Szef Sztabu Generalnego WP Gen. Wiesław Kukuła w rozmowie z Mariuszem Marszałkowskim podczas konferencji Defence 24 Days

Szef Sztabu Generalnego dla Defence24: Musimy móc uderzać na odległość nawet 3000 km

„Zdolności defensywne takie jak obrona przeciwrakietowa, nie są elementem, które odstraszy Rosję przed dokonaniem inwazji na Polskę. To co może to uczynić, to poczucie nieuchronnego odwetu i kary i możliwość uderzenia przez nas w prawie dowolne miejsce na terenie Federacji Rosyjskiej. Na razie takich zdolności nie mamy i powinniśmy je posiąść w perspektywie do 2035 roku” - mówi gen. Wiesław Kukuła, Szef Sztabu Generalnego WP w rozmowie z Defence24.pl podczas konferencji Defence24 Days.

„Bardzo ważnym elementem programu rozwoju sił zbrojnych na lata 2025 - 2039 jest tzw. Deep Precision Strike, czyli rozwój zdolności lądowych platform do rażenia pociskami balistycznymi, balistyczno-manewrującymi i manewrującymi na odległości sięgających 2, a nawet 3 tysiące kilometrów. To jest jeden z naszych priorytetów, zdolności których nie posiadamy, ale postaramy się pozyskać do 2035 roku.” - mówi Defence24.pl szef Sztabu Generalnego.

Czytaj też

„Zdolność do odstraszania możemy osiągnąć na dwa sposoby - poprzez pozyskiwanie wspomnianych pocisków, ale wspomniał Pan również o dronach, i to jest obiecujący kierunek, który mimo iż nie zapewnia cechy takiej głębokości uderzenia, ale ma bardzo dobrą relację koszt-efekt. Dlatego będziemy działać dwutorowo i pozyskiwać obie zdolności” - dodaje Gen. Kukuła

Reklama
Reklama

Komentarze (16)

  1. rosyjskaRuletkaTrwa

    Wystarczy osiągnąć 1600-2000 km. Finlandia, Ukraina i Turcja mają bliżej.

  2. Thorgal

    Pobożne życzenia..Nie raz w historii pochwaliliśmy się planami a potem nic z tego nie wyszło..

    1. rosyjskaRuletkaTrwa

      thorgal Pewnie dla tego Polska stoi w rozwoju jak rosja w latach 90-tych. :D

  3. Boboszów

    Powinniśmy je posiąść do 2180 roku. Żadnych pochopnych kroków. Póki co jesteśmy bezpieczni Mamy najwieks,a na świecie ilość generałów w przeliczeniu na jednego realnego żołnierza

    1. rosyjskaRuletkaTrwa

      boboszów Przecież rosja ma samych marszałków chyba ze dwa tuziny a generałów jak psów po 6 na każdy okop.

  4. XXL

    Mój 5-letni syn uważa podobnie, co pan generał . Widocznie dobrze mówi pan generał. Bo on taki mądry.

    1. rosyjskaRuletkaTrwa

      xxl Słuchaj syna bo to bystrzak ty tylko rośniesz do rozmiaru XXL a potem XXXL

  5. Jankesd

    Dobry Państwu o czym Mu mówimy o rakietach, które polecą 3000km.Obecnie wojsku brakuje podstawowych rzeczy od butów do mora i kończąc na hełmach Idzie demografia w kraju pełną parą brak kadry i podstawowych żołnierzy do nowego zakupionego sprzętu. Dowódca czołgu polskiego nie ma czołgu bo poszedł na Ukrainę Łącznościowiec czeka na stację swoją i nic, ale rakiety o zasięgu 3000km to priorytet

    1. rosyjskaRuletkaTrwa

      jankesd Tobie co? Z choinki się urwałeś jakieś 4 lata temu czyś z buta wojskowego za mocno dostał?

  6. RGB

    Wreszcie ktoś zaczął dodawać dwa do dwóch, Kierunek myślenia dobry, tyle że budowanie własnych zdolności rozsądnie byłoby zacząć od 300 km.

  7. Tani2

    Mnie poczucie humoru wielkiego wodza cieszy. Ja proponuję 12 tyś kmbo jak szaleć to szaleć. Wodzu kochany za komuny mówiono,,kowal kuł konia żaba odnóże nadstawiała,, Co organoleptycznie znaczy ,znaj swoje miejsce w szeregu. Nie wywołuj wilka z lasu bo czasami wilk lubi wyjść.

    1. RGB

      @Tani2 wilk już wyszedł z lasu i okazał się Ratlerkiem.

  8. tkin ważny

    Jest też program budowy wielu pocisków rakietowych Elsa przez państwa europejskie, Obejmuje zasięg 1000-3000 km i inne. Tanie pociski dalekiego zasięgu mogłyby być Warmate 50. Kraje uczestniczące Francja, Polska, Włochy, Niemcy , Wielka Brytania, Szwecja a może i Holandia.. Tak, że pan generał coś wie. Są potrzeby i chęci potrzeba wytrwałości i mądrości.

  9. tkin ważny

    Kupmy KS-III z rakietami balistycznymi na początek, też będzie dobrze. W 2030 r pierwszy okręt, Korea to jak szwajcarski zegarek. Zawsze można podpłynąć do brzegu. A, że generał myśli 15 lat na przód to też dobrze.

  10. user_1076183

    To tylko gwarantuje współpraca z Francją i Ukrainą. Zamiast 2 kolejnych NDR z pociskami z Norwegii , powinniśmy wejść w rozwój pocisków grom2 z Ukrainy. .Na Morzu Bałtyckim więcej celów niż 30 nie będzie, a atakowanie celów lądowych rakieta przeciwokrętowe to głupota

  11. eee

    O szahida

  12. szczebelek

    Problem jest taki, że żadna platforma, którą zakupiliśmy na chwilę obecną nie gwarantuje uderzeń na odległość 3000 km . Prace Amerykanów nad efektorami dla HIMARS zamykają w przedziale do 1000 km., a F35 na maksymalnym zasięgu operowania od bazy używający najnowszych rakiet powietrze -ziemia to możliwość utraty maszyny. Inne systemy takiej zdolności się nie zbliżają.

  13. Był czas_3 dekady

    "Musimy móc uderzać na odległość nawet 3000 km" Absolutnie się zgadzam i przypominam, że w komentarzach sygnalizowałem często, że powinniśmy posiadać pociski rakietowe o zasięgu znacznie przekraczającym 300 km..

  14. Prezes Polski

    Te 3tys. km to na poważnie?

  15. Buczacza

    W końcu... Dotarło.. do tego trzeba było 24.02.22 Buczy,Irpienia, tysiąca szpitali, ośrodków zdrowia, szkół i przedszkoli w Ukrainie. Tysięcy wywiezionych dzieci ,żeby w sumie prosta rzecz dotarła. Stosunkowo rzadko zgadzam się z generalicją WP. Po 24.02.22 to 2 raz. Brawo tak trzymać....

  16. KAR

    Nareszcie ktoś mówi o pociskach zdolnych do pokonywania dłuższych odległości. Pozostaje jeszcze kwestia realizacji, a z tym nasi poprzedni i obecni rządzący nie mają najlepszych dokonań.