Wojna na Ukrainie
Ukraińcy powtórnie zaatakowali skład północnokoreańskiej amunicji
Armia ukraińska uderzyła w nocy z poniedziałku na wtorek w magazyn amunicji w pobliżu miasta Karaczew w obwodzie briańskim w Rosji. Zniszczeniu uległy zapasy amunicji artyleryjskiej, w tym pozyskanej z Korei Północnej. Pierwszy raz skład ten stał się celem ataku na początku października.
Szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Andrij Kowałenko potwierdził, że skład broni należał do Głównego Zarządu Rakiet i Artylerii rosyjskiego ministerstwa obrony. Według niego przechowywano tam amunicję artyleryjską, w szczególności z Korei Północnej, a także kierowane bomby lotnicze, pociski przeciwlotnicze i amunicję do wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych.
W nocy 19 listopada 2024 r. jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy, we współpracy z innymi komponentami (armii), uderzyły w arsenał (rosyjskiego) centrum logistycznego w pobliżu miasta Karaczew, w obwodzie briańskim w Rosji. Do godz. 2.30 tej nocy (godz. 1.30 w Polsce - PAP) w okolicach celu zarejestrowano 12 wtórnych eksplozji i detonacji.
Komunikat Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy
Ukraińcy zapowiedzieli, że niszczenie składów amunicji armii rosyjskiej w celu powstrzymania agresji na Ukrainę, będzie kontynuowane. Z kolei przedstawiciele ukraińskich sił powietrznych przekazali, że w nocy z poniedziałku na wtorek Rosja zaatakowała Ukrainę przy pomocy 87 bezzałogowców Szahid i innych nie zidentyfikowanych dronów.