Reklama

Wojna na Ukrainie

Ukraina z 1400 kanadyjskimi pojazdami opancerzonymi

Senator MRAP ze zdalnie sterowanym modułem uzbrojenia Tavria-14,5.
Senator MRAP ze zdalnie sterowanym modułem uzbrojenia Tavria-14,5.
Autor. Adam Świerkowski/Defence24

Kanadyjska firma Roshel Smart Armored Vehicles dostarczyła na Ukrainę od początku rosyjskiej inwazji 1400 pojazdów opancerzonych rodziny Senator. Spółka obecnie pracuje nad nowym pojazdem w układzie 8x8.

Informację tę podał CEO firmy Roman Szymonow podczas wywiadu udzielonego serwisowi Army Recognition w trakcie minionego już MSPO. Oznacza to, że od czerwca tego roku dostarczono około 300 pojazdów Senator, najpewniej w odmianie minoodpornej. Jest to nie tylko olbrzymi sukces finansowy i produkcyjny dla przedsiębiorstwa, ale co najważniejsze, solidne i regularne wsparcie dla ukraińskich żołnierzy, przedstawicieli służb mundurowych oraz medyków.

Reklama

Senator na Ukrainie

Zakup dla Ukrainy pojazdów rodziny Senator odbywał się poprzez różne transze pomocy wojskowej od m.in. Kanady, Czech oraz USA. To jednak według dostępnych danych nawet nie połowa wozów, jakie przekazano na potrzeby Kijowa, zatem główny donator/donatorzy pozostają niewiadomą.

Senator MRAP tym samym staje się najpewniej najliczniej dostarczanym tego typu pojazdem do Kijowa, wyprzedzając bardzo hojnie przekazywane amerykańskie M1224 MaxxPro. W przypadku tej konstrukcji dostawy szacuje się na przynajmniej 440 sztuk (według danych Oryx), jednak są one zapewne znacznie większe z racji na to, że nie każda dostawa pojazdów minoodpornych z USA została określona pod kątem danego typu wozu. Tak regularne i stałe dostawy Senatorów pozwalają na uzupełnienie strat poniesionych w walkach oraz stopniowe zastępowanie pojazdów o gorszych parametrach np. samochodów cywilnych lub pojazdów poradzieckich rodziny UAZ.

Co więcej, kanadyjska firma pracuje obecnie nad otworzeniem zakładu produkcyjnego na Ukrainie na bazie dotychczas stworzonych tam zdolności serwisowych dla swoich pojazdów. Niewykluczone, że do końca roku liczba dostarczonych Senatorów dobije do 2000 sztuk.

Reklama

Słów kilka o Senatorze

Senator to rodzina pojazdów opancerzonych 4x4 opracowanych przez kanadyjską firmę Roshel Smart Armored Vehicles, której pierwszy wariant zaprezentowano w październiku 2018 r. podczas wystawy AUSA w Waszyngtonie. Jego bazę stanowi zmodyfikowane podwozie Forda F-550.

Pojazd cechuje się wysoką wytrzymałością na ostrzał z broni małokalibrowej, wzmocnionym dnem, możliwością zainstalowania systemu wieżowego, a także zdolnością dostosowania się do konkretnych zadań. Według producenta opancerzenie Senatora ma zapewniać ochronę balistyczną na poziomie 3 według STANAG 4569 oraz B7 zgodnie z normą EN 1522/23. Pojazd jest dostępny w różnych nadwoziach, w tym dwudrzwiowym, czterodrzwiowym oraz wyposażonym w hydrauliczną rampę. Za napęd odpowiada 8-cylindrowy silnik wysokoprężny o pojemności skokowej 6,7 litra i mocy 330 KM. Sprzężono go z 6-biegową, automatyczną skrzynią biegów. W wariancie kołowego transportera opancerzonego pojazd może pomieścić do 12 żołnierzy, w tym kierowcę i dowódcę.

Pojazd opancerzony Senator.
Pojazd opancerzony Senator.
Autor. Roshel Smart Armored Vehicles

Wersja minoodporna (MRAP) posiada wzmocnione dno oraz konstrukcję kadłuba, które chronią żołnierzy na pokładzie przed wybuchem miny wypełnionej sześcioma kilogramami materiałów wybuchowych pod każdym z kół, oraz dnem pojazdu. Ten poziom odporności uzyskano m.in. dzięki ukształtowaniu kadłuba w kształcie litery V, co obecnie jest standardem w wielu typach pojazdów kołowych przeznaczonych dla armii. Przekładając to na normę STANAG 4569, to mowa odpowiednio o poziomie 2 oraz 3.

