Reklama

Siły zbrojne

Vipery dla Polski powstaną w Mielcu?

Fot. Bell Helicopters
Fot. Bell Helicopters

Śmigłowce uderzeniowe Bell Helicopters AH-1Z Viper oferowane Polsce w ramach programu Kruk mogą być montowane w Mielcu. Taką możliwość otwiera porozumienie negocjowane obecnie przez firmę Bell Helicopters i zakłady PZL Mielec. Maszyny uderzeniowe mogą stanowić uzupełnienie dla produkcji śmigłowców Black Hawk. 

W związku z uczestnictwem w postępowaniu na śmigłowce uderzeniowe w programie Kruk, koncern Bell Helicopters prowadzi obecnie działania w celu podpisania „Memorandum of Understanding” (porozumienia o współpracy) z zakładami PZL Mielec. Dokument dotyczy możliwości montażu końcowego śmigłowców Bell AH-1Z Viper w zakładach PZL Mielec w przypadku zakupienia ich przez Polskę.

Wstępnie planowano podpisanie memorandum w połowie marca, jednak złożone aspekty dotyczące porozumienia między dwoma krajami i trzema firmami spowodowały pewne opóźnia w tym zakresie. Śmigłowce AH-1Z objęte są procedurą Foreign Military Sales, co wymaga od producenta uzyskania zgody administracji USA. Z drugiej strony, zakłady PZL Mielec należą do koncernu Sikorsky, który niedawno wszedł w skład korporacji Lockheed Martin, co wiąże się z pewnym skomplikowaniem i wydłużeniem procedur.

Czytaj też: Bell Helicopter z ofertą śmigłowcową dla Polski i Czech

Goszczący w Polsce wiceprezes firmy Bell Helicopter, Robert Hastings stwierdził, że zawarcie porozumienia dotyczącego montażu końcowego śmigłowców Viper, jeśli zostaną one wybrane przez MON w programie Kruk, jest wyłącznie kwestią czasu i dopełnienia wymogów proceduralnych.

Jesteśmy zdecydowani na zaangażowanie polskiego przemysłu w program Viper. Umowa z PZL Mielec jest tylko pierwszym, moim zdaniem najłatwiejszym krokiem, ze względu na powiązanie zakładu z amerykańska firmą Sikorsky. Amerykańska firma, amerykańskie standardy. Administracja wojskowa USA już zatwierdziła PZL Mielec jako producenta, dlatego jest to relatywnie łatwe. Łatwiejsze niż w przypadku innych polskich firm które bierzemy pod uwagę. (...) Obecnie rozmawiamy z wieloma innymi organizacjami w Polsce. Jesteśmy pod wrażeniem tego, że Polska posiada konsorcjum PGZ z firmami działającymi w szerokim spektrum możliwości. Tak więc w Polsce widzimy szerokie możliwości kooperacji. Zakładamy nie tylko montaż, ale również wsparcie eksploatacji i obsługę w Polsce. Rozmawiamy na ten temat. Chcemy dostarczyć te możliwości i wyszkolić personel. Uważam też, że wsparcie eksploatacji to jedna z silnych stron firmy Bell Helicopters.

Wiceprezes firmy Bell Helicopter, Robert Hastings

Na atrakcyjność oferty Bell Helicopters może już niebawem wpłynąć wybór Czech, które w najbliższym czasie powinny podjąć decyzję w sprawie zakupu 12 lekkich śmigłowców bojowych. Wśród rozważanych ofert znajduje się Bell UH-1Y Venom, posiadający identyczna awionikę i 85% wspólnych części z płatowcem AH-1Z Viper, oferowanym Polsce. Jeśli Czechy wybiorą Venomy, to możliwe będzie wspólne realizowanie szkoleń i wsparcia eksploatacji.

