Reklama

Geopolityka

Znaczący wzrost aktywności wojskowej w Europie Północnej

Fot. Puolustusvoimat
Fot. Puolustusvoimat

Według dowódcy sił obronnych Finlandii, gen. Jarmo Lindberga przez ostatnie pięć lat w regionie bałtyckim oraz w całej Europie Północnej znacząco zwiększyła się wojskowa aktywność zarówno NATO, jak i Rosji, co jest efektem rosyjskiej aneksji Krymu.

”NATO zmieniło swą strategię we wrześniu 2014 roku (na szczycie w Walii). Zainicjowano wtedy rozległy program rozbudowy potencjału bojowego" - powiedział Lindberg w sobotę występując w fińskiej publicznej telewizji Yle.

Według niego Rosja wzięła pod uwagę dokonane w Finlandii po aneksji Krymu zmiany legislacyjne, umożliwiające szybką kontrakcję wobec wykrytych na własnym terytorium "zielonych ludzików".

Jak zaznaczył Lindberg, także Szwecja zmieniła swą doktrynę militarną, uznającą operacje międzynarodowe za główne zadanie sił zbrojnych. Teraz kładzie nacisk na obronę wewnętrzną i poprawę gotowości bojowej.

Na terenie Szwecji trwają obecnie ćwiczenia wojsk lądowych Northern Wind 2019, w których obok gospodarzy uczestniczą również żołnierze z Finlandii i trzech państw NATO - Wielkiej Brytanii, Norwegii i USA.

Gen. Lindberg wskazał, że w regionie Morza Bałtyckiego swą aktywność, również wojskową, zwiększyły w ciągu ubiegłych pięciu lat zarówno NATO, jak i Rosja.

Rosja ponadto zreorganizowła Zachodni Okręg Wojskowy, wyłączając z niego Flotę Północną, która została podporządowana nowej strukturze - Połączonemu Dowództwu Strategicznemu "Północ", nazywanemu niekiedy Wojskami Arktycznymi lub Północnym Okręgiem Wojskowym. Dowództwo to wzmocniono jednocześnie nowym sprzętem i personelem.

Z kolei Stany Zjednoczone przeznaczyły wielomiliardowe kwoty na szkolenie swych wojsk w Europie i budowanie tam dla nich odpowiedniej infrastruktury.

Według gen. Lindberga, Europa Północna stała się ponownie obiektem zainteresowania państw NATO jak Wielka Brytania czy Francja, które opracowują na nowo lub modyfikują swą strategię arktyczną. Fińska współpraca z NATO realizowana jest od 1994 roku w ramach Partnerstwa dla Pokoju, a prezydent Sauli Niisto oświadczył w listopadzie ubiegłego roku w swym przemówieniu inauguracyjnym, że nie ma potrzeby występowania w tej sferze z jakościowo nowymi inicjatywami.

Współpraca wojskowa ze Szwecją przebiega zdaniem Lindberga pomyślnie, a fińskim siłom zbrojnym nie stawia się żadnych politycznych przeszkód w jej rozwijaniu. 

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Dalej patrzący

    Arktyka to Strefa Seversky'ego. Najpierw w latach 40-tych pole konfrontacji lotnictwa strategicznego, potem rakiet. Kto panuje nad Arktyką - ten ma najkrótsza drogę dla rakiet. To się nie zmieniło i za czasów zimnej wojny [ZSRR-USA] i za czasów obecnej konfrontacji Chiny-USA. Tyle, że sytuacja stała się bardziej symetryczna - buforem dla USA pozostała Kanada, dla Chin stanowi Rosja. Co zresztą ustawia Rosję na siłę jako darmowy bufor dla Chin - w tym układzie dla Rosji nie ma sposobu by zachować neutralność w globalnej konfrontacji obu supermocarstw. Konfrontacja w Arktyce rozpocznie się w pełni w drugiej połowie lat 20-tych, a kulminacja będzie w latach 30-tych. Chiny od połowy lat 20-tych zaczną wprowadzać masowo najnowsze "boomery" i szturmowce atomowe klasy 095/096, już dorównujące atomowcom US Navy, a w pewnych aspektach je przewyższające. Wyścig o dominację w Arktyce floty chińskiej i amerykańskiej zmarginalizuje flotę rosyjską i zmieni całkowicie układ geostrategiczny. USA w 2018 reaktywowały II Flotę US Navy, która po Jałcie 17 IX 2009 była rozwiązana [w 2011]. Czyli przywrócono blokadę GIUK, a jednocześnie US Navy i Royal Navy i marynarka norweska [i duńska] coraz głębiej wchodzą w Arktykę. UK i Norwegia zakupiły P-8 Posejdony [9 i 5 sztuk] kontrolujące GIUK. Do gry wchodzi także Dania [dozbrajane Ivery są na pełne morze, zabezpieczenie Grenlandii]. Cała Skandynawia zintegrowała się wojskowo w ramach NORDEFCO. Ok 2026 zostaną skompletowane 52 norweskie i 34 duńskie F-35, także do służby wejdą w podobnym czasie 64 nowe fińskie myśliwce i 60, a raczej 70 szwedzkich nowych Gripenow [raczej bez wycofywania starych Gripenów]. Islandia [Keflavik] została wpięta w GIUK, Norwegia i Dania należą do NATO, Szwecja i Finlandia mają "złote partnerstwa" z USA. Dopełnieniem jest Kanada - dość oporna, ale kontrakt na 15 nowych fregat i odwlekany, ale w końcu nieunikniony zakup nowych myśliwców - dopełni militaryzacji Arktyki. Wschodnia Flanka w tym układzie jest lądowym przedłużeniem tej konfrontacji skoncentrowanej wokół Arktyki. Dochodzi kwestia Jedwabnego Szlaku - tu również konfrontacja w Arktyce ma określić kontrolę nad Arktycznym Jedwabnym Szlakiem.

    1. Davien

      Panie dalej patrzący: type 95 to poziom mniej wiecej pierwszych Virginii/688 i Chiny chca ich zbodowac całe 5, type 96 to nawet nie zaczeto blach na niego ciąć i jeszcze sporo wody w jangcy upłynie nim powstanie. Sa to jednostki na poziomie tegoco miała USN w XX wieku, a zanim te kilka okretów sie pojawi to USA będzie miało kilkadziesiat Virginii( obecnie maja 17 i 10 w budowie, budowane to block IV i V oraz SSBN-y typu California wiec powodzenia w tej rywalizacji:))

Reklama