Działa bezodrzutowe obecnie nie są najlepszym efektorem do niszczenia celów opancerzonych przeciwnika takich jak czołgi czy ciężkie bojowe wozy piechoty. Jednak na Ukrainie wiele ich rodzajów przeżywa drugą młodość, zwłaszcza te z czasów zimnej wojny.
Użytkownik Ukraine Weapons Tracker na swoim profilu w serwisie Twitter opublikował materiał filmowy, na którym uwieczniono ukraińskiego żołnierza używającego działa bezodrzutowego. Nie jest to jednak SPG-9 widywane już wielokrotne podczas tej fazy konfliktu. Film pokazuje szwedzkie działo bezzodrzutowe Pvpj 1110.
#Ukraine: A Ukrainian soldier firing a Swedish Pansarvärnspjäs 1110 90mm anti-tank gun- a bunch of these guns were donated to Ukraine presumably by Estonia 🇪🇪.
— 🇺🇦 Ukraine Weapons Tracker (@UAWeapons) August 22, 2022
Though being not the most modern weapon, by some characteristics (penetration) it even surpasses the widely used SPG-9. pic.twitter.com/G5975opxqx
Pansarvärnspjäs 1110 (Pvpj 1110) to szwedzkie działo bezodrzutowe kal. 90 mm, znane również jako Pv\-1110. Zostało ono wprowadzone do służby w armii szwedzkiej na początku lat 60., a w latach 90. zostało wycofane. Wyprodukowano je w liczbie 1600 egzemplarzy. Do Estonii, Łotwy i Litwy przekazano około 300 sztuk broni. Pocisk kumulacyjny wystrzelony z tego działa może, w zależności od wersji, spenetrować od 380 do nawet 800 mm RHA. Zatem wykorzystywane przez Ukraińców działo bezodrzutowe nie powinno mieć problemu z przebijaniem pancerzy przednich (nie mówiąc o bocznych i tylnych) wszystkich rosyjskich bojowych wozów piechoty czy kołowych transporterów opancerzonych. Dodatkowo przy użyciu lepszych typów amunicji powinno być w stanie przebić przedni pancerz starszych typów rosyjskich czołgów pozbawionych osłony pancerza reaktywnego.
Czytaj też
Szwedzkie działo jest zatem bardziej skuteczne od popularnego działa bezodrzutowego SPG-9, którego pociski mogą przebić pancerz o ekwiwalencie grubości 300 mm RHA. Poniżej widać jeden egzemplarz Pvpj 1110 zdobyty przez Rosjan w obwodzie donieckim, był to pierwszy egzemplarz tego działa bezodrzutowego zauważoy na Ukrainie.
#Ukraine: For the first time a Swedish Pvpj 1110 90mm recoilless anti-tank gun was spotted in Ukraine - this example was captured by the Russian army in Donetsk Oblast.
— 🇺🇦 Ukraine Weapons Tracker (@UAWeapons) August 18, 2022
Though being of Swedish origin, we believe they were donated to Ukraine by Estonia, where they are still used. pic.twitter.com/bvSNEQ8944
DON MARZZONI
Jeśli do tego sprzętu będzie odpowiednia ilość amunicji, to mogą być całkiem przydatne. Czy to do uszkadzania czołgów, niszczenia pojazdów opancerzonych, lekkiego sprzętu czy lekkich umocnień polowych i piechoty w budynkach. Taką bronią można zastępczo zabezpieczać granicę przed Białorusią. Największym problemem jest jednak chyba mala ilość amunicji do posowieckiej artylerii i przewaga sowietów w broni artyleryjskiej, od której straty są najgorsze, bo jednostronne i nie można jej skutecznie przeciwdziałać, na właściwą skalę.
mick8791
"umocnień polowych i piechoty w budynkach" <--- tiaaaa, zwłaszcza pociskiem kumulacyjnym... Dowiedz się jaka jest ich zasada działania człowieku.
Andrzej78
Ale muszą współpracować z wyrzutniami ppk w celu podziału niszczenia celów . Brytyjczycy podczas bitwy o Anglię mieli taką taktykę