Reklama
  • Wiadomości

Ukraina jest w stanie atakować obiekty w głębi Rosji

Aktualnie Ukraina jest w stanie atakować obiekty znajdujące się tysiąc kilometrów w głąb Rosji - poinformował płk Tarmo Kundla, szef operacyjny Dowództwa Estońskich Sił Obronnych.

Dron Baba Jaga jest postrachem rosyjskich żołnierzy – szczególnie w nocy
Dron Baba Jaga jest postrachem rosyjskich żołnierzy – szczególnie w nocy
Autor. 36. OBRPM

„Tempo działań (bojowych) Rosji nieznacznie spadło w tym tygodniu z powodu reorganizacji taktycznej” - zauważył estoński wojskowy podczas cotygodniowego briefingu ministerstwa obrony. „Choć Rosja utrzymuje inicjatywę na większości linii frontu, nie osiągnęła swoich celów” - oznajmił.

Płk Kundla wyjaśnił, że „ukraińskie ataki na infrastrukturę krytyczną Rosji nasiliły się w związku z trwającymi w tym kraju wyborami prezydenckimi”. „Ukraina może już uderzać w cele w Rosji aż do rzeki Wołga” - powiadomił.

Reklama

W ostatnich dniach Kijów przyznał się do zaatakowania dronami rafinerii w obwodzie kałuskim w Rosji czy Zakładów Produktów Naftowych w Nowoszachtyńsku w obwodzie rostowskim. Wcześniej informowano o atakach bezzałogowców na obiekty ważne dla rosyjskiej branży zbrojeniowej - Michajłowski Kombinat Wydobywczo-Przetwórczy w Żeleznogorsku w obwodzie kurskim oraz zakłady metalurgiczne koncernu Siewierstal w Czerepowcu w obwodzie wołogodzkim.

Estoński wojskowy podkreślił, że „Ukraina musi - i najwyraźniej tę zdolność już nabyła - skutecznie razić cele strategiczne głęboko na terytorium Rosji”.

Dowódca poinformował też, że na skutek tych operacji około 12 proc. rosyjskich mocy przetwórczych ropy naftowej zostało wyłączonych z funkcjonowania.

Reklama

Zobacz również

WIDEO: Akt dywersji. Co wiemy o kolejowym sabotażu?
Reklama
Reklama