Czechy są zainteresowane śmigłowcami Venom i w najbliższym czasie spodziewamy się decyzji w sprawie zakupu 12 maszyn. Polska rozważa pozyskanie Viperów. Są tez inne kraje w regionie, o których nie mogę w tej chwili mówić. Polska, posiadając możliwości montażowe i serwisowe będzie mogła poszukiwać rozwiązań zapewniających synergię z innymi krajami-użytkownikami. Jesteśmy na to przygotowani, ale są to decyzje pozostające w gestii rządów.

Wiceprezes firmy Bell Helicopter, Robert Hastings

Nie jest wykluczone, że również UH-1Y dla Czech mogłyby być montowane w Mielcu. Robert Hastings nie wykluczył takiej możliwości, choć jak przyznał – w planach nie wybiegamy aż tak daleko. – Natomiast potwierdził, że zainteresowanie śmigłowcami wyraziło kilka krajów w naszym regionie, które muszą najbliższym czasie znaleźć następcę dla rosyjskich Mi-24.

Cała wschodnia część Europy poszukuje obecnie śmigłowców uderzeniowych lub będzie poszukiwać niebawem. Nie tylko Polska, ale też Słowacja, Czechy, Bułgaria, Rumunia, Ukraina. Wszystkie chcą uwolnić się z posowieckiego łańcucha dostaw. Sprzęt jest już stary, części coraz droższe, a Rosja zachowuje się dziś odmiennie i dlatego chcą opuścić jej strefę technicznego wpływu. (...) Rozmawiamy z innymi krajami w regionie na temat zakupu śmigłowców Viper, ale też Venom, z którym ma on 85% wspólnych komponentów. Polska jest oczywiście największym z tych państw. Pierwszym które wstąpiło na drogę demokratyczną i pierwszym, które znalazło się w NATO. Jest więc naturalnym liderem w regionie, ale inne kraje również rozważają zakup śmigłowców bojowych Bell.

Wiceprezes firmy Bell Helicopter, Robert Hastings

Można wśród nich wymieniać m. in. Rumunię, która w 1996 rozważała zakup śmigłowca AH-1W, a wiec poprzednika Vipera. Miał on nosić lokalne oznaczenie Dracula i być montowany na miejscu. Również Czechy, po roku 2020, planują nabyć śmigłowce uderzeniowe. O ile zdecydują się w tym roku na UH-1Y, to zakup AH-1Z będzie dla nich naturalnym wyborem. Otwiera to nie tylko możliwości współpracy wojskowej, ale również przemysłowej.

Jak więc wynika ze słów wiceprezesa Bell Helicopters, producent oferuje swoje rozwiązania kilku krajom wschodniej flanki NATO. Posiadając szeroką sieć wsparcia eksploatacji cywilnej, koncern liczy na dobry odbiór swojej oferty. Jako atuty Vipera wskazuje relatywnie niskie koszty eksploatacji i niewielką pracochłonność obsługi technicznej oraz możliwości bojowe śmigłowca. Robert Hastings podkreśla, że śmigłowiec cechuje nowoczesna konstrukcja i wszechstronna awionika. 

Czytaj też: Polska prezentacja zdolności Vipera [Defence24.pl TV]

Oblot pierwszego Vipera miał miejsce w 2000 roku a w 2005 roku pierwsze maszyny trafiły na wyposażenie US Marines. Viper posiada modułową awionikę, system termowizyjny III generacji firmy Lockheed Martin oraz hełmy TopOwl z wizyjnym wyświetlaczem nahełmowym (HMSD) firmy Thales.

Obaj piloci mogą zamiennie pełnić wszystkie funkcje, łącznie z obsługą umieszczonego pod dziobem maszyny trzylufowego działka kalibru 20 mm i uzbrojenia podwieszanego na sześciu węzłach zewnętrznych, które obejmuje kierowane i niekierowane pociski rakietowe 70 mm, rakiety przeciwpancerne Hellfire i pociski powietrze-powietrze AIM-9. 

AH-1Z Viper ma zasięg ponad 575 km ze standardowym uzbrojeniem. Maszynę zgodnie z deklaracjami producenta cechuje niewielka pracochłonność obsługi technicznej, wynikająca z typowego dla US Marines trybu eksploatacji, który wiąże się z długotrwałym działaniem z dala od warsztatów i przy ograniczonych zasobach. 

