Wojna na Ukrainie
Chińskie firmy podszywają się pod Tajwańczyków
Ukraiński aktywista Wadim Labas przeprosił tajwańską spółką TRC za oskarżenia skierowane wobec niej o dostarczanie elementów służącym produkcji modułów szybowania i korekcji - UMPK do rosyjskich bomb lotniczych. Okazało się, że w rzeczywistości za dostawy odpowiedzialna jest chińska firma, podszywająca się pod spółkę z Tajwanu.
Wadim Labas poinformował w piątek na profilu facebook, że tajwańska spółka TRC specjalizująca się w produkcji części motoryzacyjnych dostarcza i modyfikuje zestawy do konwersji rosyjskich bomb lotniczych
Po dogłębnym przeanalizowaniu dokumentów i dementi ze strony samej TRC o współpracy z Rosją, okazało się, że rzeczywistym dostawcą serwonapędów do bomb szybujących jest chińska firma KST Digital Technology Limited z prowincji Guangdong. Śledztwo wykazało, że serwonapęd HS20, główny komponent rosyjskiego modułu ujednoliconego szybowania i korekcji (UMPK) używanego w bombach szybujących, został wyprodukowany przez KST.
KST, aby uniknąć zachodnich sankcji, wprowadziła mechanizm „rebrandingu”. Wyprodukowany produkt jest sprzedawany kilku chińskim firmom, w tym spółce, którą specjalnie nazwano TRC. Ta sprzedaje towar rosyjskim firmom: Omni Trade i Dymir Trade.
Czytaj też
Następnie serwomechanizmy trafiają do TRV-Engineering, który zaopatruje rosyjskie wojsko. Wiceprezes Rung Cherng Suspenparts, Chen Shu-mei wytłumaczył, że TRC jest skrótem anglojęzycznej nazwy tajwańskiej spółki. Chen powiedział, że Rung Cherng Suspenparts zajmuje się głównie produkcją elementów podwozi samochodowych i kluczowych części do układów zawieszenia. podkreślił, że Rung Cherng Suspenparts ściśle przestrzega międzynarodowych standardów i przepisów rządowych.
WIDEO: Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104