Reklama

Bałtycka ścisła współpraca Szwecji, Łotwy i NATO

Okręt Łotewski M-04 “IMANTA”
Okręt Łotewski M-04 “IMANTA”
Autor. Nacionālie bruņotie spēki

Szwecja ściśle współpracuje z Łotwą i NATO w sprawie uszkodzonego kabla na Bałtyku - zapewnił w niedzielę premier tego kraju Ulf Kristersson. Według szwedzkiej marynarki wojennej incydent jest obecnie badany.

Władze łotewskie poinformowały wcześniej o uszkodzeniu w niedzielę w godzinach rannych podmorskiego światłowodu łączącego zachodnie wybrzeże Łotwy ze szwedzką wyspą Gotlandia. Przyczyna awarii nie jest znana.

Czytaj też

Według rzecznika szwedzkiej marynarki wojennej Jimmiego Adamssona, Sztokholm został poinformowany o incydencie przez prowadzące operację na Bałtyku dowództwo sił morskich NATO. ”Jesteśmy świadomi tego zdarzenia, obecnie je badamy”

Szwedzkie siły zbrojne we wtorek w ramach operacji NATO Baltic Sentry do monitorowania Bałtyku wysłały m.in. korwetę HMS Visby. Państwa NATO podjęły dodatkowe środki w związku z poprzednimi przypadkami przecięcia podmorskich kabli, o co podejrzewa się statki należące do tzw. rosyjskiej floty cieni lub statki chińskie.

Reklama
Źródło:PAP
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (2)

  1. Future

    Na razie Polsce na Bałtyku się nie oberwało. Mam nadzieję że wdrożono już czynności związane z ochroną naszej infrastruktury. Jak widać ruscy się nie przejmują złapaniem i zatrzymaniem sprawców, tylko nadal niszczą infrastrukturę bałtycką. Już powinniśmy mieć wspólny bałtycki sztab czy grupę kryzysową i zaciśniać nadzór.

  2. Chyżwar

    Podczas Drugiej Wojny Światowej na Bałtyku użyto gdzieś tak 85 tysięcy min morskich. Nie wszystkie z nich zostały usunięte. Co by się stało, gdyby któryś ze statków wlokących kotwice po dnie "przypadkiem" wpadł na taką minę?

Reklama