Reklama

Geopolityka

Mattis o Francuzach w Syrii; Pracownicy ONZ zaginieni w Sudanie Południowym

Sekretarz Obrony USA James Mattis Fot. United States Department of Defense
Sekretarz Obrony USA James Mattis Fot. United States Department of Defense

Geopolityczne podsumowanie dnia w piątek.

Mattis: Francuzi wysłali swoje siły specjalne do Syrii

Sekretarz Obrony USA James Mattis oświadczył, że w ostatnich dwóch tygodniach do Syrii wysłani zostali żołnierze francuskich sił specjalnych. Mattis poinformował o tym w czasie posiedzenia senackiej komisji sił zbrojnych. Francuzi będą wykonywać zadania w rejonie doliny Eufratu.

W kontekście planowanego wycofania amerykańskich sił z Syrii Mattis mówił, że USA "muszą utworzyć lokalne siły, które będą wywierać presję w przypadku jakiejkolwiek próby odrodzenia się" Państwa Islamskiego. Zapytany, czy pozostawienie lokalnych oddziałów bez sił USA nie jest zbyt ryzykowne, odparł: "Jestem przekonany, że prawdopodobnie byśmy tego żałowali".


Sudan Południowy: Zaginęło 10 pracowników humanitarnych

Dziesięciu pracowników humanitarnych zaginęło w Sudanie Południowym. Prawdopodobnie ich porwano. Informację podało Biuro ONZ ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA). Wcześniej doszło do ataku na konwój pomocowy, którym jechali. Wszyscy zaginieni to obywatele Sudanu Południowego, pracownicy OCHA, UNICEF i organizacji pozarządowych. O atak na konwój humanitarny armia rządowa oskarżyła rebeliantów. 

Sudan Południowy, który w 2011 roku ogłosił niepodległość, od grudnia 2013 roku pogrążony jest w wojnie domowej o podłożu etnicznym. Pochłonęła ona już dziesiątki tysięcy istnień ludzkich. W jej wyniku cztery miliony osób musiały opuścić swoje domy, a kraj pogrążył się w kryzysie.

PAP/PM

Reklama

Komentarze

    Reklama