Reklama

Wojna na Ukrainie

Zełenski nie podpisał flagi SS Galizien. Awantura w mediach

Spotkanie prezydent Zełenskiego z żołnierzami 103 Brygady OT, która ma w herbie złotego lwa
Spotkanie prezydent Zełenskiego z żołnierzami 103 Brygady OT, która ma w herbie złotego lwa
Autor. Сили територіальної оборони ЗСУ/facebook

Na prorosyjskich kontach w infosferze zarzucono prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu, że podpisał flagę z herbem zbrodniczej formacji SS Galizien z okresu II wojny światowej. W rzeczywistości był to herb jednej z jednostek ukraińskiej obrony terytorialnej.

„Na nagraniu prezydent Ukrainy podpisuje flagę SS Galizien” – czytamy w jednym z wpisów. Na załączonym nagraniu widać jak Zełenski podpisuje flagę z herbem, w którym jest złoty lew na niebieskim tle. W rzeczywistości ukraiński prezydent podpisał flagę z herbem 103. Samodzielnej Brygady Obrony Terytorialnej ze Lwowa. Złoty Lew był herbem księstwa Halicko-Włodzimierskiego i jest nieodłącznie związany z Lwowem. Co ciekawe, polskiego cmentarzu na Łyczakowie pilnują właśnie posągi lwów.

Reklama

Czy to lew SS Galizien?

Nagranie, które powiązano z SS Galizien pochodzi z października 2023 roku, gdy Zełenski odwiedził 103. Brygadę na froncie, pod Charkowem. Już samo to, że wyciągnięto stare nagranie świadczy o intencjach autorów, którzy spreparowali fake newsa. Gdyby to było bieżące wydarzenie, a komentarz wynikający z niewiedzy historycznej można by uznać, iż to nie była intencja autorów, a pomyłka.

Czytaj też

To nie pierwszy taki komentarz, który wikła Siły Zbrojne Ukrainy z symboliką z okresu III Rzeszy. W lutym 2023 r. dziennikarz Reutersa sfotografował dwa ukraińskie czołgi z namalowanymi symbolami przypominającymi Balkenkreuz – czyli biały krzyż polowy malowany na czołgach Wermachtu w okresie II wojny światowej. Jedna z czeskich gazet napisała do Sił Zbrojnych Ukrainy z zapytaniem, co to za symbolika. Dowództwo stwierdziło, że była to oddolna inicjatywa żołnierzy i nakazała usunąć malowanie. Problem w tym, że zdjęcia rzekomych Balkenkreuzów są bardzo mylące. Inne rzekome Balkenkreuze na ukraińskich pojazdach pochodziły z pojazdów przejętych przez Rosjan i były szeroko wykorzystywane w propagandzie, więc nie można wykluczyć, że namalowały to rosyjskie służby, by kompromitować Kijów w oczach świata.

"Nazistowski krzyż"?

Jeżeli założymy hipotezę, że epizodycznie ukraińscy żołnierze malują Balkenkreuze na pojazdach, to jest to godne potępienia. Żołnierze i reporterzy wojenni wiedzą wszelako, że frontowy żołnierz bardzo często sięga po przerażającą symbolikę, by po prostu wystraszyć wroga. Należy to traktować raczej jako nieintencjonalną głupotę, która jednak przekłada się na kompromitowanie Ukrainy na świecie. Podobne kłopoty wizerunkowe miał Waszyngton, gdy w 2012 r. żołnierze Korpusu Piechoty Morskiej (USMC) zrobili sobie zdjęcie z runami Waffen-SS. A co jeżeli nie są to Balkenkreuze? Ciekawą i nieznaną w mediach informacją jest fakt, że jest to także oznaczenie ukraińskiej jednostki zmechanizowanej będące wariacją Krzyża Kozackiego. Przykładowo, 28. Samodzielna Brygada Zmechanizowana identyfikuje się czarnym prostym belkowym krzyżem z żółtą obwolutą.

14. ​ Dywizja Grenadierów Waffen SS, potocznie określana w Polsce jako 14. Dywizja Waffen SS-Galizien, nazywana również SS Hałyczyna, to jednostka wojskowa (formalnie policyjna) utworzona wiosną 1943 przez III Rzeszę z ukraińskich ochotników z Galicji. Ponieważ Heinrich Himmler nie był zainteresowany nadawaniu podmiotowości ukraińskim nacjonalistom w herbie formacji znalazł się galicyjski lew, a nie ukraiński tryzub. Formacja odpowiada za zbrodnie wojenne m.in. na ludności polskiej. Ostatnim dowódcą SS Galizien był gen. Pawło Szandruk, obrońca Polski w roku 1920 i kontraktowy oficer Wojska Polskiego do 1939 roku, stąd był nazywany „jedynym esesmanem z Virtuti Militari”. Po interwencji polskich generałów, podkomendnych Szandruka nie wydano Stalinowi. Uznano ich za obywateli II RP i osiedli oni na Zachodzie. Mówimy o zbrodniczej historii SS Galizien, ale także o bardzo skomplikowanych relacjach w kontekście geopolityki tuż po zakończeniu II wojny światowej.

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (10)

  1. panemeryt

    Żołnierze 103 brygady obrony terytorialnej noszą na ramieniu dokładnie takie same naszywki jak żołnierze 14 dywizji grenadierów waffen ss.. Obie jednostki zresztą są dokładnie z tych samych terenów (okręg lwowski). W Ukrainie była próba zakazania używania emblematów 14 dywizji ss. Sąd Najwyższy (Ukrainy oczywiście) uznał że nie są one nazistowskie ale narodowe. Więc używanie ich nie jest żadnym przypadkiem jak nam się sugeruje w artykule. To celowe. Po prostu 103-cia czuje się spadkobiercami 14-tej dywizji. Smaczku sprawie dodaje to że żołnierze 14 dywizji wg. prawa nie byli Ukraińcami ale obywatelami polskimi (do połowy września 1939 roku). Fakt ten w Polsce się pomija milczeniem

    1. Krafts

      Ja wiem czy milczeniem. W Wikipedii o tym przeczytasz. Po prostu mało kogo to interesuje.

    2. Hmmm.

      Pozostaje mieć nadzieję, że straty w tej formacji będą na tyle wysokie, że jej żołnierze nie będą w przyszłości wpływać na relacje polsko- ukraińskie.

  2. frugile

    Tak , tak. "To państwo widzicie tam swastykę, w rzeczywistości to słowiański symbol "swarga" - jest dalej przekonany prokurator z Białegostoku.

    1. Rusmongol

      Zerknij na obecny krzyż na niemieckich wozach pancernych. Zerknij na wiele symboli w Rosji które czerpią garściami z ZSRR, czyli tworu niewiele się różniącego od nazistowskich Niemiec i będącego zresztą ich sojusznikiem.

    2. frugile

      Rusmongol - Dokładnie, zakłamanie i hipokryzja jest po obu stronach.

    3. Jan z Krakowa

      Rusmongoł. Masz rację, zerkamy na symbole rosyjskie, ukraińskie i symbole hitlerowskich Niemiec. Rzeczywiście jest wiele podobieństw i elementów wspólnych.

  3. Zam Bruder

    Dlaczego na siłę usilujecie tu coś udowodnić, skoro fakty potwierdzaja coś zupełnie innego? Naprawdę fajnie jest tak udawać, że się nie widzi na kim Ukraina zbudowała i nadal buduje swoją tożsamość? Pal diabli Chmielnickiego, bo to już bajkowe czasy dla większości.

    1. Przyszłość

      Teraz na Ukrainie jest hit kinowu (najwiecej spzredanych biletow od czasow "Tanczacego z Wilkami) - Graja "Dovbusz - Tajmenica Gor Czarnych" - opowada o pewnym gosciu co walczy z Polakami o Przemysl i Zamosc. Ale udajmy ze tego nie graja

    2. Jan z Krakowa

      Próbowałem kiedyś oglądać ten film, ale dłużej niż 5 minut nie wytrzymałem więc jego treści nie znam. Aktor grający tego Dowbusza strasznie się wykrzywia, a maniera tego filmu jest naturalistyczna. Maniera to jest typowa także dla rosyjskich historycznych patriotycznych filmów Ten cały Dowbusz to jest uniwersalny ukraiński bohater, coś jak Chmielnicki, i teraz i za czasów CCCP. Z tego co mi mówili to karpacki rozbójnik.

  4. Przyszłość

    Pamiętacie ten medal w kanadyjskim psralemcie dla ukraińskiego bojownika są?

    1. Przyszłość

      SS - mialo byc. Bojownika SS

  5. Rusmongol

    Patrząc na 2 stronę przesiąknięta symbolami zbrodniczego ZSRR (zresztą sojusznika Hitlera) możemy też się zastanawiać głębiej nad tematem. Przed siedzibą wywiadu swr w Rosji stoi pomnik żołnierza w mundurze gestapo. A symbol Z to symbol grenadierów SS "polizei" już nie mówiąc o czołgach rosyjskich jeżdżących z flagami ZSRR, czyli tworu odpowiedzialnego z śmierć 30-40 mln ludzi. Jak widać kontynuują swe chlubne tradycje.

  6. Grzyb

    Może i tej flagi nie podpisał ale za to wielokrotnie fotografował się na tle flagi czarno-czerwonej. Dla mnie wystarczy. Naród który nie posiada historii, na siłę szuka sobie bohaterów: Chmielnickiego i Banderę.

  7. Pritend

    Proszę wpisać w google "SS Galizien." W wikipedi jest pokazana flaga tej formacji. Każdy samodzielnie myślący człowiek zobaczy i wyciągnie wnioski.. jak dla mnie Zelenski podposuje to co autor artykułu twoerdzi że nie podpisuje.

    1. bwn99

      To i godło Ukrainy (tryzub) można uznać za symbol nazistowski bo przecież wykorzystywali go bojownicy UPA. Idąc tym tropem piastowski orzeł bez korony należy uznać za symbol komunistyczny. Trochę gorzej może być z biało-czerwoną flagą bo i tą wykorzystywały różne formacje tworzone przez polskich (?) komunistów.

    2. Rusmongol

      SS galizien. Co mnie jakiś SS galizien. To misie fosie do obecnych rossijan i tego co wyczyniają w UA. Przecież Rosja zachowuje się w stosunku do Ukrainy jak naziści podczas i przed 2 wojną.

  8. XYZW

    I wszystko jasne . Ha , ha, ha ...

  9. Honker Haker

    Swastyka często występuje na ceramice starożytnej Grecji a nawet w przeszłości w folklorze podhala oznaczając powodzenie i szczęście. Czy to więc znaczy że mogę sobie spokojnie nosić ją na widoku tłumacząc się w powyższy sposób? Otóż nie, bo niestety jeden palant zawłaszczył sobie te symbolikę i skojarzył na wieki że swą osobą i swoim światopoglądem tak, że została na wieki zakazana

  10. TIGER

    Ok

Reklama