Reklama
  • Wiadomości

Łukaszenka wyklucza interwencję na Ukrainie

Aleksander Łukaszenka zdecydowanie zaprzeczył możliwości zaangażowania wojsk Białorusi w działania zbrojne poza granicami kraju. „Żadne rozkazy do działań poza granicami naszego kraju nie zostały wydane i nie będą wydane” - powiedział białoruski przywódca

Autor. The Presidential Press and Information Office/Wikimedia Commons/CC 4.0

Podczas spotkania poświęconego polityce informacyjnej, Łukaszenka wyraził swoje stanowisko w sprawie wojny w Ukrainie, nazywanej przez niego „ukraińskim kryzysem”. Podkreślił, że jego kraj nie zamierza wchodzić w konflikt poza swoimi granicami. „Żadne rozkazy, by iść za granicę naszego kraju, nie zostały wydane i nie będą wydane. My będziemy walczyć tylko wtedy, kiedy ktoś przyjdzie do nas z wrogimi intencjami. I to wszystko”

Reklama

Łukaszenka oświadczył także, że Białoruś prowadzi „uczciwą i przejrzystą politykę”. Wyraził przy tym frustrację z powodu negatywnych doniesień w światowych mediach na jego temat. „Czytam te międzynarodowe media i aż mi się robi słabo: Łukaszenka to, Łukaszenka tamto…”.

Zobacz też

Białoruski prezydent od lat w swojej retoryce koncentruje się na rzekomych zagrożeniach ze strony Zachodu oraz NATO, zwłaszcza Polski, i tym często uzasadnia liczne ćwiczenia wojskowe w regionach przygranicznych.

Reklama

Przypomnieć należy, że terytorium Białorusi od początku pełnoskalowego rosyjskiego ataku na Ukrainę służyło jako zaplecze logistyczne dla wojsk rosyjskich. Rosja wykorzystywała Białoruś do przeprowadzania ataków rakietowych na Ukrainę oraz do szkolenia i leczenia swoich żołnierzy. Mimo to, białoruski lider konsekwentnie odrzuca sugestie, jakoby jego kraj miał aktywnie włączyć się w wojnę na Ukrainie.

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama