Geopolityka
Australia i Francja zgadzają się na wzajemny dostęp do baz wojskowych na Pacyfiku.
Jak podaje japońska gazeta Nikkei Asia, Australia i Francja zwiększą współpracę w dziedzinie obronności poprzez umożliwienie swoim żołnierzom dostępu do baz wojskowych w ramach nowego planu dla dwustronnych stosunków, poinformowały oba państwa, w obliczu rosnących wpływów Chin w regionie Pacyfiku.
Oczekuje się, że nowy plan, zaprezentowany w poniedziałek, wykorzysta istniejące już ramy prawne. Australijscy żołnierze uzyskaliby większy dostęp do francuskich baz wojskowych na Pacyfiku i Oceanie Indyjskim, podczas gdy strona francuska mogłaby łatwiej korzystać z australijskich obiektów. Ponadto, oba państwa zwiększą również wymianę strategiczną i dzielenie się informacjami wywiadowczymi w ramach planu, który nakreśla ścieżkę współpracy w obszarach obronności, działań na rzecz klimatu oraz edukacji i kultury.
Czytaj też
Przemawiając po spotkaniu z australijską minister spraw zagranicznych Penny Wong w Canberze, francuska minister ds. Europy i spraw zagranicznych Catherine Colonna powiedziała, że siły zbrojne obu krajów cieszą się dobrą współpracą, ale podkreśliła znaczenie interoperacyjności poprzez wzajemny dostęp i zwiększone wspólne działania. ”Indo-Pacyfik jest najwyższym priorytetem dla Francji”, oświadczyła Colonna na wspólnej konferencji prasowej w poniedziałek. Dodała również, że Francuzi są „narodem Pacyfiku” jak i zapewniła o determinacji Paryża w celu zintensyfikowania i wzmocnienia współpracy z partnerami w regionie.
W ostatnich latach Francja i Australia starały się wzmocnić swoją obecność w regionie w związku z obawami o wpływy Chin na kraje wyspiarskie Pacyfiku. Wspólna umowa wyznacza nowy rozdział w stosunkach dwustronnych po dyplomatycznym sporze który wybuchł w następstwie decyzji Australii o rezygnacji z wielomiliardowego kontraktu na okręty podwodne z Francją na rzecz zakupu okrętów podwodnych o napędzie atomowym w ramach AUKUS, trójstronnego partnerstwa w dziedzinie bezpieczeństwa z udziałem Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie