- Wiadomości
T-72AMT - ekonomiczna modernizacja z Ukrainy
Ukraiński koncern zbrojeniowy UKROBORONPROM za pośrednictwem Kijowskich Zakładów Pancernych zademonstrował własną propozycję modernizacji czołgów T-72A do wariantu oznaczonego jako T-72AMT. Jej ogólna koncepcja ma na celu poprawę odporności pojazdu na różne rodzaje zagrożeń oraz zwiększenie świadomości sytuacyjnej załogi, a zasadnicze podstawy wynikają z doświadczeń uzyskanych w czasie prowadzenia walk na wschodniej Ukrainie.
Zaprezentowany prototyp powstał z własnych funduszy zakładu, w oparciu o szeroko dostępne, a przy tym tanie, komponenty. Prototyp w najbliższym czasie zostanie poddany szerokiemu programowi testów (rozpoczną się one od końca sierpnia). Już wcześniej dokonano przywrócenia do służby połączonego z częściowym usprawnieniem 130 T-72 dla Sił Zbrojnych Ukrainy.
Zdaniem zarówno wojskowych jak i przedstawicieli przemysłu zbrojeniowego, czołg T-72 ma nadal duży potencjał w prowadzonej walce, a przy tym jest stosunkowo tani w pozyskaniu/modernizacji i samej eksploatacji. Wynika to nie tylko z taktyki prowadzonych działań, ale też np. z masowego stosowania starszych typów techniki wojskowej (szczególnie w początkowej fazie konfliktu ukraińskiego) czy amunicji do niej (np. do czołgów używa się głównie pocisków APFSDS 3BM26 opracowanych w latach osiemdziesiątych, mniej 3BM42 lub 3BM32, szczególnie przez stronę ukraińską).
Czytaj też: Ukraina - nowe życie radzieckich haubic [WIDEO]
Odporność wozu wzmocniono poprzez zamontowanie na kadłubie i wieży modułów pancerza Nóż (na burtach fartuchy z płaskimi modułami ochronnymi) znanego już z wcześniejszego zastosowania (podobnego zamontowania) na czołgach typu Bułat (T-64BM/B1M/BM1/BM2) i Opłot. Nóż wielokrotnie udowodnił już swoją wysoką skuteczność, należy jednak zauważyć, że jego zadziałanie w kilku przypadkach spotęgowało uszkodzenia chronionych wozów, eliminując je z walki. Dodatkowo tylne powierzchnie wozu otrzymały prętowe ekrany.
Czytaj też: Ukraińskie transportery z polską noktowizją [Defence24.pl TV]
Poprawie uległ też dotychczasowy system obserwacji poprzez zainstalowanie nowych urządzeń z nowoczesnymi wzmacniaczami obrazu trzeciej generacji (dla dowódcy dano TKN-3UM, kierowcy TNK-72 lub TWN-4BUP). Czołg ma możliwość strzelania przeciwpancernymi pociskami kierowanymi Kombat, naprowadzanymi półautomatyczne w wiązce laserowej (celownik 1K13-49 Nieman). Taki pocisk, wyposażony w tandemową głowicę bojową, pozwala na penetrację do 550 mm pancerza osłoniętego ERA (część źródeł podaje tu wartość 750 mm) w odległości 5000 metrów. Jego system naprowadzania zamontowano na górze wieży, po lewej stronie armaty.
Silnik W-46 zastąpiono nowym W-84-1 o mocy 840 koni mechanicznych oraz zainstalowano APU. Gąsienice czołgu pochodzą z wozu T-80.
Czołg otrzymał nowe cyfrowe radiostacje od tureckiej firmy Aselsan i ukraińskiego Libid K2RB w miejsce R-123. Pozwalają one nie tylko na poprawę systemu łączności oraz jego utajnienie, ale też na bezpośrednią łączność ze współdziałającą z maszynami piechotą. Inne usprawnienia to dodanie systemu pozycjonowania opartego na GPS/GLONASS typu SN-3003 Bazalt, kamery cofania i lusterek wstecznych dla kierowcy oraz poprawa ogólnego komfortu pracy załogi.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu