Geopolityka
Chrzest włoskiej fregaty Luigi Rizzo
W stoczni koncernu Fincantieri w Riva Trigoso odbył się chrzest włoskiej fregaty rakietowej „Luigi Rizzo”(F-595) szóstej z dziesięciu zamówionych jednostek typu FREMM, budowanych jednocześnie dla floty francuskiej i włoskiej.
W uroczystości wzięli udział m. in. prezydent region Liguria Giovanni Toti, admirał Giuseppe De Giorgi dowódca włoskiej marynarki wojennej oraz dyrektor generalny Fincantieri Giuseppe Bono. Matka chrzestną była Maria Guglielmina Rizzo, córka Luigi Rizzo - włoskiego oficera, który wsławił się zatopieniem austro-węgierskiego pancernika "Szent István" w roku 1918.
Fregata Luigi Rizzo jest drugą włoską jednostką tego typu budowaną w wersji wielozadaniowej. Położenie stępki tego okrętu miało miejsce 5 marca 2013 r., wodowanie nastąpi po przetransportowaniu na pokładzie barki do drugiej stoczni koncernu Fincantieri w Muggiano, zaś do służby ma wejść w luty 2017 r.
(AN)
Propsik
Powinniśmy razem z Duńczykami wejść w ich projekt okrętów nawodnych które maja na podobnym poziomie a są tańsze i możnaby z nimi pomyśleć o wspólnych projektach co wzmocniłoby nasze stocznie... Podobnie jak ze Szwecja odnośnie okrętów podwodnych, Grippenów i Norwegów odnośnie systemów Rakietowych... Podobnie z Ukraina w kwestii modernizacji/dokupienia śmigłowców i samolotów posowieckich czy pojazdów pancernych oraz rakiet a zamiast drogich włoskich samolotów szkoleniowych zmodernizować z czechami Aero L-159 Alca...
fg
I dalej tkwić w technologicznej stagnacji...
Marine
2 lata - tyle buduje się uzbrojoną po zęby fregatę w normalnym kraju zachodnim...