Reklama

Wojna na Ukrainie

USA kupują amunicję w Korei i Bułgarii

Amerykańska haubica M777 kalibru 155 mm w faktycznych działaniach bojowych na Ukrainie
Amerykańska haubica M777 kalibru 155 mm w faktycznych działaniach bojowych na Ukrainie
Autor. Ukraińskie siły zbrojne

Ukraińska kontrofensywa przeciw Rosji unaocznia rosnącą potrzebę zaopatrzenia Kijowa w amunicję artyleryjską kalibru 155 mm. USA zawarły już stosowne umowy z Bułgarią i Koreą Południową. Trwają też rozmowy z Japonią, informuje The Financial Times.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

"Siedzę w swoim biurze i osobiście każdego ranka spędzam pół godziny nad kwestią amunicji kalibru 155 mm" - powiedział doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan w ubiegłym miesiącu w czasie Aspen Security Forum. "Aktywnie pracujemy tak szybko, jak to możliwe, aby stworzyć linie produkcyjne dla (amunicji) 155" - dodał. "Nie chcemy stracić ani jednego dnia" - zapewnił Sullivan.

W ciągu ostatnich 10 lat Pentagon wystąpił łącznie o zakup 790 tys. sztuk amunicji kalibru 155 mm, głównie do celów szkoleniowych. Oznacza to, że Stany Zjednoczone przekazały Ukrainie więcej, niż zakupiły w ciągu ostatniej dekady. Tak wynika z raportu ośrodka analitycznego Center for a New American Security z Waszyngtonu.

Reklama

Czytaj też

Wysiłki amerykańskiej armii mające na celu zwiększenie produkcji kluczowej amunicji do 90 tys. sztuk miesięcznie potrwają do 2025 r., pisze dziennikarz The Financial Times. Obecnie USA produkują 24 tys. sztuk amunicji miesięcznie, a przed lutym 2022 roku liczba ta wynosiła 14 tys.

Amerykańscy urzędnicy, z którymi rozmawiał The Financial Times, przekazali, że administracja prezydenta USA Joe Bidena jest od miesięcy świadoma, iż wysoki wskaźnik wykorzystania amunicji na Ukrainie doprowadzi do zintensyfikowania wysiłków na rzecz dostarczania kolejnych pocisków na linię frontu, szczególnie w momencie, gdy wojna wkroczyła w decydującą fazę. Europejskie dostawy uległy wyczerpaniu, a brytyjski dziennik informował w zeszłym tygodniu, że Ukraina zaczęła wykorzystywać amunicję wyprodukowaną w Korei Północnej.

"Przed Ukrainą armia skupiała się głównie na gromadzeniu nowej amunicji do czołgów" - powiedział emerytowany generał wojsk lądowych USA Guy Walsh, wiceprzewodniczący amerykańskiego stowarzyszenia National Defense Industrial Association. "Nie przewidywaliśmy ani nie przygotowywaliśmy się do długiej wojny, a baza przemysłowa była ograniczona" - skomentował Mark Cancian z Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych w Waszyngtonie (CSIS).

Czytaj też

Działania z wykorzystaniem artylerii zdominowały większość walk na linii frontu między Ukrainą a Rosją, a obie strony wystrzeliwują tysiące pocisków dziennie - zauważa The Financial Times. Braki w amerykańskich dostawach amunicji kalibru 155 mm były ważnym czynnikiem stojącym za kontrowersyjną decyzją Joe Bidena z ubiegłego miesiąca o zezwoleniu na dostawy amunicji kasetowej na Ukrainę - wyjaśnia dziennik.

Czytaj też

Ukraina wystrzeliwuje obecnie do 8 tys. pocisków artyleryjskich dziennie - przekazali anonimowi amerykańscy urzędnicy. "Wraz ze stabilizacją linii frontu wzrasta znaczenie artylerii" - powiedział Cancian.

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (3)

  1. wojghan

    Różnica między Bułgarią a Polską. Bułgaria sprzedaje amunicję Amerykanom żeby ci mogli ją dostarczyć Ukrainie. Polska oddała za free WSZYSTKO co było w magazynach.

    1. Nabosaka

      W samo sedno.

    2. Varan

      A ty jesteś osobą nadzorującą stan magazynowy artylerii 155 mm? Teraz to już wiemy jaki jest stan zapasów tej amunicji. A minister jakoś milczy? Ciekawe dlaczego?

  2. bezreklam

    Czyli jeśli uda kupuje z 20 krajów amunicję to mądre a jak Rosja z jednego kraju to znaczy że ,,przemysł rosyjski do kitu ,, - rozumiecie te narrację .?

    1. Chyżwar

      Nie tylko przemysł ale cała rosja razem z nim jest do kitu. Wiesz może czym jest nadprzewodnik działający przy ciśnieniu atmosferycznym w temperaturze pokojowej? Podpowiem. To Święty Graal. W UE niedoszły nadprzewodnik nazywany dżokerem, który jeśli ktoś go wreszcie wymyśli, wówczas zrewolucjonizuje energetykę. Co prawda na razie jeszcze nie jest to pewne ale jest wielce prawdopodobne, że dzięki Koreańczykom z Południa ten Graal powstanie. Tymczasem twoi ruscy do dzisiaj nie potrafią stworzyć AIP, które w kilku odmianach stosuje się już od dawna w zachodnich okrętach podwodnych.

  3. USdown

    New York Times powołując się na ustalenia amerykańskiego wywiadu podaje, że Rosja kupuje obecnie amunicję artyleryjską od Korei Północnej. Z przekazanych informacji wynika, że odtajnione dokumenty wywiadu nie wskazują jaką dokładnie amunicję kupuje Rosja w Korei Północnej - wiadomo tylko, że chodzi o amunicję artyleryjską i amunicję do zestawów rakietowych.

    1. Chyżwar

      Znaczy, że kupują badziew. Nieprawdaż?

    2. USdown

      Chyżwar / Na Ukrainę trafia uzbrojenie nie tylko z Zachodu, ale nawet z dość egzotycznych regionów świata. Co sądzisz o jakości czołgów z Maroka i amunicji artyleryjskiej z Pakistanu? Czy to aby nie jest "badziew"?

    3. Nabosaka

      @Chyżwar, ciekawe czy Ukraińcy tez tak sądzą, że te dziesiątki jak nie tysiące sztuk amunicji z Korei Północnej to badziew? Twój komentarz to poziom przedszkolaka.

Reklama