Pojazd cechuje się wysoką wytrzymałością na ostrzał z amunicji 7,62 mm × 39, a dostępny jest w różnych układach i konfiguracjach drzwi (dwudrzwiowy, czterodrzwiowy, wersja wyposażona w rampę hydrauliczną), w zależności od misji i potrzeb zamawiającego.

Senator MRAP w odmianie pickup ze zdalnie sterowanym modułem uzbrojenia Tavria-23.
Senator MRAP w odmianie pickup ze zdalnie sterowanym modułem uzbrojenia Tavria-23.
Autor. Adam Świerkowski/Defence24
Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. user_1053912

    Ja się na tym nie znam ale ten pojazd tam się nie nadaje bo jest za ciężki. Jest bochaterem fajnego filmiku. Ruski dron zrzucił ładunek i chybił. Ładunek uruchomił system alarmowy auta. Załoga po bezowocnych próbach uruchomienia porzuciła go a błyskający światłami awaryjnymi samochód dobił inny dron. Ruski dron obs zarejestrował całe wydarzenie. I jeszcze raz te samochody tam nie mają co robić bo tam są błota takie jak u nas w Lubelskim. Fordem Rangerem prędzej przejedziecie jak tym mrapem. O automatyce już pisałem ,zero komputera i automatyki. Filmik wesoły pokazujący ludzką niemoc wobec kaprysów komputera error 404 i po ptokach jak mówią starożytni Rosjanie.

    1. Rusmongol

      A kto to ci starożytni Rosjanie? Może Moskale prędzej.... Gdyby było jak piszesz i ten pojazd się tak nie nadawał , to nikt by go tam nie pchał i go nie kupował. Zawsze to lepsze niż zapylać z buta.

    2. radziomb

      zgodnie z Twoja logika Ukraińcy i Rosjanie nie powinni uzywac czołgów T72, Opłot itd bo ja tez widziałem że 1 czołg sie zakopał jak wjechał w dziurę po bombie. Na bezrybiu i rak ryba. 100x lepszy Rochel Senator od nieopanerzonego Pic-upa. Zapytaj wojskowych na Ukrainie.

    3. Tani2

      Darowanemu koniowi podobno w zęby się nie patrzy ale gdy się takie coś kupuje to trzeba pomyśleć. Bo najlepiej uczyć się na błędach innych. Ale czy się da? Oto jest pytanie...

  2. Vixa

    Fajny sprzęt, nie to co my przekazaliśmy, dobite bewupy i stare poradzieckie czołgi. Nic dziwnego, że Ukraina tak na nas psioczy: daliśmy im stary syf, a oczekujemy całowania po stopach...

    1. skition

      Kraby, Raki, których sami nie mamy już się nie liczą?

    2. szczebelek

      Mogą oddać jeśli to złom 🤣

    3. radziomb

      a USA też dała stare M113.. niemcy Leopady 1 dali, Kązdy daje co może nowe i stare. Tego nie widzisz. tylko jakos wybiórczo manipulujesz. Pełno Rosomaków , kilka Raków, polskich poszło na Ukrainę, Raki, Kraby - od 2 lat ŻADEN krab nie poszedł do Wojska Polskiego bo CAŁA produkcja idzie na Ukrainę. Nówki sztuki. Dzisiaj na X pojawił się znowu filmik ja jedzie idealni nonowy Krab po drogach Ukrainy.

  3. Weneda 1977

    To jest pojazd za Honkera a nie cywilny Ford Ranger a siedzenia obszyte płótnem a na karoserii elementy niklowane.

    1. skition

      Za Honkera jest Legwan. To jest odpowiednik Warana i Waran mi się bardziej podoba.

    2. szczebelek

      Teraz już nie ma uwag, że byłby to pojazd z półki?

    3. Weneda 1977

      Skorpion to po co kupiono 1000+ fordów?

  4. Weneda 1977

    Mówi się od dawna, że wojna na Ukrainie zweryfikowała pewne tematy np jak ważna jest opancerzenie a u nas w MON dalej źle się dzieje delikatnie mówiąc. U nas Honkery zastępuje się cywilnymi Fordami Ranger wersji cywilnej i z niklowanym i elementami karoserii,zamówiono ok 1090 to już cyrk.Zaporzebowanie dla armi oscyluje na ok 1500 lekkich pojazdów opancerzonych styku hammer i żołnierze byliby lepiej chronieni a koszta tylko trochę większe..Kto odpowiada za to?

Reklama