• Wiadomości

Już nie tylko Ukraina. Stany Zjednoczone wycofują rodziny dyplomatów z Białorusi

Departament Stanu USA polecił w poniedziałek rodzinom amerykańskich dyplomatów pracujących na Białorusi opuszczenie tego kraju w związku z „nietypowym i niepokojącym zwiększaniem rosyjskiej obecności wojskowej” – podaje we wtorek stacja CNN.

Autor. Brian Shamblen/flickr/CC BY 2.0

„W związku ze wzrostem nietypowej i niepokojącej rosyjskiej aktywności wojskowej w pobliżu granicy z Ukrainą amerykańscy obywatele przebywający na Białorusi lub planujący podróż do tego kraju powinni mieć świadomość, że sytuacja jest nieprzewidywalna, a napięcie w regionie wzrosło" – informuje CNN, cytując zaktualizowane zalecenia Departamentu Stanu dla podróżujących i przebywających na Białorusi.

Obywatelom USA zalecono kategorycznie „powstrzymanie się od podróży na Białoruś". Wskazano przy tym, że „w związku z ograniczeniami wprowadzonymi przez białoruskie władze w zakresie liczebności personelu ambasady USA rząd amerykański ma poważnie ograniczone możliwości realizowania rutynowej oraz nadzwyczajnej obsługi swoich obywateli".

Zobacz też

Wcześniej USA nakazały ewakuację rodzin swoich dyplomatów z Ukrainy.

Decyzje te są związane z realną według władz amerykańskich oraz innych krajów zachodnich groźbą ataku na Ukrainę z terytorium Rosji, a także Białorusi.

Na terytorium tego kraju są przerzucane rosyjskie wojska i sprzęt. Oficjalnie odbywa się to w związku z nieplanowanym sprawdzianem sił reagowania Państwa Związkowego Rosji i Białorusi oraz manewrami w pobliżu granicy z Ukrainą, zapowiedzianymi na 10-20 lutego.

Zobacz też

Rosja zgromadziła też ponad 100 tysięcy żołnierzy na swoim terytorium przy granicy z Ukrainą. Moskwa oświadczyła przy tym, że nie ma agresywnych zamiarów wobec Ukrainy.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS