Hamas: nie odrzucamy rozejmu, jesteśmy gotowi na poważne rozmowy

Autor. domena publiczna/ wikipedia.com
Jeden z liderów Hamasu Chalil al-Hajja ogłosił w czwartek, że palestyńska grupa jest gotowa na nową rundę „poważnych rozmów” o rozejmie z Izraelem w wojnie w Strefie Gazy. Ostatnia propozycja została zaakceptowana przez Izrael, ale Hamas domagał się poprawek, które według USA były „całkowicie nie do przyjęcia”.
„Kontakty z mediatorami wciąż trwają” - zapewnił Hajja w opublikowanym w czwartek wieczorem wystąpieniu.
USA, Egipt i Katar pośredniczą w prowadzonych od miesięcy negocjacjach, które jak na razie nie przynoszą rezultatu.
Pod koniec maja wydawało się, że przełom w rozmowach jest bliski. USA przedstawiły nową propozycję porozumienia, a prezydent Donald Trump zapowiadał rychłe przyjęcie rozejmu.
Plan wysłannika Trumpa na Bliski Wschód Steve’a Witkoffa został przyjęty przez Izrael. Hamas domagał się poprawek, które według Witkoffa były „całkowicie nie do przyjęcia”.
Palestyńska organizacja chce, by zawieszenie broni wiązało się z perspektywą trwałego zakończenia wojny, co odrzuca Izrael, który dąży do zlikwidowania potencjału militarnego i politycznego Hamasu.
Najmocniejszą kartą przetargową Hamasu pozostaje kilkudziesięciu wciąż więzionych izraelskich zakładników. Hajja podkreślił, że Hamas domaga się ze strony USA „prawdziwych gwarancji”, które zapewnią, że po uwolnieniu porwanych Izrael nie wróci do wojny.
W swoim przemówieniu Hajja podkreślił, że Hamas nie odrzucił amerykańskiej propozycji, ale zażądał jej modyfikacji.
Wojna w Strefie Gazy trwa od 7 października 2023 r., gdy Hamas najechał południe Izraela, zabijając około 1200 osób, a 251 porywając. Kilkudziesięciu zakładników jest wciąż więzionych.
Według kontrolowanej przez Hamas administracji dotychczas zginęło ponad 54,6 tys. Palestyńczyków.
Izrael wznowił w połowie marca wojnę po blisko dwumiesięcznym zawieszeniu broni, by zmusić Hamas do uwolnienia kolejnych zakładników i przyjęcia swoich warunków przedłużenia rozejmu.
W ostatnich tygodniach Izrael rozpoczął też nową ofensywę, której celem jest opanowanie całej Strefy Gazy.
Organizacje międzynarodowe ostrzegają, że sytuacja humanitarna w zrujnowanej wojną Strefie Gazy jest najgorsza od rozpoczęcia wojny. Izrael przez ponad 11 tygodni blokował dostawy pomocy. Transporty wznowiono, ale według grup pomocowych są one wciąż niewystarczające.
Zam Bruder
To palestyńska Gaza czy zabudowa warszawskiego Getta wyburzona przez Niemców po upadku żydowskiego Powstania?
Hmmm.
Oczywiste skojarzenie, tylko sprawca jest tutaj zaskakujący.