Siły zbrojne

fot. Damen

Damen: Antynarkotykowe interceptory dla Panamy

Holenderska grupa stoczniowa Damen przekazała dla sił morskich i lotniczych Panamy pierwsze cztery szybkie łodzie motorowe Interceptor 1102, otrzymując dodatkowo zamówienie na cztery podobne jednostki pływające.

Osiem superszybkich łodzi motorowych - interceptorów zostało zamówionych w Damenie przez panamskie, narodowe służby lotniczo-morskie SENAN (Servicio Nacional Aeronaval - SENAN). Pierwsza partia czterech takich jednostek już została przekazana i uroczyście ochrzczona 6 lutego 2017 r. W ceremonii wziął udział między innymi prezydent Panamy Carlos Varela.

Było to automatycznie związane z zamówieniem drugiej partii czterech interceptorów. Będą one przekazane w pakiecie razem ze szkoleniem załóg, częściami zamiennymi oraz gwarancją wsparcia logistycznego. Nowe superszybkie łodzie mają uczestniczyć przede wszystkim w zwalczaniu przemytu narkotyków. Dlatego pierwsze cztery łodzie 1102 stacjonują w bazie Fort Sherman, zlokalizowanej tuż przy wyjściu Kanału Panamskiego na Morze Karaibskie.

Pomocna w tych działaniach będzie konstrukcja interceptorów, które przy długości 11 m, szerokości 2,49 m i zanurzeniu 0,71 m, są lekkie (zbudowane ze wzmocnionego materiału kompozytowego), a przy tym wykorzystują dwa silniki Volvo D6 o mocy 370 bhp. Pozwala to na poruszanie się z prędkością większą niż 55 węzłów, co narzuciło silne wymagania odnośnie bezpieczeństwa i wygody dla dwuosobowej załogi. Na każdej łodzi zabezpieczono dodatkowo miejsce dla czterech osób wykonujących misję (funkcjonariuszy służb mundurowych, komandosów, itp.). Wszyscy oni korzystają ze specjalnych, stabilizowanych siedzisk (Ullman jockey seat), które chronią załogę i pasażerów przed kontuzjami, np. podczas opadania łodzi na wodę po wykonaniu „skoku” przy dużej prędkości.

Panamczycy zakładają bowiem bardzo wszechstronne wykorzystanie interceptorów, które mają służyć do zwalczania przemytu (w tym przede wszystkim narkotyków) i nielegalnej imigracji, do akcji antyterrorystycznych, do nadzoru akwenów przybrzeżnych oraz do współpracy z siłami specjalnymi.

Wszystkie „panamskie” interceptory 1102 powstają w tureckiej filii holenderskiej grupy stoczniowej Damen w Altaya. Tym, co przeważyło na wyborze właśnie tej konstrukcji była m.in. gwarancja krótkiego czasu dostaw. Okazało się, że pierwszy zamówiony interceptor był gotowy dwanaście tygodni po uprawomocnieniu się kontraktu. Było to możliwe dzięki realizowanej skutecznie przez grupę Damen polityki tworzenia zapasów.

Holendrzy godzą się w niej na ryzyko i jeszcze przed znalezieniem nabywcy budują kadłuby pewnych „standardowych” jednostek. Kadłuby te są później magazynowane w wydzielonym basenie portowym, gdzie czekają na ewentualne zamówienie. Takie działania są realizowane w Holandii przede wszystkim w odniesieniu do holowników, jednostek patrolowych i łącznikowych oraz właśnie interceptorów.

Przy takiej polityce wielokrotnie zdobywano kontrakty właśnie dzięki zminimalizowanemu czasowi dostaw, łatwemu dostępowi do części zamiennych oraz możliwości skorzystania przez Zamawiającego z już sprawdzonych konstrukcji, które dodatkowo można łatwo zweryfikować (jeżeli chodzi o parametry taktyczno-techniczne).

Reklama

Komentarze