Pierwsza rosyjska Malwa zniszczona?

Autor. Rostiech
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia sugerujące pierwsze zniszczenie przez Ukraińców rosyjskiej armatohaubicy 2S43 Malwa. Jej eliminacja miała mieć miejsce w obwodzie kurskim.
Armatohaubica 2S43 Malwa miała w swoich założeniach stopniowo zastępować przestarzałe radzieckie haubice (w tym ciągnione), znacząco poprawiając mobilność oraz siłę ognia rosyjskich artylerzystów. Jej debiut na froncie miał miejsce w 2024 roku, kiedy to została zauważona w rejonie miasta Biełgorod. W późniejszym czasie większość materiałów przedstawiających „rosyjskiego Kryla” pochodziło z obwodu kurskiego, gdzie prowadzono z nich ogień na ukraińskie pozycje. Teraz w serwisie X pojawiło się zdjęcie jakoby z tego obszaru, na którym widoczna jest pierwsza wyeliminowana Malwa.
-1 Mamlva SPH.
— 𝔗𝔥𝔢 𝕯𝔢𝔞𝔡 𝕯𝔦𝔰𝔱𝔯𝔦𝔠𝔱△ 🇬🇪🇺🇦🇺🇲🇬🇷 (@TheDeadDistrict) April 16, 2025
Kursk direction. https://t.co/pr6cgFpF98 pic.twitter.com/gr5QBZ4X7X
Jak widzimy, kabina pojazdu jest spalona jednak nierozerwana (co sugeruje atak drona FPV na pojazd w tym obszarze). Drzwi armatohaubicy są otwarte, wskazując na fakt opuszczenia jej przynajmniej przez część załogi (niewykluczone, że pożar to efekt dobicia wozu). Malwa doposażona jest w siatkową osłonę nad dachem kabiny. Czy jest to zatem pierwsza udokumentowana strata bezpowrotna 2S43? Zależy to od skali zniszczeń pojazdu, niewykluczona jest tutaj odpowiedź twierdząca. Czy możliwy jest jej remont i powrót na front? Być może. Strata ta nie jest już tak bolesna, jakby była wcześniej za sprawą zwiększenia produkcji Malw przez rosyjski przemysł.
2S43 Malwa to rosyjska armatohaubica samobieżna o trakcji kołowej. Uzbrojenie główne kalibru 152 mm posiada lufę o gwintowanym przewodzie i długości 47 kalibrów (ok. 7,15 m). Pojazd został zaprojektowany przez Centralny Instytut Badawczy „Buriewiestnik”. Jest produkowany przez fabrykę Urałtransmasz, która wchodzi w skład koncernu UrałWagonZawod (UWZ), podmiotu zależnego państwowego holdingu Rostiech. System składa się z nośnika, czyli wojskowego samochodu ciężarowego BAZ-6010-027 z napędem 8×8, oraz uzbrojenia w postaci armatohaubicy 2A64 (wykorzystywanej m.in. w gąsienicowym systemie 2S19 Msta-S). Zapas amunicji wynosi 30 naboi. Załoga zajmuje miejsce w opancerzonej kabinie z przodu wozu, zaś uzbrojenie jest zamontowane w jego tylnej części. Donośność określa się na 24,5-36 km w zależności od zastosowanej amunicji.
Konstruktorzy twierdzą, że konstrukcję armatohaubicy maksymalnie uproszczono i odchudzono, co ma umożliwiać sprawny przerzut drogą powietrzną. Masa całkowita 2S43 wynosi 32 tony. Małwa posiada zmechanizowany, półautomatyczny system zasilania uzbrojenia głównego w amunicję, który według oficjalnych danych ma zapewniać szybkostrzelność na poziomie ośmiu strzałów na minutę. Wóz wyposażono w podpory stabilizujące podwozie w trakcie prowadzenia ognia. W różnych źródłach pojawiają się doniesienia, jakoby w przyszłości planowana była wymiana uzbrojenia głównego na to znane z gąsienicowej Koalicji-SW, co zwiększyłoby donośność do ponad 40 km. Jak dotąd informacje te nie znalazły potwierdzenia w otwartych źródłach. W 2024 roku zademonstrowano wersję ze zmienionym uzbrojeniem głównym o większej donośności.

Autor. CRI Burevestnik
WIDEO: Burza w Nowej Dębie. Polskie K9 na poligonie