Ewentualny montaż śmigłowców szturmowych w ramach programu Kruk będzie uzupełnieniem podstawowej działalności PZL Mielec, jaką jest produkcja śmigłowców Black Hawk. Spółka skupia się obecnie na dostawach maszyn tego typu i ofercie w postępowaniu na śmigłowce wielozadaniowe dla Wojska Polskiego. Jednocześnie deklaruje gotowość do realizacji prac nad śmigłowcami szturmowymi w ramach programu Kruk z każdym z oferentów, jeżeli wyrażą oni wolę takiej współpracy.

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (69)

  1. Gottard

    Wygląda toto brzydko i staroświecko, malowanie kicha, ale symulacje potwierdzają b.wysokie walory bojowe, szczególnie wymiatają jego systemy zakłócania wrogiej OPL- nawet wobec ruskiego Pancyra czy szwedzkiego RBS-70NG. W ataku Hellfire wymiata wszystko, 70mm DAGR niszczy nawet MBT z boku i tyłu ( czyli tanio wychodzi). AA Sidwindery nie do pogardzenia w misjach jako lekki myśliwiec. Wobec sowieckich S300 i S400 tylko AH-1Z będą naszym jedynym latającym lotnictwem. Jeśli tańsze znacznie niż AH-64E to brać, pierwsze 30 szt. z nadwyżek USMC na cito, reszta może być montowana w Mielcu. Pilnie obok wielkiej Obrony Terytorialnej, oraz artylerii MLRS M270 + 155mm tego potrzebujemy. Jestem umiarkowanie na tak

    1. malkontent

      "Symulacje" potwierdzają że Patriot który przepuszcza Toczki obroni nas przed Iskanderami.

    2. Amerykanie to staż chochły

    3. once

      A amerykańskie siły demokratyczne co co tam robią ? Dalej szkolą brodaczy państwa islamskiego ( z którym niby walczą) jak poprawnie krzyczeć Allah akbar... Czy jak chrześcijanom ścinać głowy...

  2. FTR

    Przestańcie wreszcie tak promować tego dziadka! Przy tej liczbie kupowanych maszyn to montaż to tylko udawanie będzie...

    1. cóż

      ruskie 3 miesiące przygotowały odwetową operację za ostatnią porażkę, udało się pełną zepchnąć jakiegoś trzeciorzędnego dostawczaka :D

  3. Hawkfan

    Jakże śmieszne są te wasze dywagacje, w większości oparte chyba na grach komputerowych i wróżeniu z fusów. A najbardziej rozwalają teksty w stylu: ja bym kupił 50 tego, 20 tamtego.

    1. Morda

      Jest potem kontynuacja kapitalnego filmu, o którym wspominasz, jak rosyjskie wozy bojowe okazały się z tektury, a w srodku siedzieli Rosjanie i jechali na koniach.

  4. aw4st b

    jak tak dużo będziecie pitolić to wam wujcio podeśle w większej ilości bydgoskich ubogacaczy kultury z szisza snack barów bydgoskich, czy nabywców ak w pomorskim, tylko, że tym razem już z ostrą amunicją. xd budować te ośr.bad./całe/kompletne linie produkcyjne, a nie nitować plastiki.

    1. Marek L.

      Jeśli chodzi o Syrię, ta ta jest RÓWNIEŻ okupowana przez TYSIĄCE "bojowników" irańskich, czyli przez Ayatollahów IRGC (a NIE przez "jednego irańskiego bojownika z kałachem" !!!!), przez sprowadzonych przez nich TYSIĄCE bandziorów z irackiego Hizbullahu, ORAZ, przez TYSIĄCE bandziorów z libańskiego Hizbollahu, posłanych tam przez watażkę Nasrallaha. Zaś TEN ARTYKUŁ miał być JEDYNIE na temat starcia amerykańskich oddziałów, z rosyjskimi oddziałami, na TERENIE SYRII !!!! No, ale TY, pomimo tego wszystkiego, to katujesz tutaj Izraelem ---- widać tutaj bardzo wyraźnie, gdzie te twoje bardzo gorące "pasje" leżą .......

