Geopolityka
Chińskie lotnictwo w Himalajach. Starty z Pakistanu
Siły powietrzne Indii poinformowały o wykryciu chińskiego samolotu tankowania powietrznego Ił-78 w pakistańskiej bazie Skardu, niedaleko granicy z Chinami i Indiami. Indie obawiają się wykorzystania pakistańskich baz podczas ich ewentualnego konfliktu z ChRL.
W rejonie himalajskiej linii rozgraniczenia między Chińską Republiką Ludową a Indiami znajdują się po obydwu stronach granicy zarówno indyjskie jak i chińskie bazy lotnicze. O ile jednak Chińczycy muszą startować z płaskowyżów tybetańskich, na dużych wysokościach, co zmusza ich do ograniczania zapasu zabieranego paliwa i uzbrojenia, o tyle indyjskie samoloty bojowe mają dogodne bazy na południu w stanach Hariana i Pundżab.
W czasie konfliktu dawało by to Hindusom przewagę w prowadzeniu operacji powietrznej. Chińczycy mogą jednak niwelować to używając swoich samolotów tankowania powietrznego i lepszych lotnisk na terenie Pakistanu. Źródła indyjskie wskazują, że Chińczycy są coraz aktywniejsi po północnej stronie Himalajów, a ich samoloty od dwóch lat operują tam przez cały rok, a nie jak wcześniej tylko latem, a bazy są rozbudowywane.
Bazę Skardu, gdzie zaobserwowano chińskiego Iła-78, wykorzystywały niedawno pakistańskie JF-17 Thunder, które wspólnie ćwiczyły z chińskimi J-10.
Derwisz
Piękne szczytu Kiser i B21 otaczają SKARDU Nie za,TRUDNE dla alpinistów Ale często w chmurach I to zmora tego lotniska Natomiast strategiczna lokalizacja DOSKONAŁA
Arek
Polska powinna kupić Ił-78, JF-17 i J-10 na wczoraj!
JF-17 jest tani i dobry.
Zbigniew
Radzisz kupować, ale po co? Wybierasz się w daleką podróż, chcesz coś podbijać? Jak Putin Ukrainę?
Joe
Ciekawe po co nam te samoloty nawet nie są kompatybilne z resztą NATO.