Reklama
  • Wiadomości

Litwa: Należy wzmocnić obronę powietrzną państw frontowych NATO. Polskie lotnictwo zakończyło działania

Należy niezwłocznie wzmocnić obronę powietrzną państw frontowych NATO – oświadczył szef MSZ Litwy Kestutis Budrys w reakcji na wielokrotne naruszenie przez drony polskiej przestrzeni powietrznej w nocy z wtorku na środę. Minister zapewnił o solidarności Litwy z Polską.

Autor. mil.ru

„Sojusz (Północnoatlantycki) musi reagować siłą, a nie tylko zaniepokojeniem. Rzeczywistość jest jasna: dopóki (przywódca Rosji Władimir) Putin będzie mógł kontynuować krwawą wojnę przeciwko Ukrainie, żadne państwo – nawet należące do NATO – nie jest bezpieczne” - napisał na portalu X Budrys.

Sankcje muszą uderzyć w samo serce gospodarki wojennej Kremla. Putin nie przestanie, chyba że my go powstrzymamy” - podkreślił.

Reklama

„Powtarzające się, nieprzemyślane naruszenia przestrzeni powietrznej NATO przez Rosję stanowią bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi i infrastruktury o szczególnym znaczeniu” – podkreślił szef litewskiej dyplomacji.

Minister zapewnił też, że „Litwa całkowicie solidaryzuje się ze swoim sojusznikiem, Polską”.

W trakcie ataku Rosji wykonującej uderzenia na cele w Ukrainie,polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez obiekty typu dron - poinformowało w środę nad ranem Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że drony, które mogły stanowić zagrożenie zostały zestrzelone. Kilkanaście minut przed godziną ósmą DORSZ poinformowało o zakończeniu operowania polskiego i sojuszniczego lotnictwa związanego z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej.

Zobacz też

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama