Wojna na Ukrainie
Scholz: czas na konferencję pokojową z udziałem Rosji
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz stwierdził w wywiadzie dla telewizji ZDF, że nadszedł czas na rozmowy pokojowe w sprawie wojny na Ukrainie. Dodał, że taki szczyt musi się już odbyć z udziałem Rosji.
„Uważam, że nadszedł czas, aby przedyskutować, w jaki sposób możemy wyjść z tej sytuacji wojennej i osiągnąć pokój szybciej, niż się obecnie wydaje” – powiedział Scholz, którego wypowiedź cytuje agencja dpa.
Kanclerz pytany, czy powinna odbyć się kolejna konferencja pokojowa, odparł, że „na pewno będzie kolejna konferencja pokojowa”. „A prezydent (Ukrainy Wołodymyr Zełenski) i ja zgadzamy się, że na jednej z nich musi być też Rosja” – dodał Scholz.
Agencja dpa oceniła, że szef niemieckiego rządu uniknął odpowiedzi na pytanie dotyczące zaufania dla prezydenta Ukrainy po doniesieniach, jakoby obywatel Ukrainy był zaangażowany w sabotaż na gazociągu Nord Stream. „Mam dobre relacje z Wołodymyrem Zełenskim. Jednocześnie jest dla mnie absolutnie jasne, że ta sprawa musi zostać wyjaśniona” – podkreślił Scholz.
Czytaj też
Aktualnie nadal nie wiadomo kiedy i gdzie miałby się odbyć najbliższy szczyt, choć grono potencjalnych gospodarzy rozmów cały czas się poszerza. Mowa nie tylko o Arabii Saudyjskiej, ale również Szwajcarii, czy Indiach. Sam Władimir Putin nie wykluczył, że Chiny, Indie i Brazylia mogłyby być mediatorami w rozmowach pomiędzy Rosją i Ukrainą.
Zam Bruder
Tu nie trzeba być prorokiem aby przewidzieć, że rozmowy rozpoczną się albo jeszcze pod koniec tego lub na początku przyszłego roku i że wymusi je na Kijowie nie kto inny jak ich nowy berliński protektor. Nie trzeba być również jasnowidzem aby zobaczyć jak na pomocy Ukrainie wyjdzie jej bezinteresowny sojusznik, który zamiast obiecywać waciki i pięć tysięcy hełmów przez kwartał - pierwszy rzucił się tam z pomocą. Wyjdzie jak Zabłocki na mydle i jeszcze za Nord Stream zapłaci...
Paweł P.
Oby nie :) Już raz błąd popełniono...
Pegaz
Zam Bruder - Mysle że USA powstrzyma Niemców przed takimi pomysłami i nie pozwoli na powtórne zbytnie zbliżenie tych krajów.. Co do Polski to się zgadzam jak zawsze dostaniemy kijem po plecach.
Davien3
@Zam a co Niemcy niby moga jak i tak decydują USA?:)) Moze już skończ z tymi fantazjami.
Vixa
Jeżeli mamy sprzedać pół Ukrainy za gaz, to nie widzę problemu, nawet tanio🤣
Paweł P.
Pyk i można "budować" Ukrainę...
sprawiedliwy
Pierwsza konferecja to byla proaganda i farsa. Kazdy tio widzial. Moze elity zachdznie dorastaja do widznia realnego? Oby. Im wiecej ralnosci tym lepiej im mniej z koleii jakis banilkow tym tez
Jan z Krakowa
Zam Bruder. Doraźnie odpowiadam. Wszystko co piszesz było jasne i oczywiste od samego początku ale nie dla wszystkich. A w szczególności jak wyjdziemy na naszej pomocy. Osłabienie przez tą pomoc Rosji może nie było tego warte: ani tej pomocy ani rezygnacji z umiarkowanej i rozsądnej polskiej polityki w tym historycznej, a także wobec polskiej mniejszości narodowej i jej istotnych interesów Inaczej należało patrzeć na stanowisko Węgier i Słowacji w tym obszarze. I to nieustanne wpychanie nas do tej wojny. Skądinąd niektórzy analizowali tę sytuację od samego początku i dochodzili do podobnych wniosków. Jeszcze należało uwzględnić niezmienniki (inwarianty) ukraińskiej polityki wobec Polski i innych sąsiadów,
Dudley
Na tego typu pytanie kanclerza Niemiec powinien zwrócić uwagę że to nie do niego to pytanie powinno być skierowane.
Robs
Rozmowy pokojowe są oczywiście potrzebne i konieczne i nie kiedyś ale teraz. Obawiam się tylko, że nic dobrego dla Ukrainy nie będzie jeśli gwarantem pokoju będzie Rosja, Niemcy czy Chiny.
Igor Aretano
Putin powiedział jednak, że nie będzie negocjacji, dopóki wojska ukraińskie będą w obwodzie Kurskim
Czytelnik D24
Kiedy ich tam nie było to też nie chciał.
radziomb
Minsk 3 czy porozumienia, "gwarancje " Budapesztanskie 2 ?
Igor Aretano
Aha
P9
Żartujesz? Powinni to nazwać "konferencja pokojowa w sprawie NS1 i 2" ;)))
Czytelnik D24
Ribbentrop-Mołotow 2.0
WSK74PL
Najpierw proponowałbym międzynarodową konferencję nt. roszczeń wobec Rosji oraz ofertę obywatelstwa polskiego lub litwskiego dla mieszkańców Królewca/Kaliningradu.