Reklama
  • Wiadomości

Kolejny atak na Ukrainę. Polskie F-16 w powietrzu

Dziś od godziny 05:01 do 06:27 trwał alarm przeciwlotniczy na terytorium Ukrainy, który przeprowadzony został za pomocą pocisków manewrujących, z tego względu Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, podjęło decyzję o poderwaniu w powietrze samolotów.

Polski F-16
Polski F-16
Autor. St.sierż. Piotr Gubernat/NATO Allied Air Command
Reklama

Jak poinformowano, w trakcie ataku zginęła jedna osoba, w trakcie ataku na obiekt infrastruktury krytycznej w obwodzie lwowskim. Trafiony został jeden z budynków, a pod gruzami mogą znajdować się ludzie, jak poinformował w niedzielę szef władz regionu Maksym Kozycki.

Reklama
Podczas alarmu przeciwlotniczego, który trwał od 05:01 do 06:27, wróg zaatakował rakietami manewrującymi ten sam obiekt infrastruktury krytycznej w obwodzie lwowskim, który był jego celem 24 i 29 marca. Zniszczony został budynek administracyjny"
Maksym Kozycki

W wyniku ataku wybuchł pożar, który został ugaszony przez straż pożarną. Atak był śledzony przez środki rozpoznania Sił Zbrojnych RP i NATO, z tego względu podjęto decyzję o poderwaniu w powietrze polskich samolotów bojowych, które prowadziły dyżur, co jest obecnie standardową procedurą o czym poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Po zakończonym ataku, Siły Powietrzne wróciły do standardowej działalności operacyjnej.

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama