Reklama

Wojna na Ukrainie

Ukraińscy żołnierze szkolą się na BWP-1 z Polski

BWP, Odra, Wojsko Polskie
BWP-1 forsujący Odrę
Autor. Kpt. Irena Paczek-Krawczak

W serwisie X (dawniej Twitter) pojawiły się zdjęcia przedstawiające ukraińskich żołnierzy ze 152. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej oraz 115. Brygady Zmechanizowanej szkolących się na BWP-1 przekazanych przez Polskę. Według różnych szacunków Ukraina miała dotąd otrzymać od Polski kilkaset takich pojazdów.

Pierwsze nagrania przedstawiające ukraińskich żołnierzy korzystających z podarowanych przez Polskę BWP-1 pojawiły się już latem 2022 roku. Wówczas Warszawa miała przekazać ponad 100 tego typu pojazdów na rzecz Kijowa. Wozy te były cennym uzupełnieniem strat ponoszonych w pierwszych miesiącach walk. Nie wiadomo, jak wiele BWP-1 dotąd wysłano na Ukrainę – rozbieżność szacunków jest bardzo duża (górną granicą jest „kilkaset” sztuk).

Reklama

Dostępne w otwartych źródłach zdjęcia i filmy wskazują, że dziś BWP-1 są wykorzystywane nie tylko do uzupełniania braków, ale także do szkolenia. Zważywszy na charakter walk, często pełnią one funkcję wozów wsparcia ogniowego, ostrzeliwując rosyjskie pozycje ogniem pośrednim z armaty 2A28 Grom kalibru 73 mm.

Jak widzimy, pojazdy wykorzystywane przez 115. Brygadę Zmechanizowaną otrzymały pancerz dodatkowy w postaci osłon prętowych na bokach kadłuba oraz nad wieżą w postaci klasycznych już „daszków”. Oprócz nich widzimy na szkoleniu także transporter opancerzony M113 z pancerzem siatkowym na przodzie kadłuba oraz opancerzonym stanowiskiem strzeleckim.

BMP-1 (ros. Bojewaja Maszyna Piechoty 1) to radziecki bojowy wóz piechoty skonstruowany w drugiej połowie lat 60. XX wieku. Był to pierwszy bojowy wóz piechoty ZSRR. Uzbrojenie główne stanowi armata 2A28 Grom kalibru 73 mm. Jej uzupełnieniem jest karabin maszynowy PKT kal. 7,62 mm. Do eliminowania celów ciężko opancerzonych służy mu archaiczny już przeciwpancerny pocisk kierowany 1. generacji 9M14 Malutka o zdolności do przebicia 400 mm jednorodnego pancerza stalowego. Jednostkę napędową stanowi 6-cylindrowy, czterosuwowy, wysokoprężny silnik UTD-20 o mocy 300 KM pozwalający na osiągnięcie prędkości maksymalnej wynoszącej 65 km/h przez ten ważący 13 ton pojazd. Załogę stanowią 3 osoby, zaś w przedziale desantu zmieści się do 8 żołnierzy. W służbie Sił Zbrojnych RP pojazd nosi nazwę BWP-1 (Bojowy Wóz Piechoty 1).

Czytaj też

Bojowy wóz piechoty BWP-1 w ładowni okrętu transportowo-minowego projektu 767 (typu Lublin).
Bojowy wóz piechoty BWP-1 w ładowni okrętu transportowo-minowego projektu 767 (typu Lublin).
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. PPPM

    A nasi żołnierze nie mają na czym się szkolić. Po wojnie, niezależnie id wyników, powinien być zrobiony audyt, Odnoszę wrażenie, że nasza obronność została poważnie uszczuplona. Był moment, że Ukraina miała przewagę. Powinni wtedy twardo prowadzić rozmowy pokojowe. Ale Donbas i Krym im się marzył. Ilu przez chore ambicje straciło życie, i ile to kosztowało i kosztuje takie kraje jak Polska?

    1. radziomb

      Bzdury gadasz, do szkolenia nie potrzeba posiadać 100% bwp i wozów tylko np 10% i możesz szkolić sie rotacyjnie. Poza tym ilu masz instruktorów ? Widziałeś kiedyś żeby Całe wojsko PL szkoliło sie na raz? Nawet USA tak nie robi. Poza tym wole żeby Ukraińcy niszczyli rosjan teraz niż Polacy ra ok jak Ukraina padnie. Przypomnij sobie Hitlera w 28 39 i 40 co robił. I co robiły Kraje Europy, jak dały się pokonywac po kolei. Załosne to było.

  2. Essex

    Rozumiem ze nasze stare BWP1, T72, Leo A4, sa cennym uzupelnieniem dla Ukrainy i dobrze jednakze pokazuje to niestety tez cslkiwite zabeyonowanie naszego MON na jakiekolwiek modernizacje tego co podiadamy aby tanim kosztem jakos wzocnic, usprawnic, zabezpieczyc sprzet. U nas sie nie da zmienic wiezy w BWP1 przez 40 lat, nue da sie dolozyc kistek pancerza na cxolgach, panceez pretowy czy daszki to u nas tez SF.....na Ukrainue dslo sie szybko zintegrowac zachodnie uzbtojenie z Mig29, u bas przez 30 lat no nie szlo....zamiast tego mamy dalsze bajki o plywajacych trandporterach bez pancerza....kraj: nie da się

  3. Obiektywny

    Naprawdę szczerze im współczuję, to jest po prostu straszne kazać ludziom wejść do pojazdu który ma 60 lat sprawia zagrożenie nawet w trakcie ćwiczeń, i kazać używać taki sprzęt bojowo nie zapewniając tym ludziom nawet minimum ochrony przed czymkolwiek. Przerażające

    1. Seb66

      Pocieszające ze podobnie slabe wozy ma też Rosja. Dla nas ważne jest by posiadać odpowiednie uzbrojenie , wielokrotnie przewyższające liczebnoscią środki pancerne Rosji. Zatem miny, granatniki ppanc, lekkie i ciężkie ppk, drony zdolne zniszczyć lub co najmniej unieruchomić wrogi pojazd, uzbrojenie lufowe na każdym pojeździe zdolne porazić lżejsze pojazdy jak taki BMP/BMD/BTR, A takze artylerię z pociskami APR oraz pociskami samonaprowadzajacymi sie klasy Bonus/Strix. Bez zatrzymania i zniszczenia wrogich pojazdów trudno się SKUTECZNIE obronić. Aha, na dziś NIE spełniamy tych warunków.

    2. Był czas_3 dekady

      Lepiej mieć 30% czegoś niż 100% niczego.

    3. Furlong

      Nasi to dopiero będą mieli ochronę jadąc na pace jelcza zamiast w bwp 1, bo je oddaliśmy i nic w zamian.

  4. Pucin:)

    Rozumiem, że te oklatkowane BMP-1 to protoplasta tak niezbędnie pływającego BWP Borsuk. :) Jak widać cały czas pływają po stepach UA. :)

Reklama