- Wiadomości
Francuskie Rafale kontra Su-35 w Syrii
Francuskie Ministerstwo Obrony poinformowało o niebezpiecznym zachowaniu rosyjskich myśliwców Su-35 w Syrii. Rosyjscy piloci mieli „nieprofesjonalnie” podejść do pary francuskich samolotów wielozadaniowych Rafale, które musiały manewrować, aby zminimalizować ryzyko wypadku. Wszystko to w niecałe 24 godziny po incydencie, kiedy to rosyjskie myśliwce próbowały doprowadzić do zniszczenia trzech amerykańskich bezzałogowców klasy MALE MQ-9A Reaper.

Autor. Armée française - Opérations militaires via Twitter
„W dniu 06.07 dwa Rafale podczas misji ochrony na granicy iracko-syryjskiej zareagowały na nieprofesjonalną interakcję ze strony Su-35. Piloci manewrowali, aby kontrolować ryzyko wypadku przed kontynuowaniem patrolu" – napisano na oficjalnym koncie Operacji Wojskowych Armii Francuskiej.
Francuskie samoloty patrolowały granicę syryjsko-iracką w ramach operacji Chammal będącej częścią międzynarodowej operacji Inherent Resolve wymierzonej przeciwko ISIS. Udział w niej Francuzów rozpoczął się jeszcze w roku 2014. Do spotkania z rosyjskimi samolotami doszło 6 czerwca, jeden dzień po sytuacji, w której Su-35 próbowały zrzucać flary oświetlające na trzy amerykańskie bezzałogowce MQ-9A Reaper.
#Chammal | Le 06/07, 2 Rafale 🇫🇷 en mission de protection à la frontière irako-syrienne ont réagi à une interaction non-professionnelle de la part d’un SU-35 🇷🇺.
— Armée française - Opérations militaires (@EtatMajorFR) July 6, 2023
Les pilotes 🇫🇷 ont manœuvré afin de maîtriser le risque d’accident avant de poursuivre leur patrouille. pic.twitter.com/jJPvKMutUl
Co ciekawe Rosjenie bronili się tutaj, że to i inne „zachowania" rosyjskich pilotów to odpowiedź na agresywne używanie amerykańskich dronów przeciwko samolotom rosyjskim. Zdaniem Rosjan Amerykańskie BSP miały celowo opromieniowywać laserowymi systemami celowniczymi rosyjskie samoloty, co powodowało automatyczną aktywację ich systemów samoobrony, czyli powodowało odpalanie flar. To samo w sobie – o ile jest rzeczywiście jest prawdą – rzeczywiście byłoby działaniem wrogim.
Podobne zarzuty trudno mieć jednak do Francuzów. A ich zdaniem rosyjscy piloci podchodzili do Rafale w sposób „nieprofesjonalny" i stwarzający niebezpieczeństwo. Trzeba przy tym dodać, że do zniszczenia samolotu może dojść nie tylko w wyniku bezpośredniego zderzenia, ale także np. wyniku wejścia odrzutowca w smugę spalin samolotu, który przeszedłby przed jego dziobem. Mogłoby to doprowadzić do przerwania pracy silnika i upadku na ziemię.
Zobacz też
Tak czy inaczej myśliwce francuskie wykonały manewry unikowe i do tragedii nie doszło. Siły Zbrojne opublikowały jednak zdjęcie Su-35 wykonane przy pomocy zasobnika rozpoznawczego jednego z Rafale.
Incydenty lotnicze nad Syrią z Rosjanami, pomimo podpisanych porozumień, zdarzają się od początku wiosny coraz częściej. Świeżo w pamięci pozostaje też sytuacja z marca tego roku, kiedy rosyjskie Su-27 doprowadziły do upadku MQ-9 Reaper do Morza Czarnego nieopodal Krymu.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]