Wtorek z Defence24.pl: Roszady kadrowe w PGZ; Fiasko referendum w Macedonii; Rozminowywanie strefy zdemilitaryzowanej na Półwyspie Koreańskim

Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, „Pięciu prezesów w trzy lata? Tak się żyje w PGZ”: Kolejna zmiana prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej, nie wróży dobrze przemysłowi obronnemu. Nieoficjalnie domniemywa się, że nowe stanowisko wiceministra jako wiceprezesa PGZ jest spowodowane spodziewaną rychłą zmianą w fotelu ministra obrony narodowej. „Żadna spółka na świecie nie jest w stanie znieść tak częstych zmian zarządu. Ale ta ciągła rotacja wskazuje na to, że w środku są olbrzymie problemy - komentuje osoba związana od dawna z polską zbrojeniówką. [...] Przykładem apatii, w której znajduje się grupa, jest choćby to, że prezesi poszczególnych spółek do końca sierpnia wciąż nie mieli wyznaczonych celów na rok... 2018.”

Michał Kokot, Gazeta Wyborcza, „Porażka referendum. Macedonia dalej od UE i NATO?”: Referendum w sprawie zmiany nazwy kraju okazało się fiaskiem. Blisko 2/3 obywateli uprawnionych do głosowania, nie poszła oddać głosu w referendum.  „Niespełna 37 proc. Macedończyków poszło w niedzielę do urn, by zdecydować o zmianie nazwy kraju, co pozwoliłoby odblokować Skopje negocjacje z UE. Mimo że 91 proc. głosujących opowiedziało się za zmianą, w świetle prawa referendum jest nieważne. Nacjonalistyczna opozycja ogłosiła zwycięstwo. [...] Niska frekwencja oddala szansę na przekonanie choć części posłów z VMRO-DPMNE (mają 49 mandatów) do zagłosowania po myśli rządu. Dlatego Zaew zapowiedział przyspieszone wybory, jeśli nie znajdzie się większość w parlamencie zdolna do zmiany konstytucji.”

Gazeta Polska Codziennie, „Ruszyło rozbrajanie granicy między Koreami”: Wojska inżynieryjne  Korei Południowej zostały wysłane do strefy zdemilitaryzowanej, w tym do przygranicznej miejscowości Panmundżom oraz do strefy w powiecie Cheorwon, gdzie rozpoczęto rozminowywanie terenu. „Na mocy wrześniowego porozumienia z Pjongjangiem południowokoreańscy żołnierze rozpoczęli wczoraj rozminowywanie po swojej stronie silnie uzbrojonej koreańskiej strefy zdemilitaryzowanej. [...] Władze w Seulu liczą, że także Korea Północna włączy się do rozminowania terenu po swojej stronie. Wczoraj podczas uroczystości związanych z 70. rocznicą powołania Sił Zbrojnych Korei Południowej prezydent Moon Jae-in bronił porozumienia zawartego z Koreą Północną, argumentując to tym, że dzięki niemu zmniejszy się napięcie wojskowe przy granicy obu Korei.”