Reklama

Kolejny izraelski atak w Strefie Gazy. Kilkudziesięciu rannych i zabitych

Strefa Gazy, wojna, Izrael, Rimal
Autor. ImageBank4u/Shutterstock

Co najmniej 14 osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w wyniku kolejnych ataków izraelskiego wojska w Strefie Gazy - poinformowała w niedzielę miejscowa obrona cywilna, cytowana przez AFP. Wśród ofiar śmiertelnych jest troje dzieci.

AFP zastrzegła, że z powodu restrykcji narzuconych mediom i trudności z dostępem nie może zweryfikować bilansu ofiar, przedstawionego przez rzecznika obrony cywilnej Mahmuda Basala.

Reklama

Palestyńska agencja informacyjna Wafa podała za źródłami medycznymi w szpitalu w Gazie, że przewieziono tam ciała pięciu osób, a także rannych po izraelskim ataku na dzielnicę Al-Tuffah w północno-wschodniej części miasta.

Czytaj też

Ponadto według tej agencji celem izraleskich dronów było zatłoczone targowisko w centralnej dzielnicy Al-Daradż, gdzie również zginęli ludzi.

Według ministerstwa zdrowia w Strefie Gazy od początku konfliktu, który wybuchł na tym terytorium po ataku palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas na Izrael 7 października 2023 roku, w wyniku operacji sił izraelskich zginęło ponad 56 tys. Palestyńczyków, w większości cywilów.

Reklama
Źródło:PAP
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (2)

  1. radziomb

    czemu kraje arabskie nie przyjmą biednych, pokojowo nastawionych Palestynczykow do siebie. Egipt, Arabia Saudyjska, Iran, Irak, - bogate w wiekszosci kraje majace mase terenów. Ja tez kilka razy w zyciu sie przeprowadzalem i nic mi sie nie stalo wiec czemu Palestynczyk nie moze sie 1 raz przeprowadzic? No chyba, ze nikt ich nie chce.

  2. Monkey

    Izraelczycy pozwalają sobie na zabijanie cywili, bo mogą. Mają poparcie Trumpa. I amerykańskie wsparcie tak militarne, jak ekonomiczne oraz polityczne.

    1. Przyszłość

      Moze sankcje? ALbo za nielegalne atmowki?

    2. Chyżwar

      @Przyszłość Nielegalne? A to jakim cudem? Izrael miał dość rozumu w głowie żeby i NIE podpisać układ o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej więc nawet nie podlega kontroli międzynarodowej pod tym względem. Ba. Polska, która podpisała ten układ teoretycznie przynajmniej ma dwie opcje by pozyskać atomówki. Pierwszą i szybszą jest wybuch wojny, gdzie ograniczenie stosunkowo szybko przestaje obowiązywać. Drugą, wolniejszą opcją jest wypowiedzenie układu. Bo to też jest możliwe. A tobie radzę zastanowić się JAKIE ryzyko ponosi ktoś, kto usiłuje zmusić kogoś, kto posiada atomówki żeby zrobił coś czego sam nie chce. Nawiasem mówiąc Indie i Pakistan też tego układu nie podpisały, więc teoretycznie rzecz biorąc mogą pomóc innemu państwu skonstruować własne atomówki.

Reklama