Reklama

Mactronic to firma rodzinna, założona w 1989 roku przez polskiego inżyniera, Czesława Mocka. Działalność przedsiębiorstwa była od początku zorientowana na produkcję oświetlenia przenośnego przeznaczonego do działania w trudnych i niesprzyjających warunkach. Z czasem oferta została rozszerzona o kolejne rodzaje asortymentu taktycznego i specjalistycznego, pochodzącego w dużej mierze od dostawców zagranicznych. Od 1998 roku Mactronic pozostaje polskim dystrybutorem amerykańskich latarek Streamlight. Wrocławska firma stała się niedawno również wyłącznym przedstawicielem marki CAA Tactical, mającej w swojej ofercie sprzęt nieco innego rodzaju: obudowy i chwyty pistoletowe, magazynki, kolby, a także chwytaki do łusek.

Osią działalności Mactronic pozostają jednak nadal technologie oświetleniowe. Właściciele firmy dostosowują swoje projekty latarek i sygnalizatorów do potrzeb wyspecjalizowanych jednostek, służb mundurowych oraz sił zbrojnych. Spełnienie tych wymagań zapewnia współpraca techniczna i projektowa z ośrodkami akademickimi, Politechniką Wrocławską i lokalną Akademią Sztuk Pięknych. Jak podkreślają przedstawiciele firmy, z oświetlenia Mactronic korzystają zarówno antyterroryści, jak i ratownicy GOPR, strażacy czy pracownicy przemysłowi. Wśród odbiorców oferty są również klienci indywidualni – turyści i sportowcy.

Fot. Defence24.pl

Spółka Mactronic wychodzi również ze swoją ofertą na rynki zagraniczne. W 2015 roku stopa eksportu Mactronic stanowiła ok. 30 proc. całej sprzedaży przedsiębiorstwa. Kluczowymi rynkami zagranicznymi są w tym przypadku: Niemcy, Francja, Skandynawia i Hiszpania. W dorobku firmy jest już m.in. kontrakt na wyposażenie niemieckich ambulansów. Firma znajduje się obecnie na etapie dalszej ekspansji zagranicznej, której zasięg ma obejmować m.in. wybrane rynki w Ameryce i Afryce.

Na stoisku Mactronic w Kielcach prezentowano szereg nowości, zarówno z zakresu oświetlenia przenośnego, jak i dystrybuowanych elementów zagranicznego wyposażenia bojowo-taktycznego. Na ekspozycji znalazły się więc nasadki, obudowy i chwyty pistoletowe firmy CAA oraz najnowsze latarki LED Streamlight. W ofercie dedykowanej dla sił zbrojnych i służb mundurowych umieszczono też różne rodzaje oświetlenia taktycznego, patrolowego i sygnalizacyjnego produkcji własnej.

Fot. Defence24.pl

Jednym z szerzej prezentowanych składników głównej oferty Mactronic był zestaw POLARIS, przenośny system oznakowania stref lądowania oraz miejsc zrzutowisk. Wśród jego zalet wskazywano mnogość opcji konfiguracji, prostotę obsługi oraz możliwość stosowania w trudnych warunkach terenowych i pogodowych. Głównym przeznaczeniem systemu jest znakowanie miejsc lądowisk dla śmigłowców, zarówno cywilnych (ratowniczych), jak i wojskowych, oraz miejsc zrzutowisk spadochronowych.

Centralnym elementem systemu jest moduł sterujący. Nadajnik radiowy, wbudowany w kompaktową, odporną na wstrząsy walizkę, może sterować pracą nieograniczonej ilości flar sygnalizacyjnych na odległość do 200 m. Moduł zasilany jest dwiema bateriami lub akumulatorami rozmiaru D, a jego maksymalny czas pracy to 50 godzin.

Moduł bazowy zestawu Polaris. Fot. Mactronic

Flary sygnalizacyjne mogą emitować światło w różnych kolorach: białym, czerwonym, zielonym, niebieskim, bursztynowym oraz w podczerwieni. Każdy wariant oświetlenia można ustawić w trybie stałym oraz błyskowym. Dzięki wbudowanemu odbiornikowi radiowemu możliwe jest programowanie trybów oraz kolorów pracy flary z odległości do 200m od modułu sterującego.

Wrocławska firma przedstawia siebie jako europejskiego lidera w produkcji i dystrybucji oświetlenia przenośnego. W jej ofercie znajduje się oświetlenie głównie własnego projektu. Zgodnie z deklaracjami, oferowany asortyment odznacza się wysokim poziomem technologicznym, wytrzymałością i nowoczesnym wzornictwem. Promowana przez Mactronic marka Streamlight może poszczycić się z kolei obsługą produkcji oświetlenia militarnego na potrzeby armii USA. Najnowsze latarki tego producenta były używane m.in. na misjach w Iraku i Afganistanie.

Czytaj też: Polskie markery dla wojsk NATO

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. juzer

    Wolę Petzla, nawet te tańsze modele jeśli chodzi o czołówki, a z ręcznych Ledlenser z 5 lub 7 letnią gwarancją. Mactronic daje tyle?

    1. LEDman

      Co do Petzla to zdania są podzielone. Ostatnio rozmawiałem z użytkownikiem, który powrócił z misji w Afganistanie i używał jeszcze pierwszej wersji Nomada. Bardzo sobie chwalił, szczególnie że koledzy używali Petzla który jakościowo odstawał. Niestety nie wiem jaki mieli model. Sugeruję spróbować nowego Nomada 03, 340 lumenów i tylko 160 zł. Co do Led Lenser to Mactronic właśnie wypuścił nową serię Sniper. Sniper 3.3 ma 1000 lumenów w ANSI i jest 30% tańszy niż Led Lenser. Gwarancja 5 lat.

  2. Marek

    Mam latarkę MacTronic Alpha 220 i posiada ona denerwującą wadę, której nie spotkałem w innych tego typu latarkach. W trybie focus zamiast skupić wiązkę światła w jednym punkcie rozprasza się tworząc kilka okręgów.