Reklama

Wojna na Ukrainie

Czy Putin już przegrał wojnę na Ukrainie?

Putin, wojna, Ukraina, komentarz
Druga rocznica wojny na Ukrainie, komentarz Maksymilian Dura.
Autor. Defence24.pl

Po dwóch latach wojny na Ukrainie Putinowi nie udało się zrealizować żadnego z celów, jakie sobie założył przed 24 lutego 2022 roku. Co więcej i na szczęście, przez jego głupotę i bestialstwo, realizacja większości z tych celów jest już obecnie w ogóle niemożliwa.

Kiedy 9 maja 2020 roku oglądano na Zachodzie relację z parady wojskowej w Moskwie, mało kto zdawał sobie sprawę, że na Placu Czerwonym stoją tak naprawdę czworoboki pozbawionych skrupułów bandytów, którzy w imię jednego szalonego człowieka: nie tylko napadną na sąsiedni, suwerenny kraj, będą mordowali, gwałcili, porywali dzieci, kradli i niszczyli ukraińską ziemię, ale będą gotowi za to również ryzykować życie.

Po dwóch latach wojny sytuacja się jednak diametralnie zmieniła i na to, co wcześniej nazywano Paradą Zwycięstwa, patrzy się teraz nie z ciekawością, ale z odrazą i bardzo często również z uśmiechem politowania. I nie ma już obecnie znaczenia, ilu rosyjskich żołnierzy weźmie udział w tej defiladzie, ile przejedzie pojazdów koło Kremla i ile przeleci nad Moskwą statków powietrznych.

Reklama

Każdy ma bowiem w oczach inne obrazy z Ukrainy oraz liczby – codzienne statystyki pokazujące, jak ogromne straty ponosi rosyjska armia, atakując teoretycznie kilkakrotnie słabszego przeciwnika. Oczywiście Rosjanie dzięki przewadze liczebnej i nie przejmowaniu się stratami, mogą jeszcze odebrać Ukraińcom parę Bachmutów, czy Awidijewek. Ale Putin i tak nie osiągnie tego, co zamierzał przed atakiem, a cała Rosja poniesie konsekwencje popełnionych przez swojego prezydenta błędów i zbrodni.

Reklama

Komentarze (11)

  1. Tani2

    Goście ile razy można pisać.Ukrainę jest łatwo zdobyć tylko potem trudno utrzymać. Skąd Putin wyciągnie tryliony rubli na oświate,zdrowie,kulturę czy emerytury? Nie ma więc plasterkuje ją i powoli anektuje a przez to obniża sobie koszta. Ta wojna to nie konflikt militarny,to przedewszystkim gospodarczy. I dlatego nazywa się Specjalną Operacją...... Bo wszystko się kręci wokòł forsy.

  2. bezreklam

    Moze sprostuje pierwsze zdanie (reszte docztam potem) - Wojna ta jest mniej bestialska przez 2 lata niz np miesiac dzialan w Gazie. IZeal zabil wiecej cyiwli w miesiac. W Iraku np 1 milnon zabitch a w Wietnamie zginelo 4 milony (Glownie napalmem) - Wedlog Ukraiskiej policji zginelo dotczas 11 tys cywilow - oznacza to JEDNA Z LAGODNIJSZYCH WOJEN jakie ostatio widzial swiat. Oczywiscie w switle FAKTWOW. W Swiete pragandy USa to moze i jest najgroznijsza i zabito wiecej niz w Wietnamie. To ich wie.

    1. Kordian80

      "Na szczęście" Rosja nie prowadziła żadnych wojen i ma prawo napadać suwerenne państwa. Interwencja ZSRR w Afganistanie od 700 tys. do 2 mln ofiar cywilnych, Czeczenia 100 tys. ofiar cywilnych. Ale to wszystko nic (jakkolwiek to brzmi). Za rządów Stalina w gułagu umarło 60 mln ludzi, Wielki Głód 6 mln ofiar oraz inne zbrodnie RAZEM 100 MLN. Pewnie jakby z Ukrainy nie uciekło ponad 6 mln jej obywateli to straty w cywilach byłyby większe. Pewnie jakby Hamas nie zaatakował Izraela i zamordował niewinnych ludzi to nie zginęli by cywile w Gazie za plecami których ukrywał się Hamas. Najważniejsze, że agresję Rosji nazywasz WOJNĄ a nie operacją specjalną.

    2. bezreklam

      Kordian. Niemniej ta wojna jest jedną z łagodniejszych wojen na świecie. Średnio ginie 1 cywil dziennie. Zarówno okupacja afgastanu atak na IRAk czy Libię miały swoje synonimy np ,,misjacstabizacyjna,, ,,szkolenia,, ifor kfor . Znowu braknci wiedzy. W przypadku Rosji oni nie kłamali naprawdę nie sszli na wojnę myśleli że będą witani kwiatami że to będzie łatwe. Proszę wlacz myslenie

    3. bezreklam

      Wogle uwnie prymitnikow "Brutln" "agreswna" ""nie uzasadniona" (W stonsku do Rosji) i w przadkuy wojen USa takich jak "Wolnosciwa" "Potrzebna" "stbilacyjna" - wprawia pewne wrazenie ze powidzmy ten 1 milon zabitch w Iraku czy 4 w wietnamie to fajna sprawa a w przadku Rosji i Ukrainy (gdzie ofiar jest np 100 razy mniej niz iraku - to juz brutalnosc). Dziwne to i potem ktos sie naczyta i trudno z tym kikms dystowac na argumnty logiczne bo emocje ma wysrobwane. pozdrwiam

  3. Jan z Krakowa

    Bezreklam , powtarzasz tezy jeszcze radzieckiej propagandy o interwencji USA w w Wietnamie, gdy Wietnam Płn. i vietcong od środka zaatakował Republikę Wietnamu z poparciem"obozu pokoju i postępu". Tą wojnę USA prowadziły z jedną ręką w kieszeni szanując w dużym stopniu życie cywilów, nie prowadząc racjonalnych z punktu widzenia celów wojny np. bombardowań. Napalm był używany do rażenia celów militarnych. W czasie samejofensywy tet wymordowali komuniści kilkaset tysięcy cywilów, a po zajęciu Wietnamu Płd. zginęły miliony w ramach czystek. O "boat people" słyszał? Nie można bazować na wiedzy z głupich filmów, które i tak nie puszczano w CCCP ("full metal jacket", "czas apokalipsy", itd.). To była wojna materiałowa z całym "obozem posępu i socjalizmu", wywołana przez ten obóz.

    1. bezreklam

      Akurat wróciłem z Wietnamu. Oprócz 4 milionów zabitych są też skażeni zarówno napalmem jak i Orange agent ( broń chemiczna uzwana przez usa) tylko 10% celów to były cele wojskowe. Poczytaj.. podobnie jak atomówki w Japonii na miasta cywilne. Południowy wietna. Był tzadzany przez dyktatora który nie uznał decyzji onz stąd wojna między Polnica i południem. Doucz się prosze

  4. Tani2

    Może tak ,wygrał bo zarobił dwa miliony obywateli bo tylu byłych obywateli Ukr wybrało paszport Rosji. Czyli największy skarb -ludzi. A FR brakuje przedewszystkim ludzi ,resztę mają lub kupią.

  5. Tani2

    Nie ma wojny wygranej jak i przegranej. Wojna to polityka tylko prowadzona inaczej. A cele się modyfikuje...

  6. Sorien

    Dziwię się trochę że tak łatwo wysuwa się takie teorie kładąc na szale swój autorytet podczas gdy Ukraina zmaga się z wieloma problemami a główny to zapaść demograficzna przez topniejąca wola pomocy że strony społeczeństw zachodu..... Ja uważam że UA przegrała już w latach 90-2005 walkę o swoje istnienie i przyszłość . Swoimi głupimi decyzjami wyborczymi , demografia itp

    1. GB

      To co Ukraina i Rosja przegrały w latach 90-2005 to osobny temat. Tu rozmawiamy o wojnie 2014 do dziś. I można powiedzieć na 100% że Ukraina obroniła swoją suwerenność, co jest sporym jej zwycięstwem, a klęską Rosji.

    2. Saymon

      Ukraina obronila swoją suwerennosc? To wojna się już skonczyla? A ja dzisiaj czytam ze Rosjanie pra do przodu i wczoraj zajeli kolejnych kilka wiosek. Ukraincy podczas swojej ogromnej ofensywy zajeli...6 wiosek.

    3. Sorien

      GB-to co Rosja przegrała a przegrała też bardzo dużo mnie za bardzo nie martwi bo to wrog . TAK na dzień dzisiejszy UA obrobiła niepodległość ale czy obroni ja wogule to nie jest już takie pewne . Sami amerykanie mowia że bez ich pomocy jest po UA . To samo demografia jej nie przeskoczysz miliardy wyślesz ludzi już nie i to jest pięta Achillesa UA

  7. Buczacza

    Już przegrał... Wszystko co było do przegrania. I nie zmienią tego całe zastępy mosskiewskich strużujacych turbo patriotów...

    1. bezreklam

      A co sądzisz o polskim rolnictwie ? Jesteś nasz ?

    2. kobuch

      ano.

    3. kobuch

      Bezreklam! szkoda mi polskich rolników... nie wiedzą nawet tego że PL więcej eksportuje produkcji rolniczej do UKR , niż z niej importuje.

  8. Ma_XX

    nie wiemy jak będzie wyglądała przyszła (stara) granica pomiędzy tymi państwami ale jedno jest już pewne - zachód zobaczył prawdziwe oblicze tego orkistanu, nie wiadomo ile lat po wojnie sankcję będą trwały a po trzecie rosja stała się już wasalem Chin, a znając cierpliwość i mądrość Chińczyków zdobędą Syberię za darmo

    1. Monkey

      @Ma_XX: Zapomniałeś o jednym. Po pokonaniu bądź zwasalizowaniu Rosji gdzie jeszcze Chińczycy zechcą dojść? Przecież przez ekspansję ekonomiczną już próbują zajść daleko nie tylko na Syberii.

    2. Shin Kazama

      @Monkey Jeżeli Chiny ogranicz się do ekspansji ekonomicznej, a nie militarnej, to proszę bardzo. Jeżeli będą produkować towar coraz lepszej jakości, to nie ma sprawy.

    3. DBA

      Shin Kazama - a czy będzie cie stać na kupowanie chińskich wyrobów na kilkanaście lat? Bo pieniadze raczej nie sa ze ściany tylko ze sprzedaży towarów i usług

  9. Saymon

    Jeszcze parę miesięcy tego przegrywania i granica ukrainy z Rosją będzie na Dnieprze.

    1. GB

      No nie mów.... W 3 dni ruscy mieli zająć Kijów, a w tydzień być w Berlinie, w miesiąc w Lizbonie. A uciekali z spod Kijowa, Charkowa, Chersonia że aż się kurzyło.

    2. Saymon

      ....GB...... Żadne państwo w żadnej wojnie nie zrobilo to co chcialo na początku. Wojna to splot wydarzen ktore nie można przewidziec, dziala się tak jak wymaga sytuacja. Rosja ma teraz inne cele niż 2 lata temu, Teraz celem jest granica na Dnieprze. Kijów będzie miastem granicznym. Nie wiadomo tylko co z Odessą bo zajecie Odessy to teraz maksymalny cel Rosji.... malo realny ,ale......

    3. GB

      Pierwsza z brzegu wojna, która zakończyła się zgodnie z planem, czyli wyzwoleniem Kuwejtu i pokonaniem Iraku - I wojna koalicji z Irakiem, ostatnia wojna azersko-ormiańska o Górski Karabach, A skąd ty wiesz jakie plany ma Putin? Skąd wiesz, że nie chce zająć całej Ukrainy? A może chce tylko zdobyć całe O. Ługański i Doniecki? A może chce obronić Krym? Putin mówił denazyfikacji i demilitaryzacji Ukrainy, która dziś jest kilka razy militarnie silniejsza niż w na początku lutego 2022.

  10. Zam Bruder

    Tak, przegrał. Przegrał już według diagnoz naczelnego pancerniaka WP już w lutym miesiącu inwazji ( no, zgoda ; nie zajął lotniska pod Kijowem i Specnaz nie zlikwidował rządu Ukrainy) Przegrywał w każdej próbie wejścia w głąb Ukrainy a potem przegrał bezwładnym odwrotem spod Kijowa z powrotem na Białoruś. Przegrał pod Izuimem i w Buczy a potem w każdym innym miejscu które chciał przełamać i wyjść w przestrzeń operacyjną. Przegrał na obydwu kierunkach ukraińskich prób odzyskania inicjatywy strategicznej pod Charkowem i Chersoniem oraz przegrał z kretesem panowanie na morzu Czarnym. Jesteśmy dzisiaj w miejscu odległym o dwa lata a Putin nadal przegrywa bitwy....wygrywając tę wojnę.

    1. GB

      Hahaha.... Nie zajął Kijowa, nie zmienil rządu w Ukrainie. Strategicznie przegrał Szwecję, Finlandię, co było jeszcze 2 lata temu nie do pomyślenia. Wojna trwa, a ona polega m.in. na wygrywaniu bitew. Jeśli na zdobyciu miesciny wielkości Awdijewki, czy Bachmura Putin będzie tracił w sprzęcie dywizje, a w ludziach 3 takie dywizje to skończy jak Pyrrus.

    2. Rusmongol

      Każdy dzień tej wojny powyżej powiedzmy miesiąca to przegrana Putina.

  11. M.M

    Wojna będzie przegrana albo wygrana dopiero wtedy, kiedy się zakończy. Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni.

Reklama