  5. anakonda

    cenowo to viper wymiata konkurencje uzbrojenie i owszem ok tylko niewiem czy musieli bysmy za kazdym razem robic zakupy w usa czy jakies zamienniki? trzeba by przyjrzeć sie logistyce dla tego sprzetu ( tak czesci jak i uzbrojenie) .Ofset hmm mozna by z niego zrezygnowac jesli strona amerykanska pomogla by nam a konkretnie HSW opracowac podwozie pd Borsuka ,jesli nie całosc to te elementy z ktorymi mamy najwieksze problemy

    1. Gogo

      Podwozie juz mamy nie trzeba nic opracowywac trzeba dostosowac do funkcji. Kupilismy licencje na podwozie do 155 mm haubico_armaty Krab na swiecie nie ma lepszego podwozia!

  6. Jegor

    Boeing Sikorsky RAH 66 Comanche

    1. Pieszczyboj

      O czym Ty mowisz? Comanche powstal w bodajze dwoch prototypach i zostal zarzucony w roku 2004. Nie bylo produkcji, i byl to tylko LEKKI helikopter.

    2. B

      Z tego co się orientuję to ta maszyna nazywa się aktualnie AH-1z tylko skorupe ma inną ;-)

  7. op33

    Viper nadają się tylko dla marynarki wojennej. Lepsze są Tiger lub Mangusta czy już Apache ale nie Viper są nic nie warte. Nawet mi się nie podobają, wiadomo są tańsze nie zawsze tańsze jest lepsze.

  8. ursus

    Nie kupujmy żadnych śmigłowców oprócz kilku niezbędnych do transportu, bo te pieniądze można zdecydowanie lepiej wydać dla obronności kraju (np. na zwiększenie ilości żołnierzy zawodowych, granatniki ppanc, inny rodzaj artylerii rakietowej niż śmigłowce, czy pozyskanie nowych BWP-ów w odpowiednio większej ilości).

    1. x

      A jeszcze lepiej można wydać na kosy. Wyjdzie taniej. Duch pospolitego ruszenia, obrony na własnym terytorium i przegranej wojny wiecznie zywy w narodzie.

  9. lewy

    zanim ktos krytykuje Vipera prosze sie troche o nim dowiedziec.

  10. p34d

    Wolę Tiger niż te stare Vipery , są lepsze.

  11. Plush

    Wobec niepewnego Turka i drogiego Apache- Vipery to najlepsze maszyny oferowane w programie Kruk. Wymiana w stosunku 1-1 i jest miodzio

  12. Adam44

    Te śmigłowce Bell to konstrukcja z 1964 roku (zabytek) - Amerykanie chcą na sprzedawać zabytki - CZY NASZA ARMIA TO SKANSEN...? Drodzy Amerykanie, jak chcecie zarabiać i byśmy u was kupowali, to sprzedawajcie nam produkty pełnowartościowe, najwyżej jakości - nowoczesne....!! Nie macie chyba nas za głupców -by nam wciskać przestarzały złom?

    1. taki jeden

      AH-1 to konstrukcja z 1970 r. jako SuperCobra, w produkcji od 1973, w eksploatacji od 1974, modernizowana w r. 1986, 1991 i 2002. Aktualna wersja Viper jest nowocześniejsza od Tigera i A129. Tiger to konstrukcja z 1980 r (mało kto o tym wie, że ma 36 lat) a A129 z 1990 r., czyli ma 26 lat. Od tego czasu zarówno Tjiger jak i A129 miały jedynie kosmetyczne zmiany w elektronice, podczas gdy Viper jest gruntownie zmienioną i zmodernizowaną platformą, n. bene stale korygowaną na plus. Daruj więc sobie ten idiotyczny komentarz, bo równie dobrze można powiedzieć, że Rosomak to staroć (Patria ma 25 lat), a Leopard 2A7 to zabytek, bo konstrukcyjnie Leo2 sięga początku lat 70-tych. Zanim coś głupiego napiszesz, wygoogluj sobie informacje o tych śmigłowcach, ich podzespołach, awionice, elektronice, zastosowania kompozytów, opancerzenia, zrób zestawienie mozliwości operacyjno-eksploatacyjnych, np. mocy silników, udzwigu bojowego, szybkości wznoszenia, uzbrojenia, kosztów eksploatacyjnych, itd. . Aaaaa, zapomniałem, do tego trzeba znać angielski. :)

