Reklama
  • Wiadomości
  • Komentarz

Eksportowe T-90 walczą na Ukrainie [KOMENTARZ]

W ostatnich dniach coraz więcej pojawiają się informacji o możliwości wykorzystania przez Rosjan eksportowych T-90S na potrzeby swojej armii. Czołgi te miałyby pochodzić z zamówień przeznaczonych dla m.in. Algierii czy Indii.

Fot. Witalij Kuźmin/CC 3.0/Wikipedia.com
Fot. Witalij Kuźmin/CC 3.0/Wikipedia.com
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Informowaliśmy w połowie września na łamach naszego serwisu o pojawieniu się nietypowych dla Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej czołgów T-90 na jednym z filmów opublikowanych w serwisie Twitter. Wnioski początkowe wskazywały na zubożałą wersję T-90A bez systemu Sztora lub właśnie eksportowe T-90S. Jak się okazuje, wiele źródeł wskazuje na drugą opcję, co ukazuje przejmowanie czołgów przeznaczonych na eksport przez rosyjską armię.

Zobacz też

Pojawiły się już materiały zdjęciowe potwierdzające obecność tych czołgów na Ukrainie już w odpowiednim oznakowaniu i malowaniu. Oznacza to, że Rosjanie tym samym wstrzymują eksport czołgów do innych krajów, przeznaczając wszystkie maszyny, jak i moce produkcyjne na potrzeby swoich sił zbrojnych.

Reklama
Reklama

Skąd mogły one pochodzić? Wielu dziennikarzy z serwisów informacyjnych (m.in. Army Recognition czy Frontier India) wskazuje na indyjskie T-90S, które miałby znajdować się od roku w Rosji w celu instalacji nowych systemów i ich testów. Informację tę podawała rosyjska agencja informacyjna TASS. 27 sierpnia 2021 r. poinformowała, że kilka zaktualizowanych indyjskich systemów czołgów T-90S przeszło wstępne testy. Aleksander Michejew, dyrektor generalny rosyjskiej agencji eksportu broni Rosoboronexport, poinformował agencję, że wiele zmodernizowanych systemów umieszczonych na „czołgach dostarczanych przez Indie" zostało poddanych wstępnym testom.

Indyjskie T-90S Bhishma
Indyjskie T-90S Bhishma
Autor. Press Information Bureau, Government of India/ Wikipedia

Wcielenie czołgów przeznaczonych na zamówienia eksportowe ma związek z utraceniem przez Rosjan na Ukrainie ponad 1200 czołgów podstawowych (według Oryxa), z czego większość stanowią czołgi jak na rosyjskie standardy nowoczesne np. T-72B3 (w kilku wersjach) czy T-80U. Powoduje to ubytek zarówno ilościowy, jak i jakościowy, którego nie da się nadrobić wysłaniem T-62M/MW czy T-72A w stosunku 1:1 czy nawet 1:2. Zatem wysłanie czołgów przeznaczonych na eksport o standardzie zbliżonym do T-90A będzie dla rosyjskich czołgistów bardzo dobrym uzupełnieniem strat poniesionych na Ukrainie.

Reklama

Na podobny zabieg zdecydowali się Ukraińcy, przejmując eksportowe wersje swoich przeciwpancernych pocisków kierowanych Stugna-P (Skif) przeznaczonych najpewniej dla Egiptu.

Oznacza to dla eksportowych użytkowników czołgów sowieckich/rosyjskich duży problem, ponieważ zabezpieczenie eksploatacji choćby T-72S czy T-90S/SM staje pod znakiem zapytania. Może to spowodować przyspieszenie decyzji o zastąpieniu tych pierwszych nowszą konstrukcją lub rozpoczęciem poszukiwań innych maszyn. To w połączeniu z obecnie bardzo kiepskim wizerunkiem rosyjskich czołgów w walkach na Ukrainie oznacza dla Rosjan utratę kolejnych rynków zbytu, na który z chęcią wejdą np. Chińczycy ze swoimi produktami.

Reklama

Zobacz też

Reklama

T-90S to wersja eksportowa czołgu T-90A, jednak bez pewnych jego elementów jak np. wszystkich elementów systemu ochrony Sztora. Uzbrojenie główne stanowi armata 2A46M-2 kal. 125 mm. Sprzężony z nią jest karabin maszynowy PKTM kal. 7,62 mm wraz z zapasem amunicji wynoszącym 2000 pocisków. Uzupełnieniem ich jest wielkokalibrowy karabin maszynowy NSW/Kord kal. 12,7 mm z zapasem amunicji 300 pocisków. Jednostkę napędową stanowi silnik V-92S2 o mocy 1000 KM.

T-90S w służbie armii Turkmenistanu
T-90S w służbie armii Turkmenistanu
Autor. Kerri-Jo Stewart/Wikipedia
Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama