Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Al-Kaida w Magrebie rozkręca propagandę przeciwko operacji w Mali. Nowe oświadczenie dżihadystów

Klatka z materiału wideo opublikowanego przez al-Andalus, organ medialny al-Kaidy w Magrebie
Klatka z materiału wideo opublikowanego przez al-Andalus, organ medialny al-Kaidy w Magrebie

W najnowszym oświadczeniu opublikowanym w internecie, al-Kaida w Magrebie (AQIM) wzywa do nasilonej akcji propagandowej przeciwko siłom międzynarodowym w Mali.



Czytaj też: Dżihad w Internecie

W opublikowanym 25 maja przez al-Andalus, medialny organ al-Kaidy w Magrebie (AQIM) najnowszym oświadczeniu organizacji pt. "Do ulemów al-Manary i Rabatu" głos zabiera przede wszystkim Abu Yahya al-Shinqiti, członek oddziału szariatu AQIM. W materiale wideo pojawiają się również fragmenty archiwalnych nagrań Abu Musab al-Zarkawiego i obecnego lidera al-Kaidy Egipcjanina Aymana al-Zawahiriego.

Al-Shinqiti podkreśla konieczność przypominania o obowiązku działania na rzecz muzułmańskich więźniów w Izraelu, krajach Zachodu i Bliskiego Wschodu. W języku organizacji te działania mogą oznaczać, m.in. porwania w celu wymiany jeńców czy szturmy na areszty i ośrodki penitencjarne. W tym kontekście warto pamiętać o sprawie więzień CIA na terenie Polski.

Więcej: Wybuchy i ucieczka z więzienia w Benghazi

Główny ciężar akcji propagandowej, która w zamierzeniach organizacji ma objąć cały glob, mają wziąć na siebie ulemowie czyli znawcy prawa muzułmańskiego mogący wydawać opinie prawne - fatwy. W związku z tym al-AQIM kieruje do nich szereg rad.

  • mają przypominać społeczności muzułmańskiej (ummie) na całym globie, że stanowią jedność, a sprawa o którą walczy AQIM służy zarówno muzułmanom w Mali, Lewancie, Afganistanie, Czeczenii, Nigerii czy na Półwyspie Arabskim.

  • uświadamiać ummę o "podstępach wrogów, zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych" oraz o niedopuszczalności jakiejkolwiek pomocy dla sił "krzyżowców" (NATO, ONZ), np. w postaci udostępnienia przestrzeni powietrznej czy miejsca pod bazę wojskową.

  • zachęcać ummę do podnoszenia żądania wprowadzenia w krajach muzułmańskich prawa szariatu jako jedynego źródła praw i obowiązków.


W Mali, gdzie postępy motywowanych religijnie ekstremistów zatrzymała dopiero interwencja sił francuskich, stacjonuje obecnie liczący 20 żołnierzy Polski Kontyngent Wojskowy. Główny ciężar walki ciągle spoczywa na oddziałach francuskich, które jednak rozpoczynają proces wycofywania. Potem, ich zadania mają przejąć siły międzynarodowe pod auspicjami ONZ oraz szkolone, m.in. przez Polaków lokalne siły malijskie. Istnieje jednak obawa, że po wycofaniu Francuzów, AQIM i inne grupy islamskich fundamentalistów mogą powrócić do Mali, o czym mówił w kwietniu wysoki urzędnik amerykańskiego Departamentu Obrony przed jedną z komisji Senatu.

(MMT)
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama