- gdzie była mowa o kondolencjach. Nie sprawdziłem w dwóch źródłach.

  2. Darek S.

    Skoro Amerykanie tak kochają tych Żydów, to niech ich sobie wezmą. Anglosasie nie pytając o zgodę Arabów zwieźli tam z całego świata Żydów i założyli im tam w 1948 roku Państwo Izrael,. Kierownictwo tego państwa systematycznie terroryzuje ludność miejscową która nie należy do narodu wybranego i kradnie im ziemie. To właśnie z powodu kryminalnych działań Państwa Izrael wszystkie ambasady USA na świecie to twierdze warowne. Chiny nie będą miały żadnego problemu z przejęciem przywództwa na Świecie właśnie dzięki amerykańskiej polityce popierania Izraela.

  3. Jan z Krakowa

    Minister Katz przeprosił, zapowiedział śledztwo w tej sprawie. A w przypadku rakiety w Przewodowie przeproszenia nie było. W dodatku na ukraińskiej stronie (to pewnie nie jedna co tak pisze) wyczytałem, że ta rakieta w Przewodowie, która zabiła dwie osoby -- polskich obywateli była rosyjska. Ale tam niczego akurat rząd poprzedni niczego się nie domagał: ani śledztwa, ani przeprosin, ani odszkodowania. Powinno jeszcze być odszkodowanie od Izraela i od Ukrainy. Jednakże trzeba tak wziąć pod uwagę, że zarówno w Izraelu jak i na Ukrainie trwa wojna. Co oczywiście w żaden sposób nie powinno wpływać na powyższe słuszne żądania.

    1. Chyżwar

      To, co się stało w Przewodowie było wypadkiem. Odszkodowanie oczywiście powinno być. Natomiast wszystko wskazuje, że ostrzelanie konwoju humanitarnego było świadome. Zabito siedmiu wolontariuszy, żeby dopaść jednego gościa podejrzanego o terroryzm. Taka akcja to nic innego jak zbrodnia wojenna. Czyli coś za co człowiek, który się tego dopuścił powinien odpowiadać karnie. Rozumiesz różnicę? Inni potrafią nazwać tą rzecz po imieniu. My niestety nie. Na dodatek to już drugi przypadek za obecnych, w którym ambasador robi sobie jaja. Pierwszy był wówczas jak ruski pocisk manewrujący wleciał w naszą przestrzeń powietrzną a ich ambasador olał wezwanie do MSZTu. Teraz izraelski ambasador działając w myśl zasady "świnia kwiczy i wór drze" raczył nazwać polskiego polityka antysemitą. I nikt mu za to nie zmył łba.

    2. Weneda 1977

      Człowieku słyszałeś te przeprosiny? Ambasador Izraela nazwał Polaków antysemitami po tym zamordowaniu Polaka i innych sześciu osób konwoju po tym że oskarżamy Izrael.

  4. Jan z Krakowa

    @Chyżwar. Różnicę rozumie każdy. Problem polega w sprawie Przewodowa na tym, że polski rząd zlekceważył sprawę polskich ofiar w Przewodowie, a na Ukrainie rżną głupa. I w rezultacie nie było śledztwa. Wolontariusz był w strefie wojny, a ludzie w Przewodowie nie.

  5. KAR

    30-lat nadskakiwania Izraelowi przynosi efekty...

  6. AdSumus

    Nie wiem czy sformułowanie chce jest prawidłowe. Minister prosi. To jednoznacznie jest napisane na portalu X. W przeciwieństwie np do premiera Australii. I trzeba to jasno powiedzieć, to była zbrodnia wojenna. Dokonana świadomi i z premedytacją. Śledztwo, będzie. Tylko nie w celu wykrycia, nie mówiąc o ukaraniu sprawcy. Ale w celu wyjaśnienia sytuacji. Wszystko można znaleźć. Nota bene X obarczył wpis naszego MSZ informacją taką jaką daje się przy portalach propagujących dezinformacje. Że informacja nie zawiera kontekstu. Generalnie słabo Panowie. Bardzo słabo.

    1. Chyżwar

      Słabo to delikatnie powiedziane.

  7. Starszy Pan 2

    Janie Z Krakowa idf intencjonalnie zaatakował konwój humanitarny 3 krotnie go ostrzeliwujac, w przypadku przewodowa była to zabłąkana rakieta przeciwlotnicza, porównujesz rzeczy nieporównywalne

  8. floyd44

    Dla żydów to niewielki koszt. Czym mniej takich organizacji, tym łatwiej mogą pozbyć się palestyńczyków. A ci z kolei, nie mają oporów, by pod przykrywką pomocy, przemycać swoich bojowników. To są narody semickie, blisko że sobą spokrewnione. A wiadomo że najzacieklejsze kłótnie są w rodzinie ...

  9. Jarosław Kaczyński

    Gdyby to był polski sejm i świeca hanukowa to by pół Polski stawili na nogi. Nie potrafią walczyć o swoje interesy by nie urazić Żydów którzy emotikonki szampana wstawiali gdy się chwalili co zrobili. Polaka porównali do nazisty. To konwój humanitarny wszystko jest jasne ale żadnej reakcji nie będzie. Gdyby to polska konwój humanitarny zaatakowała i zginą żyd to by widzieli jak działa polityk izraelski. Na kolanach by przepraszali i płacili miliony i by nas wszystkich obsmarowali. Polska to kompromituje się z takim rządem

    1. GB

      Przecież już jest reakcja. Ja rozumiem że PiS zaraz by wojnę wypowiedział Izraelowi, wysłał flotę z 7 Brygadą co by Hajfę zdobyła, a do Turcji F-16 i Herkulesy z 6 Brygadą na czele co by Jerozolimę zdobyła. A gdzie wrak Tupolewa, przecież PiS obiecywał że ruscy nam go oddadzą.

  10. Areres

    Ciekawe czy są chętni na prowadzenie śledztwa w strefie gazy?

Reklama