Rosjanie przejęli "kołowy czołg" z Francji

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Opisywany AMX-10 RC, przekazany w ostatnich miesiącach przez Francję, został porzucony przez ukraińską załogę w obwodzie Nowodonieckim na początku czerwca. Wóz wydaje się w pełni sprawny, nie nosi też żadnych śladów uszkodzeń. Teraz został on wyciągnięty przez Rosjan i umieszczony na zestawie niskopodwoziowym. Najpewniej trafi on w ręce rosyjskich inżynierów i wojskowych, którzy rozpoczną testy zdobycznego sprzętu, a po ich zakończeniu umieszczą go w muzeum. Jak dotąd Ukraińcy mieli otrzymać 40 bojowych wozów rozpoznawczych AMX-10 RC. Mamy podstawy przypuszczać, że dostawy tych pojazdów przyspieszą, a to dlatego, że sprzęt ten jest wycofywany z francuskich sił zbrojnych.

AMX-10 RC to kołowy bojowy wóz rozpoznawczy, który wdrożono do francuskiej armii w 1981 r. jako następcę Panhardów EBR. Uzbrojenie główne stanowi armata F2 BK MECA L/47 kal. 105 mm, której uzupełnieniem jest uniwersalny karabin maszynowy NF-1 kal. 7,62 mm. Opcjonalnie pojazd może posiadać wielkokalibrowy karabin maszynowy M2HB kal. 12,7 mm. Zapas amunicji uzbrojenia głównego to 38 nabojów, zaś do uzbrojenia dodatkowego wynosi on 4000 pocisków. Stosując odpowiednią amunicję przeciwpancerną (która nie jest wymienna ze standardową amunicją 105 mm NATO), pocisk wystrzelony z armaty może przebić do 350 mm jednorodnej stali pancernej.

Jednostkę napędową pojazdu stanowi silnik wysokoprężny Baudouin 6F11 SRX o mocy 250 KM, który umożliwia osiągnięcie prędkości maksymalnej do 85 km/h na drodze utwardzonej lub 45 km/h w terenie. W zależności od konfiguracji masa wozu może wynosić od 16 do 22 ton. Pancerz AMX-10 RC chroni dookólnie przed amunicją 14,5 mm, a przód kadłuba stanowi skuteczną osłonę przed amunicją kalibru 23 mm. Obecnie wozy tego typu są wycofywane z Sił Zbrojnych Francji, gdzie zastępują je z bojowe wozy rozpoznawcze EBRC Jaguar.