Geopolityka
Izrael i Turcja przywracają pełne stosunki dyplomatyczne
Izrael i Turcja zdecydowały się na przywrócenie pełnych stosunków dyplomatycznych - poinformowało w środę biuro izraelskiego premiera Jaira Lapida.
W związku z polepszającymi się relacjami obu państw Izrael i Turcja przywrócą ambasadorów do swoich krajów. "Rozwój naszych relacji przyczyni się do pogłębienia stosunków pomiędzy obu narodami: rozszerzy współpracę gospodarczą oraz więzi kulturowe, a także wzmocni regionalną stabilność" - podano w komunikacie resortu.
Czytaj też
Informację tę potwierdził turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu. "Mianowanie ambasadorów było jednym z kroków niezbędnych do normalizacji naszych relacji. Ta pozytywna decyzja została podjęta przez Izrael, a my, jako Turcja, również wyślemy naszego ambasadora do Izraela, do Tel Awiwu" - powiedział szef tureckiej dyplomacji, dodając, że rozpoczęto proces wyłaniania tureckiego przedstawiciela w Izraelu.
Czytaj też
Oba kraje wydaliły ambasadorów w 2018 roku w następstwie zabicia przez siły zbrojne Izraela 60 Palestyńczyków podczas protestów na granicy Strefy Gazy, wywołanych otwarciem amerykańskiej ambasady w Jerozolimie - mieście, które za swoją stolicę uważają zarówno Izraelczycy, jak i Palestyńczycy.
Eee tam
Zamiast się tylko znowu klepać po plecach by wzięli w końcu w dwa ognie Assada i rusków plus iranów w Syrii
Echo
Trzeba przyznać że jedak Turcy ,,mają jaka,,-a to się postawią USA (s400) a to Grecji , a to zadra z Izraelem ( kto by śmiał? Nawet saudowie się dogadują ) A to lawiroja między Rosją a Finadia. Mimo wszystko trzeba im przyznać że tanio skury nie sprzedają.
"Pułkownik" Michał
Dokładnie! To prawdziwy przykład tzw. polityki wielowektorowej. Trochę im zazdroszczę. ;)
Echo
* jaja
Echo
Plus dbaja o swoj przemysl. Tez im zazdrscze. Czasmi popelniaja bledy- ktos nie. Ale jednak dzialaja. MAm sporo uwag krytycznych wzgedem Turcji (np lubie jednak Kurdow) ale trzeba im przyznac maja wlasna politke.
Denar
Kluczem do zrozumienia tego zwrotu jest Iran. Jest śmiertelnym wrogiem Izraela, ale i coraz większym przeciwnikiem Turcji w Iraku i Syrii. Ponadto w samym Iranie zamieszkuje ponad 30% mniejszość Azerska, przynależąca do świata języka i kultury tureckiej, która podlega od dziesięcioleci perskiemu uciskowi.