Reklama

Siły zbrojne

Rosjanie szkolą serbskich i białoruskich spadochroniarzy

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o intensywnym szkoleniu spadochronowym, jakiemu zostali poddani serbscy i białoruscy żołnierze w Riazaniu.

Zgodnie z oficjalnym komunikatem spadochroniarze z Serbii i Białorusi wykonują po około 20 skoków z wysokości od 1200 do 4000 m, wykorzystują przy tym tylko rosyjski spadochron „Arbaliet-2”. Treningi zagranicznych żołnierzy są prowadzone w 309. Centrum specjalnego przygotowania wojsk powietrznodesantowych w Riazaniu. Za każdym razem realizowany jest taki sam program szkolenia, jaki jest stosowany w odniesieniu do rosyjskich spadochroniarzy z WDW.

Pierwsze 180 godzin jest poświęcone na poznanie spadochronowego systemu specjalnego przeznaczenia „Arbaliet-2” (w tym sposobu jego składania) oraz na opanowanie umiejętności przygotowania oporządzenia i uzbrojenia wraz z umieszczaniem go w specjalnym kontenerze do lądowania.

W drugim tygodniu nauki prowadzone jest już szkolenie poligonowe z wykonywaniem praktycznych skoków z wysokości do 4000 m. Cały trening spadochroniarzy z Białorusi i Serbii ma się zakończyć do 10 czerwca br.

Reklama

Wideo: Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (2)

  1. polit

    to są skutki polityki polskiej i UE nadmiernego krytykowania i zwalczania Białorusi co ja zbliżyło do Rosji

  2. Ya

    Pierwsze 180 godzin jest poświęcone na....()...W drugim tygodniu nauki... to ile godzin dziennie oni to ćwiczą, skoro w tygodniu jest 168 godz.

    1. uofca zombie

      Nie masz racji, bo bierzesz pod uwagę standardowy, a nie "ruski tydzień", czyli 1/4 "ruskiego miesiąca". W nim nie takie rzeczy się swobodnie mieszczą jak głupie 180 godzin szkolenia.

    2. ktos

      Pierwsze 180h obejmuje pierwszy tydzien i czesc nastepnego. W pozostalym czasie wykonywane sa skoki.

    3. Ehh

      Masz kłopoty z myśleniem? Gdzie masz informację, że te 180 godzin ma zmieścić się w tygodniu? Jest tylko mowa o "pierwszych 180 godzinach nauki", które mogą być rozłożone np. na odpowiednią ilość dni (także bez dni wolnych) po np. 8 godzin (mniej lub więcej). To że następny akapit zaczyna się słowami "W drugim tygodniu" nie jest jednoznaczne, że ten tydzień następuje po tamtych 180 godzinach - po prostu od pierwszego dnia 180 godzin jest poświęconych na coś, a w drugim tygodniu, czyli od 8 dnia zaczynają się skoki i zajęcia poligonowe. Równolegle, w ramach wspomnianych 180 godzin można poznawać korzystanie z kontenerów itd. Cóż tu trudnego do zrozumienia, że aż musisz pytać na forum? Zamiast od razu klepać pretensjonalne posty najpierw trzeba wytężyć szare komórki.

Reklama