Reklama

Wideo

Ostatni&Obecni. Polacy i Ukraińcy podczas Powstania Styczniowego i obecnie [REPORTAŻ]

Kino Świat, Powstaniec 1863, Powstanie Styczniowe, 1863, film, Brzózka
Autor. Kino Świat/Defence24.pl

„Ostatni&Obecni. Polacy i Ukraińcy podczas Powstania Styczniowego i obecnie” jest to reportaż z kulis realizacji filmu fabularnego Powstaniec 1863 opowiadającego o losach oddziału powstańczego ks. generała Stanisława Brzóski, walczącego przeciw Rosji.

Reklama

W filmie „Ostatni&Obecni” występują zarówno aktorzy, jak i twórcy, którzy opowiadają o swoich perspektywach postrzegania Powstania Styczniowego 1863 r. przez analogię do obecnej sytuacji geopolitycznej, jaką jest wojna w Ukrainie. Mamy tu perspektywę zarówno polską, jak i ukraińską. Film pokazuje, że nawet doświadczenie tak wielkiego zła, jakim jest wojna, można przekłuć na budujące doświadczenie współpracy na niwie kultury i w taki sposób wyrażać swój sprzeciw.

Reklama
Kadr z filmu Powstaniec 1863.
Kadr z filmu Powstaniec 1863.
Autor. Kino Świat
Reklama

Niniejszy film jest wydarzeniem towarzyszącym obchodom 160. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. W filmie Ostatni&Obecni wykorzystano fragmenty filmu „Powstaniec 1863”, który już 12 stycznia 2024 wchodzi do kin. 

Kadr z filmu Powstaniec 1863.
Kadr z filmu Powstaniec 1863.
Autor. Kino Świat

Reżyseria i scenariusz filmu: Tadeusz Syka. Producent: Fundacja Tylko Orły. Główny partner medialny: Defence24.pl

Kadr z filmu Powstaniec 1863
Kadr z filmu Powstaniec 1863
Autor. Kino Świat

Czytaj też

Reklama

Komentarze (6)

  1. PawelOz

    Serio, naprawde? Kopernik byl kobieta, a Ukraincy, ktorych nie bylo, walczyli w Powstaniu Styczniowym tak jak w Powstaniu Warszawskim, po tej drugiej stronie. Nowe czasy, nowa historia, nie zawsze prawdziwa.

  2. Sebseb

    Czyli tworzenie historii na nowo - tylko czemu ma to służyć?

    1. bezreklam

      Narodem latwiej strewac gdy nie zna histrii swojej

  3. Jan z Krakowa

    Uzupełnienie istotne. Oczywiście ochotników -- Polaków.

  4. Jan z Krakowa

    @ Odyseusz. Oczywiście, nie było wtedy zadnych Ukraińców tylko Rusini. To anachronizm. Z zaboru austriackiego (nie było wtedy autonomii galicyjskiej jeszcze) było dużo ochotników. Teraz napiszę rzecz, której nie jestem pewny, dlatego że nie pamiętam źródła: otóż było chyba tak, że Ruska Rada Narodowa (czy jakieś inne nie całkiem ważne ciało) potępiła Powstanie Styczniowe. Powtarzam, nie jestem pewny . W żadnym wypadku nie wiązałbym Powstania z obroną Ukrainy przez Ukraińców p-ko Rosji. To jest anachronizm nr 2 i nieporozumienie. Filmy oczywiście oglądnę.

  5. Odyseus

    Po pierwsze nie Ukraińcy tylko Rusini jak już a mieszanie ich ze sobą jakby w tamtych czasach ujęto jest potwarzą dla Rusinów , nawet jeszcze w tedy nie istniał nacjonalizm ukraiński który stworzył ukraińców i dzisiejszą Ukrainę kosztem Rusi i Rusinów tak dla przykładu Łemkowie nie byli Ukraińcami tylko Rusinami , czytanie książek naprawdę nie boli a historia ma to do siebie że się zawsze sama weryfikuje z biegiem lat i te zakłamania politycznie poprawne w danym czasie prostuje, w powstaniu tak samo brali i udział Litwini w końcu byliśmy wielkim wcześniej Państwem

  6. rwd

    Filmowe zakłamywanie historii. Fakty są takie, że powstanie styczniowe na Ukrainie nie zdążyło nawet się rozwinąć a już zostało zgniecione przez ukraińskich chłopów. Dostarczali oni do wojsk carskich żywych i zabitych przez siebie powstańców, za co otrzymywali kilka kopiejek i butelkę wódki. Dłużej trwało powstanie na Litwie i Białorusi na Ukrainie nie miało żadnych szans.

Reklama