Reklama

Geopolityka

Niemcy będą naciskać na opóźnienie przyjęcia Ukrainy do NATO

Flaga Finlandii wśród innych flag reprezentujących 31 państw członkowskich NATO
Autor. NATO, Nato.int

Podczas nadchodzącego szczytu NATO w Wilnie Niemcy będą naciskać na opóźnienie akcesji Ukrainy, obawiając się, że może to doprowadzić Sojusz do wojny z Rosją - powiadomił w niedzielę brytyjski dziennik „Daily Telegraph”.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Źródło w NATO przekazało, że Niemcy wykorzystają przyszłotygodniowy szczyt NATO w Wilnie, by nakłonić innych członków organizacji do skupienia się na zapewnieniach udzielenia bezpieczeństwa Ukrainie, ale nie na propozycjach członkostwa oferowanych temu państwu.

"Berlin jest niechętny perspektywie zaoferowania (Ukrainie) natychmiastowego członkostwa. Chce procesu i czasu na opracowanie gwarancji, aby faktycznie to członkostwo zablokować. Niemcy nie chcą, by Władimir Putin potencjalnie testował artykuł 5." - oznajmiło cytowane źródło. Zgodnie z art. 5 traktatu waszyngtońskiego atak na jedno państwo członkowskie NATO jest uważany również za atak na wszystkie pozostałe.

Reklama

Czytaj też

"Daily Telegraph" zauważył, że niemieckie obawy zdaje się powtarzać prezydent USA Joe Biden, który powiedział, że chce uniknąć sytuacji, w której "wszyscy jesteśmy na wojnie z Rosją". Amerykański przywódca podkreślał, że Ukraina "nie jest gotowa" na członkostwo w NATO i że "to trochę potrwa", natomiast jego doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan oznajmił: "Nie dążymy do rozpoczęcia trzeciej wojny światowej. Ukraina nie dołączy do NATO po tym szczycie".

Jak zaznaczyła brytyjska gazeta, politycy z Niemiec i Stanów Zjednoczonych prywatnie ostrzegali, że przyjęcie Ukrainy do NATO może doprowadzić do przekształcenia obecnego konfliktu w otwartą wojnę między NATO i Rosją.

Rosyjski dyktator Władimir Putin często twierdził, że ekspansja NATO w kierunku granic Rosji w ciągu ostatnich dwóch dekad była kluczowym czynnikiem przesądzającym o jego decyzji o inwazji na Ukrainę - dodał "Daily Telegraph".

Czytaj też

Biden w rozmowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim miał zaproponować Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa podobne do tych, które USA zapewniają Izraelowi. Zełenski jednak podtrzymuje zdanie, że sama obietnica członkostwa jest niewystarczająca. Podczas wizyty w Czechach w tym tygodniu podkreślił, że deklaracja przyjęta przez NATO w Bukareszcie w 2008 roku, która mówiła, że "drzwi dla Kijowa są otwarte", to obecnie za mało.

"Potrzebujemy jakiegoś sygnału, jasnego sygnału, że Ukraina będzie w Sojuszu. Nie, że drzwi są otwarte - to nie wystarczy" - oznajmił ukraiński prezydent, cytowany przez "Daily Telegraph".

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg już wykluczył oficjalne zaproszenie Kijowa do NATO podczas szczytu w Wilnie, ponieważ rozszerzenie sojuszu wymaga jednomyślnej zgody jego 31 członków.

Czytaj też

Jak powiadomił brytyjski dziennik, dyplomaci i urzędnicy określili najbardziej prawdopodobną ofertę dla Kijowa jako "Bukareszt plus". Będzie się ona opierać na wcześniejszej obietnicy przyjęcia Ukrainy, ale nie bezpośredniej gwarancji, że to nastąpi. Oferta ma być uzupełniona gwarancjami bezpieczeństwa.

Uważa się, że USA, Niemcy i Francja pracują nad serią dwustronnych ofert, aby skonkretyzować swoje poparcie dla Kijowa w prawnie wiążących umowach. Poszczególne krajowe oferty pomocy dla Kijowa zostałyby następnie umieszczone w "umowie parasolowej", która byłaby następnie zatwierdzona przez NATO i UE - poinformował "Daily Telegraph".

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. hermanaryk

    Niemcom należałoby odebrać prawo głosu w NATO. Niech się w końcu zdecydują, czyim są sojusznikiem.

    1. Davien3

      @hermanaryk a co powiesz o USA i Stoltenbergu?? tez im odebrac głos w NATO? Ty sie módl by nam nie odebrali bo Wegry zaraz go sstraca.

    2. Chyżwar

      @Davien3 Nam to znaczy komu? Bo Polska w odróżnieniu od co poniektórych robi to, co do niej należy a nawet i więcej. Poczytaj sobie synku brytyjską prasę. Ciekawe rzeczy o Polsce tam piszą ostatnio. O Francuzach i twoich Niemiaszkach też.

    3. Davien3

      @Chyzwar Nam czyli Polakom choc tego jak widac nie rozumiesz. A co do tego co wypisuje brytyjski tabloid..... ale jak zwykle łykasz to jak pelikan szprotki dzieciaku.

  2. PatriotW

    Ech... nic akurat tak nie pcha nas do III WŚ jak tchórzostwo Niemiec. Woda na młyn dla bolszewii z Kremla.

    1. Davien3

      @Patriot nie tylko Niemcy chca opóxnienia ale tez USA

    2. Chyżwar

      @Davien3 Niemcy i Francuzi robią gorsze rzeczy. Jedni i drudzy zachowują się tak, jakby byli cichymi sojusznikami Chin.

  3. wert

    jedyne co zachęca kacapów to tchórzliwość i brak zdecydowania. Pojedyńczy zakapior w ciemnej uliczce wali gazrurką bezbronną staruszkę a prawdziwego faceta nawet spojrzeniem nie zaczepi. Kacapia jest wychowana na szacunku do knuta więc szanuje TYLKO siłę. Przypomnę że po śmierci Marszałka stalin ogłosił żałobę. Zachód zawsze był parszywieńki żeby zająć stalina dali hitlerowi carte blanche- taki MRU nie był budowany na polską kawalerię. gebelsy za zgodą jankesów obejmują "naturalne" przywódzctwo UE. Nasze rodzime POdnóżki tylko to przyśpieszą. Myślącym polecam na yt rozbudowa polskiej armi nowy blok

    1. Davien3

      A ty jak widac dalej tesknisz za bolszewicka barbarią łgarowie.

  4. staryPolak

    wejście Ukrainy do NATO i UE oznaczałoby wzmocnienie Europy środkowo-wschodniej i marginalizację Niemiec.. Niemcy, blokując Ukrainie akces do NATO zyskują znaczne punkty od Moskwy., będą mogli kontynuował pakt z Rosją. Ukraina może i mogłaby wejść do UE ale tylko wtedy gdy zgodzi się na to by warunki akcesji były złamaniem jej kręgosłupa.. UE jest już martwa i nikt nie bedzie jej bronił. Albo powstanie IV Rzesza albo nastapi podzial na dwie gospodarki postunijne. I niekoniecznie ta stara część będzie silniejsza.. W sensie paktu obronnego państwa dzisiejszej wschodniej UE wraz ze Skandynawią i Ukrainą, może plus Turcja wydają się lepszym rozwiązaniem niż udawanie że stara UE jest w stanie walczyć i to jeszcze nie w obronie swoich ziem.

    1. rwd

      Wejście Ukrainy do UE oznaczałoby wzmocnienie Niemiec, ponieważ Kijów będzie potrzebował wielkich środków na odbudowę a kasę w UE trzyma Berlin, więc sprawa jest oczywista. Mielibyśmy niemieckiego wasala na naszej wschodniej granicy i duży problem dla nas, bo Ukraina mając do wyboru Polskę czy Niemcy zawsze postawi na Niemcy.

    2. Vixa

      @rwd, kasę w unii rozdają Niemcy, ale nie wiem czy zauważyłeś, ale kasy yo tam ni ma co rozdzielać. Ci, mają wziąść kolejne kpo żeby Ukrainę odbudować?

    3. Davien3

      @Vixa akurat Ukraine w UE oznacza marginalizacje Polski i redukcje srodków dla nas ale przecież i tak tych srodków nie dostajemy z waszego powodu:) a kase w UE nie rozdaja Niemcy ale Komisja Europejska

  5. Vger

    Niemcy sfinansowały wojnę na Ukrainie poprzez Nord Stream. Teraz pozorują pomoc Ukrainie wysyłając niepotrzebny sprzęt aby udawać, że pomagają. Miesiąc po wojnie wrócą do interesów z ruskimi bo gdy chodzi o pieniądze ani morderstwa ani tortury Niemcom nie będą przeszkadzać każdy interes z ruskimi będzie "europejski i praworządny"...

  6. bezreklam

    Niemcy i USA

Reklama