Reklama
  • Analiza
  • Wiadomości

„Długie ramię lotnictwa USA”. Nowy wariant pocisku AMRAAM

Amerykańskie lotnictwo wprowadza na wyposażenie zmodernizowaną wersję pocisków AMRAAM – AIM-120D. Ma ona pozwolić na zwalczanie celów powietrznych na największych odległościach. Kontynuowane są prace nad nowymi wariantami pocisku.

Fot. 	Lockheed Martin/Daniel Russel via USAF.
Fot. Lockheed Martin/Daniel Russel via USAF.

AIM-120D jest zmodernizowaną wersją standardowego pocisku powietrze-powietrze średniego zasięgu AMRRAM (Advanced Medium Range Air to Air Missile). Zakres modernizacji objął szereg elementów składowych dotychczasowego pocisku, tak by jeszcze bardziej poprawić jego dotychczasowe parametry (głównie zasięg w stosunku do AIM-120C-7). Zwiększono też możliwości układu naprowadzania, by w całym obszarze lotu rakiety do celu zachowywał on duże zdolności do uzyskania wysokiego prawdopodobieństwa trafienia. Początek testów modelu D miał miejsce już w 2008 roku.

Pocisk posiada dwukierunkowe łącze przekazywania danych, dokładniejszy system pozycjonowania (GPS/IMU), ulepszone możliwości Hight-Angle Off-Boresight (HOBS). Dwukierunkowe łącze wymiany umożliwia przesłanie do samolotu zaktualizowanych danych pozwalających załodze w czasie rzeczywistym na ocenę możliwości wykonania zadania i podjęcia ewentualnie nowych decyzji. Ma to również znaczenie w procesie obrony i działań ofensywnych walki radioelektronicznej. Sam pocisk posiada zwiększony stopień odporności na zakłócenia.

Pociski AIM-120D osiągnęły już wstępną gotowość bojową w USAF i US Navy w 2015 roku. Trwają jednak prace nad kolejnymi udoskonaleniami. W ramach System Improvement Program (SIP) będzie kontynuowany proces unowocześniania pocisku AIM-120D w kolejnych latach. Między innymi firma Nammo pracuje nad ulepszonym silnikiem dla tej rakiety. Program SIP realizowany jest etapowo, przykładowo rakieta w wariancie SIP-3 ma być wdrażana od 2020-2022 roku.

10 marca 2016 roku USAF podpisało warty 573 mln USD kontrakt z koncernem Raytheon, dotyczący pozyskania nowych pocisków w okresie do lutego 2019 roku. Natomiast pierwszym zagranicznym odbiorcą 450 AIM-120D będą siły powietrzne Australii. Wraz z procesem integracji z samolotami F/A-18F, EA-18G i F-35A ma to kosztować ten kraj około 1,1 mld USD.

Obecnie pewnym ograniczeniem w eksporcie pocisku są wymagania, by w pierwszej kolejności zrealizować potrzeby Sił Zbrojnych USA.

Dotychczas wyprodukowano ponad 20 000 pocisków rodziny AMRAAM, z czego ok. 4200 zostało przetestowanych z założeniem różnych scenariuszy użycia podczas walki powietrznej. Pocisk AIM-120D ma być kolejnym elementem ewolucji rodziny AMRAAM, po rakietach AIM-120C-7. Z kolei europejski przemysł obronny (koncern MBDA) opracował pocisk Meteor, z silnikiem strumieniowym. Cechą tego ostatniego ma być zdolność utrzymania podobnych parametrów przez cały okres lotu (również na dalekim dystansie), co ma – według deklaracji producenta – umożliwiać zwiększanie tzw. „strefy śmierci” (No Escape Zone).

Część specjalistów wskazuje, że strumieniowy silnik Meteora pozwala na uzyskanie większych zasięgów i prędkości lotu, silnik na paliwo stałe AMRAAM-a lepszego minimalnego zasięgu i manewrowości na krótszych dystansach. W źródłach pojawiają się szacunki dotyczące maksymalnego zasięgu AIM-120D wynoszącego 160 km i nawet 200 km dla Meteora. Te ostatnie dane są jednak trudne do zweryfikowania. Należy pamiętać, że balistyczny zasięg pocisku często może nie być tożsamy z odległością, na której może on zostać użyty w sposób skuteczny, na przykład wobec celu manewrującego. 

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama