Rosja wyczerpała swoje zapasy broni z czasów Związku Radzieckiego

Autor. Rosyjskie Ministerstwo Obronny
Rosja wyczerpała swoje zapasy broni z czasów Związku Radzieckiego – poinformował w poniedziałek dziennik „Financial Times”, powołując się na dane Kijowskiego Instytutu Ekonomicznego (KSE). Według raportu przepływ sprzętu wojskowego z magazynów na linię frontu spadł obecnie do poziomu sprzed 2022 r.
Analizy danych logistycznych wykonane przez badaczy z KSE wykazały, że dostawy z baz magazynowych spadły o ponad 25 proc. w 2024 r., co ma oznaczać znaczne uszczuplenie zapasów czołgów, pojazdów opancerzonych, platform artyleryjskich i innego sprzętu.
Brytyjska gazeta przypomniała, że od rozpoczęcia pełnoskalowego ataku na Ukrainę w lutym 2022 r. Rosja modernizowała wcześniej wycofany sprzęt wojskowy, by móc go wysłać na linię frontu. W boju brała udział m.in. duża liczba czołgów T-72 i T-80, których produkcja rozpoczęła się w latach 70. XX w. W walkach uczestniczyły także czołgi T-54 produkowane w ZSRR od końca lat 40. ubiegłego wieku.
Wiedeński analityk wojskowy, Franz-Stefan Gady, w rozmowie z „FT” wyraził ostrożność w interpretowaniu spadku dostaw pojazdów opancerzonych na linię frontu jako sygnału, że Rosjanie „tracą skuteczność bojową”. Podał on dwa argumenty: ewolucja taktyki rosyjskiej w kierunku zmniejszenia wykorzystania takich pojazdów oraz duże wydatki z budżetu Rosji na rozbudowę zapasów broni.
Badacze z KSE stwierdzili, że lukę w zapasach wypełnia pomoc militarna ze strony Korei Północnej. Według nich w ubiegłym roku 52 proc. wielka część dostaw oznaczonych jako „materiały wybuchowe” do rosyjskich arsenałów pochodziła z Nachodki, regionu portowego nad Morzem Japońskim, z którego korzysta Pjongjang. Jak obliczono, dostawy z tego obszaru wzrosły od zera w okresie przed wojną w Ukrainie do 250 tys. ton w 2024 r.
Czytaj też
Południowokoreański wywiad także sugerował, że Korea Północna wysłała do Rosji 28 tys. kontenerów. - Podejrzewam, że (Rosjanie) polegają na północnokoreańskiej amunicji, która pomaga im utrzymać stałą szybkostrzelność na linii frontu w Ukrainie, a jednocześnie pozwala im gromadzić lepszej jakości rosyjską amunicję, aby przygotować się na ewentualny przyszły konflikt z udziałem NATO – przewiduje Gady.
Analiza KSE potwierdza ustalenia szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego Kyryła Budanowa, który w lipcu poinformował, że 40 proc. rosyjskiej amunicji pochodzi z Korei Północnej. Wykazano także, że ok 13 tys. ton materiałów wybuchowych, które dotarły do Rosji, pochodziło prawdopodobnie z Iranu, biorąc pod uwagę miejsce ich wejścia do łańcucha logistycznego - w pobliżu Morza Kaspijskiego.
Jednak jak ustalili ukraińscy analitycy, to Chiny dominują obecnie w imporcie rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego. Pekin wielokrotnie temu zaprzeczał. Dowody KSE wskazują, że dostawy z regionów przygranicznych na wschodzie Rosji do głównych ośrodków produkcji wojskowej i obronnej wzrosły niemal dwukrotnie od 2021 r., przekraczając 3 mln ton.
Analityk KSE Lucas Risinger podsumował to, mówiąc, że „nawet jeśli Chiny twierdzą, że nie wysyłają śmiercionośnego wsparcia, to dostarczają Rosji maszyny i podzespoły, których potrzebuje, aby utrzymać machinę wojenną w ruchu”.
user_1077316
Pan Jan Kobuszewski w latach 70-tych XX wieku opowiadał lepsze bajki dla dorosłych po godz 19, aniżeli te słynne ukraińsko-prozachodnie opowieści...
Zam Bruder
Czym zatem Rus będzie nas w stanie zaatakować już w 2027 roku - wedle niektórych alarmistycznych prognoz? Wojna to system plus zasobność budżetów przekładających się na wydolność gospodarek ; co rusz tu czytam, że gospodarka FR to faktyczny bankrut odcięty od międzynarodowych kredytów i nowoczesnych technologii, co stoi zatem na przeszkodzie aby gospodarki "przebudzonego olbrzyma" uruchomiły nie tylko potężne bieżące środki finansowe będące w jego dyspozycji, ale też przekierowały chociaż cząstkę olbrzymich środków przeznaczonych na walkę z "ociepleniem klimatu" na wojenne zbrojenia które bez trudu powalą rosyjskiego niedzwiedzia na łopatki? CO jest tu priorytetem ; pokonanie Rosji czy redukcja CO2 do 2050 roku? Piszę to z ironią, ale odpowiedż na to pytanie to sam cream della cream wszystkich zagadek z tym związanych.
Chyżwar
Każdy kij ma dwa końce. Ruscy zamiast wysyłać wartościowy sprzęt na front zaczynają go chomikować, żeby odbudowywać swój potencjał. Co prawda nie będzie już zapasów walających się po jakich złomowiskach, ale na kolejną wojnę ich wojsko pojedzie lepszymi czołgami od tych, którymi wjechało Ukraińcom "na chatę".
Ma_XX
Car puszka jeszcze została xD