Albo dostawy amunicji, albo wojna na wyczerpanie

Nie jest tajemnicą, że amunicja kalibru 155 mm jest kluczowa podczas trwającej wojny na Ukrainie. Jej zapas lub brak często determinuje ruchy wojsk, bądź skutecznie wstrzymuje jakiekolwiek działania sił ukraińskich. Zabezpieczenie stałego dostępu do tego rodzaju amunicji jest celem wizyty prezydenta Ukrainy w Stanach Zjednoczonych.

Zełeński podczas swojej wizyty został zaproszony do Scranton Army Ammunition Plant w Pensylwanii, gdzie produkcja pocisków kalibru 155 mm znacznie wzrosła w ciągu ostatniego roku. Jest to wstęp do zacieśnienia współpracy miedzy Pensylwanią a Zaporożem. Niestety podczas wizyty wybrzmiała jeszcze tragiczna wizja przyszłych walk.

Jeśli prezydent Biden nie wesprze planu zwycięstwa Ukrainy, kraj będzie kontynuował wojnę na wyczerpanie z ciężkimi stratami.

@ Wołodymyr Zełenski prezydent Ukrainy

Plan Zwycięstwa, o którym wspomina Zełenski, ujawnił „The Times”. Co zaskakujące nie obejmuje on członkostwa Ukrainy w NATO. Celem jednak są gwarancje bezpieczeństwa zbliżone do artykułu 5 traktatu waszyngtońskiego o NATO. Mowa jest za to o kontynuacji operacji na kierunku kurskim. Zawiera również stałe prośby, które Ukraina i prezydent Zełenski powtarzają jak mantrę. Prośby o nowoczesne uzbrojenie, międzynarodową pomoc finansową oraz zachodnie gwarancje bezpieczeństwa przypominające pakt o wzajemnej obronie.