Reklama

Geopolityka

Izraelski tankowiec trafiony przez drona u wybrzeży Omanu

Tankowiec, zdjęcie ilustracyjne, fot. Mohamed Aly/Pixabay
Tankowiec, zdjęcie ilustracyjne, fot. Mohamed Aly/Pixabay

Tankowiec należący do izraelskiego miliardera Idana Ofera został trafiony we wtorek wieczorem u wybrzeży Omanu przez drona przenoszącego bombę - poinformowała w środę agencja Associated Press.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Chodzi o statek Pacific Zircon, pływający pod liberyjską banderą i obsługiwany przez singapurską firmę Eastern Pacific Shipping, która jest spółką należącą do izraelskiego miliardera Idana Ofera.

Czytaj też

„Piąta Flota Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych operująca na Bliskich Wschodzie jest świadoma incydentu w Zatoce Omańskiej z udziałem statku handlowego" – powiedział agencji Reutera komandor Timothy Hawkins, rzecznik Piątej Floty.

Reklama

Eastern Pacific Shipping poinformowała w oświadczeniu cytowanym przez AP, że tankowiec został trafiony przez pocisk około 240 km od wybrzeży Omanu. Firma jest w kontakcie z załogą statku. „Jest pewne drobne uszkodzenie kadłuba, ale nie ma rozlania ładunku ani wniknięcia wody" – poinformowało przedsiębiorstwo, dodając, że członkowie załogi są bezpieczni.

Czytaj też

Jak podała AP, podejrzenia o atak padły na Iran. „Teheran i Izrael są zaangażowane w trwający od lat konflikt na Bliskim Wschodzie, a niektóre ataki dronów były wymierzone w powiązane z Izraelem statki przemieszczające się w regionie" – dodała AP.

Agencja przypomina również, że Waszyngton obwiniał Iran o serię ataków mających miejsce u wybrzeży Zjednoczonych Emiratów Arabskich w 2019 roku po tym, jak Stany Zjednoczone wycofały się jednostronnie z porozumienia nuklearnego z Iranem. „W 2021 roku irański dron uderzył w powiązany z Izraelem tankowiec Mercer Street u wybrzeży Omanu, zabijając dwie osoby na pokładzie" – napisała AP.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Darek S.

    Srutu pierdutu. Gdyby Iran wysłał drona, to większego, na tak duży obiekt. To indywidualna akcja, jakiegoś bojownika, który dostał trochę kasy na tego typu akcję. To że codziennie giną tam ludzie, głównie z winy Arabii Saudyjskiej, ludzi przestało obchodzić, to ktoś wysłał, jakiś mikro dron, żeby nastraszyć Żydków. Oni zawsze głośno krzyczą, jak im się krzywda dzieje i dzięki temu udało się Światu przypomnieć o trwającej od lat wojnie, gdzie przecież często dochodziło do wręcz dywanowych bombardowań w wykonaniu lotnictwa Arabii Saudyjskiej. Dyktator Arabii Saudyjskiej potrafił na raz podrywać ponad 100 maszyn na Jemen w czasach, gdy USA na Państwo Islamskie w tym czasie wysyłało po kilka maszyn. Gdyby nie Rosja, kto wie, czy Państwo Islamskie nadal, nie stanowiłoby dużej siły.

  2. Szkocja

    Pewnie zdziwni ze ktos ich atakuje -skoro okupaja np Strefe GAzy od 60 lat inik ich tam nie chce albo co chwile kogos bombarduja. Lekkie zdzwko?

    1. Davien One

      Kup sobie może lepszy translator z cyrylicy na polski bo ten twój chyba nie wyrabia.

Reklama