W dniu rozpoczęcia tegorocznego MSPO Kielcach Dyrektor Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych (ITWL) prof. dr hab. inż. Ryszard Szczepanik podpisał kontrakt z NATO Alliance Ground Surveillance Management Agency (NAGSMA), reprezentowaną przez generalnego managera agencji pana Jima Edge. Battle Laboratory można przyrównać do dokładnej kopii statku kosmicznego, który pozostawiono na ziemi, by testować na nim nowe procedury i rozwiązania nieprzewidzianych sytuacji, zanim astronauci podejmą działania na orbicie. Kontrakt przewiduje zbudowanie tzw. Battle Laboratory dla systemu AGS. Wartość kontraktu to niemal 30 milionów euro, czyli ponad 120 milionów złotych. Na jego zrealizowanie ITWL ma 31 miesięcy.
Ten kontrakt jest nagrodą za cierpliwość, wytrwałość i za wzorową grę zespołową, prowadzoną przez Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych, firmę Excence z Wrocławia oraz PIT-RADWAR S.A. z grupy PGZ S.A. przez kilka ostatnich lat, od czasu, kiedy Instytut z własnej kieszeni opłacił kosztowne Studium Przemysłowe, w którym przeanalizowano kompetencje polskiego przemysłu obronnego i ustalono, które z nich można wykorzystać w programie AGS. Chciałem podkreślić zwłaszcza wzorową współpracę z Ministerstwem Obrony Narodowej. To ono, dzięki determinacji swoich przedstawicieli otwierało drzwi, które zdawały się zamknięte i nie pozwalało zatrzasnąć ich nam przed nosem.
NAGSMA jest natowską agencją odpowiedzialną za budowę systemu NATO Alliance Ground Surveillance (AGS). System ten ma składać się z pięciu bezzałogowych samolotów RQ-4B Global Hawk Block 40 produkcji Northrop Grumman oraz elementów naziemnych. Te ostatnie są przygotowane przez europejskie kraje Sojuszu.
Głównym elementem naziemnym jest Main Operation Base (MOB), baza w Sigonelli na Sycylii, skąd mają startować samoloty systemu AGS. „Dyżur” będzie pełniony przez dwa samoloty jednocześnie, a dane pochodzące z wyrafinowanych technicznie radarów SAR, zamontowanych na pokładach bezzałogowców, analizować mają dwa zespoły specjalistów wykorzystujących system Mission Operations Support (MOS).
Dzięki temu Sojusz otrzyma najświeższe informacje rozpoznawcze pochodzące z różnych zapalnych rejonów, niezależnie od panujących w nich warunków atmosferycznych. Tę niezależność gwarantuje bardzo wysoki pułap na którym operują samoloty systemu AGS.
Dane z Global Hawków zostaną uzupełnione przez inne systemy rozpoznania należące do krajów Sojuszu, tak aby jego dowódcy mieli do dyspozycji możliwie pełny obraz rozwoju sytuacji w rejonach nadgranicznych, w miejscach potencjalnych lub trwających konfliktów, czy w obszarach naturalnych katastrof. W tworzeniu tego obrazu rola AGS – strategicznego narzędzia rozpoznania - będzie kluczowa.
Elastyczność wykorzystania systemu zapewnią jego wysunięte elementy – mobilna stacja naziemna (Mobile General Ground Station - MGGS) i transportowalna stacja naziemna (Transportable General Ground Station – TGGS). Stacje można rozmieścić w pobliżu teatru działań, by skrócić czas pozyskiwania i przekazywania informacji oraz zdyskontować korzyści jakie daje zastosowanie bezpośredniego łącza danych.
Zadaniem specjalistów Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych będzie stworzenie kompletnego środowiska symulującego system AGS.
W tym celu ITWL zastosuje potężny symulator, tworzący wirtualną rzeczywistość odwzorowującą rzeźbę terenu oraz rzeczywiste obiekty, obraz sytuacji naziemnej z symulatora radaru, informacje o poruszających się obiektach pochodzące z tego samego radaru, kiedy pracuje on w trybie wskaźnika celów ruchomych, oraz obrazy w świetle widzialnym i w podczerwieni, które mogą trafiać do systemu z narodowych środków rozpoznania należących do państw NATO.
Następnie, inżynierowie Instytutu zintegrują część symulacyjną ze sprzętem i oprogramowaniem funkcjonalnie identycznym z tym, jakie znajdują się w głównej bazie w Sigonelli – MOS oraz w wysuniętych elementach - MGGS i TGGS.
System AGS Battle Laboratory będzie docelowo umieszczony w bazie w Sigonelli, gdzie zostanie wykorzystany jako środowisko badawczo – testowe, umożliwiające prowadzenie symulacji oraz modelowania pracy części operacyjnej systemu AGS w celu oceny projektów koncepcji, zawartych w CONOPS i oceny stosowanych procedur operacyjnych (TTPs – Tactics, Techniques and Procedures) poprzez zapewnienie interpretacyjnego środowiska operacyjnego.
Ponieważ AGS stanie się żyjącym, intensywnie wykorzystywanym systemem, podlegającym nieustannej ewolucji w miarę pojawiania się nowych potrzeb, możliwości, rozwiązań technicznych i proceduralnych, zanim te ewolucyjne zmiany zostaną wprowadzone w organizmie docelowego systemu, podda się je testowaniu w środowisku laboratoryjnym, zupełnie tak, jak w analogii ze stacją kosmiczną.
Jestem pod wrażeniem zmian, jakie podpisanie kontraktu wywołało w ITWL. Nasi inżynierowie i pracownicy ich wspierający poczuli, że nie ma rzeczy niemożliwych. Wszyscy grają do jednej bramki. Mam nadzieję, że ten kontrakt będzie w ITWL początkiem takiej samej metamorfozy, jaką w swoim czasie przeszła hiszpańska INTA – Narodowy Instytut Badawczy Lotnictwa, który z instytucji o znaczeniu lokalnym, dzięki uczestnictwu w międzynarodowych projektach, urósł do rangi europejskiego lidera
Za sprawą realizacji kontraktu Polska stanie się jedynym, poza Włochami, krajem NATO w którym fizycznie znajdą się wszystkie zasadnicze elementy oprogramowania operacyjnego stworzone dla programu AGS, zarówno te pochodzące z włoskiej firmy Leonardo, jak i niemieckiej filii Airbusa DS.
W ten sposób polscy specjaliści uzyskają szczególną wiedzę i umiejętności, stanowiące nieoceniony atut przy wspieraniu cyklu życia systemu AGS oraz realizacji innych kontraktów dla NATO.
Dr inż. Janusz Błaszczyk, Zakład Integracji Systemów C4SIR Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych
Marko
Fantastyczne wieści, oby tak dalej!
AM
Super. Aby się udało.
Ad_summam
To naprawdę WIELKA rzecz. Gratuluję i życzę powodzenia.
m@rio
Brawo ... Tak 3mać