Wojna na Ukrainie
Kolejny atak na Ukrainę. Polskie F-16 w powietrzu
Dziś od godziny 05:01 do 06:27 trwał alarm przeciwlotniczy na terytorium Ukrainy, który przeprowadzony został za pomocą pocisków manewrujących, z tego względu Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, podjęło decyzję o poderwaniu w powietrze samolotów.
Jak poinformowano, w trakcie ataku zginęła jedna osoba, w trakcie ataku na obiekt infrastruktury krytycznej w obwodzie lwowskim. Trafiony został jeden z budynków, a pod gruzami mogą znajdować się ludzie, jak poinformował w niedzielę szef władz regionu Maksym Kozycki.
Podczas alarmu przeciwlotniczego, który trwał od 05:01 do 06:27, wróg zaatakował rakietami manewrującymi ten sam obiekt infrastruktury krytycznej w obwodzie lwowskim, który był jego celem 24 i 29 marca. Zniszczony został budynek administracyjny"
Maksym Kozycki
❗️Uwaga, w polskiej przestrzeni powietrznej operują dyżurne statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju.
— Dowództwo Operacyjne (@DowOperSZ) March 31, 2024
Dzisiejszej nocy obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu… pic.twitter.com/s3GRZjwkFC
W wyniku ataku wybuchł pożar, który został ugaszony przez straż pożarną. Atak był śledzony przez środki rozpoznania Sił Zbrojnych RP i NATO, z tego względu podjęto decyzję o poderwaniu w powietrze polskich samolotów bojowych, które prowadziły dyżur, co jest obecnie standardową procedurą o czym poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Informujemy, że ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia uderzeniami rakietowymi rosyjskiego lotnictwa na terytorium Ukrainy, operowanie lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone, a uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności… pic.twitter.com/5H3CirtgvN
— Dowództwo Operacyjne (@DowOperSZ) March 31, 2024
Po zakończonym ataku, Siły Powietrzne wróciły do standardowej działalności operacyjnej.
GB
W rejonie wsi Tonienkoje Ukraincy zidentyfikowali wedle nich największy atak pancerny tej wojny. Miało w nim brać udział 36 czołgów i 12 bwp. Ukraincy twierdza i jest na potwierdzenie w postaci zdjęcia że zniszczyli lub uszkodzili (pojazdy zostały na polu bitwy) 12 czołgów i 8 bwp. Czyli atakowały niecałe 2 bataliony (batalion to 31 czołgów lub bwp). Atakował 6 pułk czołgów 90 dywizji pancernej.
Prezes Polski
Mała uwaga, wieś nazywa się Toneńkie. Tonienkoje jest w Rosji, okolica Biełgorodu. Co do rezultatów tego starcia, musimy poczekać, aż na geoconfirmed pojawia się jakieś materiały. Przypadek rzeczywiście ciekawy. Największy atak wojny to chyba jednak nie był, ale na pewno największy od czasu, gdy pole walki zdominowały drony. Ludzie od taktyki powinni mocno przeanalizować wydarzenia. Widać, że nawet jeśli ześrodkowanie batalionu się uda, to przejście z ugrupowania marszowego do bojowego już niekoniecznie. A wszystko przez piekielne chińskie zabawki po kilkaset USD/szt.
GB
Ile razy powtarzać że jest zdjęcie na którym widać unieruchomione pojazdy w liczbie jakiej podałem?
Prezes Polski
GB ją do tego zdjęcia nie dotarłem.
Furlong
A kiedy będą podrywanie F/A-50? Podobno wzięliśmy je bo szybko mogły wejść do służby i jednym z argumentów było ganianie CM-ów. To idealna okazja żeby podobno niskim kosztem wykonać takie zadanie.
user_1062959
Też podpinam się pod to pytanie :Kiedy będą podrywanie F/A 50 🤔 . Odpowie ktoś na nasze pytanie ?
Prezes Polski
Dobrze wiesz, że te, które mamy nie mają zdolności do przechwytywania i zwalczania pocisków manewrujących. Niepotrzebny sarkazm. Błaszczak zrobił wiele głupich rzeczy, ale ten zakup jest potrzebny i udany.
Granat
Słuszne pytanie. Niedawno były ćwiczenia lądowania samolotów na autostradach i też ich nie było. Były inne ale nie FA-50. Nowe a nie latają, może to tylko skorupy na pokaz.