    2. Ciekawe...

      A czy rosyjska armia to skansen? Ich T-90A opiera się konstrukcyjnie na T-72 z 1973 roku. Mi-35 opiera się na Mi-24, który pierwszy lot odbył w 1969 roku. Czy rosyjscy generałowie i decydenci wyposażają swoje wojsko w zabytki? Czy może rozumieją, że pewne udane konstrukcje z dawnych lat wystarczy wyposażyć w najnowocześniejsze bajery typu współczesną elektronikę, ulepszone uzbrojenie, nowy pancerz, czy lepsze silniki, żeby pozostały skuteczne? PS - Amerykanie najwyraźniej mają za głupców także własną Piechotę Morską, bo AH-1Z to podstawowy śmigłowiec uderzeniowy USMC.

  13. Rumcajs

    viper to najszybszy śmigłowiec z wszystkich maszyn szturmowych na świecie jego silniki są dwa razy silniejsze od napędu tigera posiada najnowszą awionikę i systemy kierowania ogniem pochodzące od Lockheeda wiec proszę tutaj nie wypisywać głupot o jakimś latającym złomie.

    1. Dziwne...

      I tak napiszą, że złom, bo konstrukcyjnie opiera się na Cobrze z czasów wietnamskich. Dziwnym trafem ci sami ludzie zachwalają T-90A, mimo, że konstrukcyjnie opiera się on na T-72.

  14. rak33

    Prędkość to nie wszystko aby kupić ten tani antyk śmigłowca. Tiger i Mangusta są lepsze a najlepiej byłoby kupić Apach , ale takiego wyboru nie będzie bo jest za drogi.Nie mamy nic ciekawego do wyboru jest Tiger i Mangusta A129 . Bo ta firma Bell nie ma ciekawych śmigłowców uderzeniowych. I po co Polacy muszą kupować zabytek jak można co lepszego i nowszego.

  15. rak33

    Bell ten stary śmigłowiść Viper jest nic warty , bo konstrukcja stara . Wiadomo my musimy co tańsze zawsze kupować chyba nie . Ten Bell to zabytek , na pierwszym miejscu można znaleźć że jest to Apach najlepszy ale nie dla nas jest za drogi, drugi Tiger najlepszy do zakupu , trzeci też bardzo dobry śmigłowciść to A129 Mangusta ATAC . Te śmigłowce Tiger i Mangusta są znacznie lepsze niż ten starożyny złom .

  16. polll

    Te Bell te śmigłowce są starą konstrukcją , słabe na śmigłowce dla Polski. Najlepszym wyborem jest Tiger albo A129 Mangusta , mniej to Apach a czemu bo i tak nie wybiorą bo jest ze wszystkich za drogi. Tiger lub Mangusta ale wersja Turecka .

    1. kolargol

      Bell Helicopters AH-1Z Viper to bardzo dobra sprawdzona specjalistyczna konstrukcja.

    2. taki jeden

      Kolejny "spec" od śmigłowców. Akurat Viper jest cięższy, mocniejszy, lepiej opancerzony, ma lepszy udzwig i lepsze uzbrojenie od tych twoich faworytów. Bije je na łeb pod każdym względem. Nie oceniaj sprzętu po wyglądzie. A co do starości konstrukcji, to puknij się w łeb i poszukaj w necie co on ma wspólnego z AH-1 z lat 70-tych. Możesz nie szukać, nie ma NIC. Wszystko ma równie i nowoczesne jak Tiger czy A129, może poza designem (o ile wiesz co to znaczy).

  17. Jaksar

    zwykła ściema, po pierwsdze błędem jest twierdzenie, że "Jesteśmy zdecydowani na zaangażowanie polskiego przemysłu w program Viper. Umowa z PZL Mielec jest tylko pierwszym, moim zdaniem najłatwiejszym krokiem, ze względu na powiązanie zakładu z amerykańska firmą Sikorsky." PZL Mieliec jest amerykańską firmą na terenie Polski i nie ma nic wspólnego z Polskim przemysłem. Są to zwykłe montownie elementów dla produktów podlegających procedurze "Foreign Military Sales" lub elementów przestarzałych już produktów kopiowanych przez szereg innych producentów na świecie w o wiele tańszych werrsjach. Tak czy siak, nic nam nie da możliwość montażu końcowego, ani nie będziemy mieli nowoczesnej technolłogi i możliwości uczenia się by w przyszłości stworzyć własne rozwiązania ani nie będą te śmigłowce tańsze. Pozatym, szczerze, po co nam śmiglłowce bojowe? Armia Polska potrzebuje Caracale, śmigłowce na które czekają pilnie jednostki specjalne oraz marynarka. Pomimo tego uważam, że i tak program Kruk nie będzie realizowany chociażby dlatego, że nie ma kasy na te ś,igłowce, ani dziś ani w przyszłości. PiS musi realizować swoje obietnice wyborcze i zobowiązania wobec kościoła, zabiera nawet z funduszy emerytalnych więc tym bardziej nie odważy się na finansowanie drogich projektów modernizacji Wojska Polskiego. Powinniśmy się cieszyć, jeżeli dotrą chociażby Caracale a armia optrzyma ze 30 Krabów...reszta będzie odwlekana !

    1. Vox

      By sprecyzować bo o reszcie szkoda gadać to, PZL Mielec to POLSKA firma która wchodzi w skład AMERYKAŃSKIEGO konsorcjum. Ja zapoznasz się z międzynarodowym systemem firm oraz podstawami ekonomii to będzie to dla ciebie dosyć jasne.

    2. Walduś

      O Caracal`ach nie warto wspominać. 1. To sprzęt do dostarczenia desantu, mało odporny na ostrzał 2. Francuzi oficjalnie powiedzieli, że zamykają jego rozwój i produkcję. To trzeba było by być głupkiem by pchać się w taki sprzęt. Zakup 70 szt czy nawet 50szt. to wywalanie kupy kasy w błoto. 3. Bardzo drogi i bez offsetu jak sami Francuzi również oficjalnie potwierdzili. Bell Helicopters AH-1Z Viper to sprawdzony dobry sprzęt. Dobrze oceniany na świecie. Naszpikowany elektroniką. Łaty remont. Nie ma co gdakać tylko brać :)

  18. Polak 333

    Polska powinna wybierać Tiger lub A129 Mangusta Atac . A nie stare konstrukcje , badziewie jak Bell Viper AH-1Z , badziewie nic nie warte zero. Tiger ma coś w sobie i tak samo Mangusta , to są mocne śmigłowce do obrony Polski .

  19. Opiniowany

    PZL Mielec nie jest absolutnie POLSKĄ firmą!!! Obecnie należy do koncernu Lokheed Martin. PZL Świdnik to Augusta Westland! Gadanie polityków, że produkcję należy oprzeć o te "polskie firmy" jest śmiechem. Tam jedynie pracownicy są Polakami. Zakup śmigłowców dla wojska powinien obejmować nie tylko same maszyny, ale także pełną dokumentację techniczną dot. wszelkich obsług na śmigłowcach oraz całą niezbędną aparaturę do tego potrzebną, a także odpowiedni zapas agregatów pozwalający wykonywać remonty, obsługi bez zwłoki czasowej. Umowa powinna również zapewniać dostawy podzespołów bądź też ich produkcję w Polsce. Uruchamianie linii produkcyjnej dla jedynie kilkudziesięciu zakupionych śmigłowców jest nieekonomiczne. Co będzie gdy dostawy się zakończą? Znowu ludzie na bruk! Lepiej kupić złożone i samodzielnie je w pełni serwisowa lub kupi licencję na produkcję i rozwija dany sprzęt własnymi zasobami z możliwością eksportowania do innych krajów. Tylko czy znajdzie się taka osoba, która byłaby w stanie wynegocjować takie właśnie warunki?

    1. o bo halo?

      We wszystkich większych fabrykach w Polsce Polacy są jedynie pracownikami.

  20. Karaczan

    Caracal lepszy bo przenosi 20 ludzi piechoty albo opcjonalnie kilka ton kartofli czy dostawe bielizny dla wojsk na 1-szej linii - jest wielozadaniowy. A Viper nic nie przewiezie, kicha

    1. Piotr Pawlak

      Ale Caracal to smiglowiec desantowy/transportowy a AH-1Z Viper to smiglowiec szturmowy, maja kompletnie inne zadania wiec niemozna ich porównywać

  21. błedne koło

    Gdyby sprzedano nam Apacza z radarem to pod względem możliwości jest to oczywiście najlepsza oferta. Problem polega na tym że mam dziwne przekonanie, że my tego radaru nie dostaniemy, zresztą chyba nie bez powodu przedstawiciele Boeinga mówili o "standartowo skonfigurowanym śmigłowcu". Bez radaru Apacz nie jest w niczym lepszy od pozostałych ( poza udżwigiem ) i nie warto się na niego oglądać ze względu na koszty. W tym kontekscie AH-1 wydaje się całkiem rozsądną propozycją i jedyne co jest ważne to jak polski rząd całą sprawę by rozegrał. Konieczne jest jak najbardziej korzystne dla nas zabezpieczenie eksploatacji, bo przy tak małym zamówieniu liczenie na atrakcyjne offsety jest naiwnością.

  22. dweq

    Najlepszy byłby AH-64 E Guardian, ale AH-1Z Viper też może być. Byle nie Tiger albo A-129 ATAK.

  23. realizm

    Shimon Naiman (Rafael Advanced Defence Systems Ltd): "Możemy przekazać dwa typy rakiet Spike dla helikopterów. Spike ER o zasięgu do 8 km, a także Spike NLOS o zasięgu do 30 km. Możemy zrobić integrację z każdą firmą, każdym śmigłowcem. To nie jest problem." http://www.defence24.pl/318624,spike-dla-kazdego-smiglowca-defence24pl-tv Wiadomo, chciało by się Apacha, ale chyba Viper byłby dla nas optymalny - cena, serwis, propozycja montażu, skuteczność i staż bojowy. Brać nie marudzić :)

  24. młody

    Po pierwsze do jakich działań wojsko chce wykorzystywać KRUKI???MON planuje zakupić 16+16 taka mała ilość nie da nam offsetu.Do tego Rosja posiada najlepszy system OPL czyli na ile dane nam będzie użyć śmigłowców???

  25. Generau

    Gdyby byłe demoludy się dogadały . Ale szczerze w to wątpię . Myślę że największe opory będą wypływać z Polski . Pragmatyczni Czesi już nas mają za niepoważnych

    1. Tomek

      Pragmatyczni Czesi i jacy poważni. Ha, ha, ha. Był jakiś czas temu o nich artykuł na D24, jacy to światowi i zdeterminowani, jak im zamówienia dla wojska wychodzą świetnie. Niech pilnują swego ogródka i gdzie indziej leczą kompleksy, nie im nas pouczać.

    2. Marek

      O tak. Ich "pragmatyzm" i "powagę" jak najbardziej widać było przy kontrakcie na KTO dla czeskiej armii, która zresztą w dniu dzisiejszym jest prawdziwą kupą śmiechu.

Reklama