- Wiadomości
BWP Puma strzela ze Spike. Korekty i opóźnienia
W Niemczech przeprowadzono strzelania pociskami przeciwpancernymi Spike z bojowych wozów piechoty Puma. Ich integracja na BWP nowej generacji jest jednym z ważniejszych programów modernizacyjnych wojsk lądowych Republiki Federalnej, jest jednak opóźniona w stosunku do pierwotnych planów.
Jak czytamy w komunikacie Bundeswehry, w centrum Wehrtechnischen Dienststelle (WTD) 91 przeprowadzono serię próbnych strzelań rakietami przeciwpancernymi MELLS (lokalna odmiana Spike-LR) z bojowego wozu piechoty Puma. Program prób, przeprowadzonych na początku stycznia br., miał objąć strzelania realizowane przez trzyosobowe załogi tych wozów, złożone z pracowników cywilnych WTD 91.
Z komunikatu Bundeswehry wynika, że przynajmniej część zaplanowanych testów przebiegła niezgodnie z wcześniejszym planem, na przykład pierwsze z dwóch strzelań z założeniem kierowania lotu przez operatora. Po ponownym przygotowaniu i odpaleniu drugiej z rakiet MELLS trafił jednak w cel zgodnie z założeniami. Prowadzono również inne testy, m.in. związane z użyciem trybu odpal i zapomnij. Według zapewnień Bundeswehry system zostanie wdrożony dopiero po usunięciu wszystkich niedociągnięć, a testy mają na celu ich identyfikację.
Czytaj więcej: Wielozadaniowe pociski Spike. Nowa generacja [ANALIZA]
Niemcy podkreślają, że wprowadzenie na wyposażenie Pum ppk Spike będzie bardzo istotną zmianą, w stosunku do używanych obecnie na Marderach ppk Milan. Załogi wozów będą bowiem mogły na bieżąco obserwować na monitorach obraz z kamer rakiety we wnętrzu pojazdu, jak i sterować pociskiem za pomocą kabla światłowodowego.
Czytaj więcej: Zanim nadejdzie Borsuk. Potrzebna modernizacja BWP-1 [ANALIZA] Cz. 1
Równocześnie zostanie zapewniona możliwość strzelania w trybie „odpal i zapomnij”, dzięki czemu BWP będzie mógł zmienić stanowisko tuż po wystrzeleniu rakiety. Wreszcie, Milany na Marderach odpalane są z włazów bezpośrednio przez żołnierzy, podczas gdy Spike z Pum – za pomocą systemu kierowania ogniem.
MELLS to lokalna odmiana ppk Spike-LR Dual, wprowadzana do Bundeswehry w ograniczonej liczbie od 2012 roku. Rakiety tego typu mają zastąpić używane od lat 70. XX wieku i szybko starzejące się ppk Milan, należące do drugiej generacji. Podobnie jak w innych państwach, w tym w Wojsku Polskim, niemieckie Spike-LR Dual mogą zwalczać cele opancerzone na odległościach do 4 km, kierowanie odbywa się za pomocą światłowodu i/lub kamery termowizyjnej i telewizyjnej.
Czytaj więcej: Niemcy modernizują stare BWP. „Zdolności przeciwpancerne warunkiem koniecznym” [News Defence24.pl]
Integracja niemieckich MELLS z BWP Puma była planowana od dawna, jednak została znacząco opóźniona w stosunku do pierwotnych planów. Pierwsze wozy Puma Niemcy otrzymali w 2015 roku. W październiku 2016 roku rzecznik Bundeswehry informował Defence24.pl, że osiągnięcie zdolności operacyjnych przez te PPK na Pumach planowane jest na rok 2019.
To długotrwały proces, wymagający integracji z systemem kierowania ogniem, co jednak nie zmienia faktu, że obecnie używane w jednostkach liniowych Pumy mają ograniczone zdolności bojowe. Do wykorzystania Spike mają też zostać dostosowane starsze Mardery, jednak będzie się to odbywało podobnie jak w wypadku ppk Milan – pociski będą odpalane przez żołnierzy pozostających we włazie wozów.
Czytaj więcej: 500 rosyjskich BMP i BMD z przeciwpancernymi Kornetami. Wozy NATO zagrożone [ANALIZA]
Ppk Spike-LR stanowią również istotny element potencjału przeciwpancernego w Wojsku Polskim, i również w naszym kraju planuje się ich integrację na wozach bojowych. W Spike zostanie uzbrojona wieża bezzałogowa ZSSW-30, opracowywana dla Rosomaka i Borsuka. W 2017 roku planowano również zawarcie kontraktu na integrację tych rakiet na wieżach Hitfist-30P, co jednak nie nastąpiło. Prace w tym zakresie MON wznowił kilka lat temu.
Ppk Spike-LR stanowią jednak uzbrojenie pojazdów bojowych w co najmniej dwóch państwach Europy Środkowo-Wschodniej. Są one na wyposażeniu rumuńskich BWP MLI-84M1 i czeskich transporterów Pandur II. W obydwu przypadkach pojazdy są wyposażone w systemy wieżowe firmy Rafael, producenta Spike’ów. Wkrótce do grona krajów wykorzystujących te rakiety na pojazdach dołączy Litwa. Wilno zamówiło bowiem w sierpniu 2016 roku transportery Boxer, oznaczone lokalnie Wilk, uzbrojone w wieże Samson (również produkcji Rafaela) z armatami 30 mm i ppk Spike.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]