Reklama

Hamas deklaruje gotowość do rozmów. Trump naciska na zakończenie wojny

Autor. idf.il

Hamas ogłosił, że jest gotów natychmiast rozpocząć negocjacje w sprawie uwolnienia wszystkich zakładników. Jednak stawia warunki: zakończenie wojny w Strefie Gazy, wycofanie izraelskiej armii oraz utworzenie niezależnego rządu palestyńskiego.

Komunikat opublikowany w kanale Telegram potwierdza również, że Stany Zjednoczone – za pośrednictwem mediatorów – przedstawiły swoją wizję zawieszenia broni. Hamas miał przyjąć ją „z zadowoleniem”, deklarując otwartość na wszelkie inicjatywy zmierzające do zatrzymania działań zbrojnych.

Izrael pozostaje jednak nieugięty. Minister spraw zagranicznych Gideon Saar oświadczył, że warunkiem zakończenia konfliktu jest całkowite rozbrojenie Hamasu i uwolnienie zakładników. – Gaza może mieć rozwiązanie polityczne, ale tylko wówczas, gdy terroryści złożą broń – stwierdził izraelski polityk w rozmowie z agencją Reuters.

Reklama

Do sprawy odniósł się także prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. W niedzielnym wpisie na platformie Truth Social napisał: „Wszyscy chcą, żeby zakładnicy wrócili do domu. Wszyscy chcą, żeby ta wojna się skończyła! Izraelczycy zaakceptowali moje warunki. Czas, żeby Hamas również je zaakceptował”. Amerykański przywódca dodał również ostrzeżenie: „Ostrzegałem Hamas przed konsekwencjami braku akceptacji. To moje ostatnie ostrzeżenie, nie będzie kolejnego!”.

Czytaj też

Trump od początku swojej drugiej kadencji wywiera presję na obie strony konfliktu, starając się doprowadzić do zawieszenia broni. W czerwcu poinformował, że Izrael zgodził się na warunki 60-dniowego rozejmu, którego szczegóły miały zostać przedstawione przez mediatorów z Kataru i Egiptu. Jednocześnie wielokrotnie podkreślał, że przedłużająca się wojna szkodzi wizerunkowi Izraela na arenie międzynarodowej i utrudnia mu budowanie poparcia wśród sojuszników.

Reklama

Obecna deklaracja Hamasu, stoi w sprzeczności z niezmiennym stanowiskiem władz w Jerozolimie. Izrael nie zamierza ustąpić w kwestii rozbrojenia organizacji i zwolnienia zakładników, co sprawia, że perspektywa szybkiego rozejmu pozostaje wciąż odległa. Przyszłość negocjacji zależy więc w dużej mierze od nacisków międzynarodowych i tego, czy którakolwiek ze stron zdecyduje się na ustępstwa.

WIDEO: Święto Wojska Polskiego 2025. Defilada w Warszawie
Reklama

Komentarze

    Reklama