Reklama

Geopolityka

Ankara znowu grozi zamrożeniem akcesji Szwecji i Finlandii do NATO

Fot. tccb.gov.tr
Fot. tccb.gov.tr

Jeżeli Szwecja i Finlandia nie zrealizują obietnic dotyczących walki z terroryzmem zapisanych w ich porozumieniu z Turcją, Ankara zamrozi ich akcesję do NATO - ostrzegł w poniedziałek turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan.

Reklama

Szwecja nie świeci na razie przykładem, jeśli chodzi o realizację tych ustaleń - dodał Erdogan.

Reklama

Czytaj też

Reklama

W podpisanym pod koniec czerwca na szczycie NATO w Madrycie dokumencie Turcja zgodziła się poprzeć akcesję Finlandii i Szwecji do Sojuszu w zamian za obietnicę wsparcia w walce z kurdyjskimi organizacjami uznawanymi za terrorystyczne. Erdogan podkreślił wówczas, że wśród zobowiązań krajów północnych znalazło się również wydanie osób podejrzanych o działalność terrorystyczną.

Czytaj też

"Najpierw Szwecja i Finlandia powinny wypełnić swoje zobowiązania zapisane w tekście porozumienia (...). Jeżeli tego nie zrobią, to oczywiście nie ma mowy o wysłaniu wniosku ratyfikacyjnego do naszego parlamentu" - powiedział prezydent Turcji na konferencji prasowej po zakończeniu trzydniowego szczytu w Madrycie.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. Ktos

    Bedzie tak... wszystkie panstwa NATO ratyfikuja wstapienie Finlandii i Szwecji tylko nie Turcja ktora zostanie na koniec. I wtedy wiedzac ze od nich wszytko zalezy zaczna sie tradycyjne targi. Tylko na miejscu USA jak bym sie targowal tak jak Turcja lubi czyli na starcie odciac ich od wszystkiego lacznie z wymiana handlowa po czym w wyniku targow doprowadzic do tej sytuacji ktora jest obecnie. Moze to by ich nauczylo ze NATO to nie cyrk i targowisko.

  2. wert

    mamy pat. erdogan szantażuje Szwecją i Finlandią biden odbił piłeczkę sprzeciwem Kongresu wobec modernizacji tureckich F-16 Będzie gra w cykora, przegrają Kurdowie

  3. Monkey

    Erdogan lubi prowadzić swoje gry. Ciekawe, co jest celem tym razem? Oczywiście, zakulisowym.

    1. DIM1

      b @Monkey. Kongres nie zgadza się na sprzedaż do Turcji kolejnych F-16. Ani na upgrade starszych. A z drugiej strony - trudno by zgodził się, skoro Turcy ogłosili ostatnio, że turecka powinna być także już nie tylko większość szelfu wysp Egejskich, ale także 3/4 powierzchni wyspy Krety. A Grecy mają przecież w USA swe lobby.