Reklama
  • WIADOMOŚCI

Drony udają czołgi

Bezzałogowce z głośnikami mają różne zastosowanie w wojnie rosyjsko-ukraińskiej. Wzywają do poddawania się do niewoli albo emitują głos wołających o pomoc żołnierzy, a nawet udają pojazdy.

Używany przez 117. Samodzielną Brygadę Zmechanizowaną PT-91 Twardy wraz z załogą.
Używany przez 117. Samodzielną Brygadę Zmechanizowaną PT-91 Twardy wraz z załogą.
Autor. Rusłan Tarasow/ ArmyInform

Obie walczące strony wykorzystują drony z zamontowanymi głośnikami. O tym, że Rosjanie wysyłają drony wzywające, by poddawać się do niewoli, chwaliła się nawet tuba propagandowa Kremla, czyli agencja TASS. Ukraińcy także wysyłają bezzałogowce wzywające przyszłych jeńców.

Reklama

Ale to nie jedyne zastosowanie. Jednym z forteli jest wysyłanie dronów z głośnikami, które emitują dźwięk pojazdów opancerzonych. W ten sposób zaalarmowani Rosjanie wzywają operatorów dronów zwiadowczych i szturmowych, by angażowali się w walkę z wyimaginowanym pojazdem.

W „zasadzce dźwiękowej” za pomocą dronów puszcza się także dźwięki wołań o pomoc, jęków i płaczu. Wywabia to żołnierzy z ukrycia. Ukraińcy rozstawiają także na froncie radary-wabiki, maskując te właściwe.

Zobacz również

WIDEO: Stado Borsuków w WP | AW149 z polskiej linii | Defence24Week #140
Reklama
Reklama