Reklama

Geopolityka

Chiński lotniskowiec blisko terytorium USA

Myśliwiec J-15 startujący z lotniskowca Liaoning
Autor. Ministerstwo obrony Japonii via Wikimedia Commons

Chiński lotniskowiec Liaoning po raz pierwszy zbliżył się do należącego do USA terytorium Guam na Pacyfiku, gdzie mieszczą się amerykańskie bazy wojskowe; to ostrzeżenie dla Waszyngtonu w sprawie Tajwanu – podał propagandowy chiński dziennik „Global Times”.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Lotniskowiec chińskiej marynarki wojennej prowadził manewry na Zachodnim Pacyfiku od połowy grudnia – podała w piątek amerykańska rozgłośnia Radio Wolna Azja (RFA), powołując się na komunikat ministerstwa obrony Japonii, które monitorowało ruch chińskich okrętów.

25 grudnia Liaoninga i grupę towarzyszących mu jednostek dostrzeżono około 670 km na południowy wschód od japońskiego atolu Okinotorishima, niecałe 620 km na północny zachód od Guam. Następnie lotniskowiec wrócił na wody pomiędzy Tajwanem a Japonią.

Reklama

Czytaj też

Na Guam znajdują się dwie kluczowe bazy wojskowe USA, w których stacjonują strategiczne bombowce i okręty podwodne – przypomina RFA.

Według związanego z Komunistyczną Partią Chin (KPCh) dziennika „Global Times" ćwiczenia z udziałem Liaoninga na wodach w pobliżu Japonii i Guam pokazały, że lotniskowiec „jest gotowy bronić kraju przed potencjalnymi atakami USA", w tym „próbami ingerencji militarnych w sprawie Tajwanu".

Emerytowany kapitan amerykańskiej marynarki, były dyrektor operacji w Połączonym Centrum Wywiadu w Amerykańskim Dowództwie Pacyfiku (USPACOM) Carl Schuster ocenił, że manewry odzwierciedlają wagę, jaką chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza (ALW) przykłada do znaczenia Guam dla działań amerykańskiego wojska w regionie.

Czytaj też

„Wysyłany jest geopolityczny i strategiczny sygnał: możemy was dosięgnąć. Jeśli nie dziś, to wkrótce" – powiedział Schuster, cytowany przez RFA.

Stosunki amerykańsko-chińskie są obecnie bardzo napięte. Obie strony spierają się o szeroki zakres spraw, od kwestii handlowo-technologicznych, przez prawa człowieka, po status Tajwanu i rosnącą aktywność wojskową Pekinu na okolicznych morzach.

Czytaj też

Komunistyczne władze ChRL uznają demokratycznie Tajwan za własne terytorium i dążą do przejęcia nad nim kontroli, nie wykluczając przy tym możliwości użycia siły. W tym roku Chiny przeprowadziły bezprecedensowe ćwiczenia wojskowe wokół Tajwanu.

RFA wiąże manewry chińskiego lotniskowca również z ogłoszonym przez rząd Japonii zwiększeniem wydatków na obronność i planem największych zbrojeń od II wojny światowej. Tokio zamierza między innymi pozyskać pociski Tomahawk, w których zasięgu będzie część terytorium Chin i rosyjskiego Dalekiego Wschodu.

Czytaj też

Według komentatorów rząd premiera Fumio Kishidy obawia się, że precedens stworzony przez rosyjską inwazję na Ukrainę może ośmielić Chiny do ataku na Tajwan, co zagroziłoby pobliskim wyspom japońskim oraz zakłóciło dostawy kluczowych surowców i materiałów.

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (7)

  1. opozycja

    Grupa Lotnicza to 24 samoloty. Czyli 4 razy mniej niz Amerykanski lotniskowioec. DLA USa oplaca sie jednak straszyc swiat takim "rzekomym poteznym zagroznem" - dzieki temu Pentagon moze dostac kupe kasy. W rzeczwystosci taki okret nic by nie zdzialal. DOKALADNI NIC. Jedyne dzialnie jakie ma to wspamaganie amerykankiej propagandu i zdobwanie kasy dla Pentagonu. PS. JA mowie o faktach - a reszta to banialuki.

    1. Beton

      Musisz być ostrożny bo za chwile może ci wyjść ze ten lotniskowiec wysłał pentagon by rozpętać wojnę

    2. Dada81

      Niedługo stworzysz takie fakty, że Xi Jinping to amerykański kret w chińskich kręgach rządowych, a pociski spadające na Ukrainę to zakamuflowane Tomahawki.

    3. opozycja

      Az tak to nie. Ale po 10 latach pływania 100 km od Chin .te wysłały lotniseiec koło Guam ( 3000 km od USA) to już coś. Raz na 10 lat. A Pentagon jest jak gość w teatrze który kieruje leflektrem na kogo pada. Reszta w cieniu. Mamy zobaczyć wrednych Chińczyków to widzimy

  2. bc

    Ciekawe ile Amerykańskich okrętów podwodnych śledziło go po drodze.

    1. bmc3i

      Wystarczy jeden. Więcej jedynie przeszkadzałoby sobie.

    2. Orm Bywaly

      dwa mysliwskie i jeden z rakietami nuklearnymi 1000 mil dalej gotowy do salwy

  3. Filemon66

    620 km i chińczyk się zatrzymał Czyżby złom przestał pracować bo chiński radar już nic nie widzi Dlaczego Ponieważ to technologia ruskiej cywilizacji

  4. Strusiu-73

    Mają poczucie humoru ci Chińczycy.Moze my postraszymy Niemców wysyłając np. ORP Piorun w pobliże ich wybrzeża.

  5. kaelivan

    Na koniec się okaże, że Japonia z Indiami same im dowalą. Nie pierwszy raz zresztą.

  6. Filemon66

    Bravo Chiński 🐉🐉🐉 LRASM JUZ NA WAS CZEKA a dokładnie 412 skrzydło B1,B Lancer na Guam Paradoksalnie marine corps rozmieścił tam 2 baterie IRON DOME kupione za 363$ mln s dokładnie 12 wyrzutni 120 rakiet i to wszystko wpięte w radary elm 2074

  7. farfozel

    Xi bedzie w totalnym szoku gdy kiedykolwiek dojdzie do wojny z USA .

Reklama