- Wiadomości
Amunicja Leopardów powoduje zadymienie. "Prace nad poprawkami" [WIDEO]
W trakcie strzelań ćwiczebnych czołgów Leopard 2 na ćwiczeniach Dragon doszło do znacznego zadymienia przedziałów bojowych. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało Defence24.pl, że przyczyna leży po stronie producenta amunicji. Podjęto środki zaradcze, amunicję uznano jednak za bezpieczną do eksploatacji, a obłok dymu ma wpływ „jedynie na komfort załogi”.

Ppłk Marek Pietrzak z DGRSZ potwierdził, że wykorzystana amunicja to pocisk podkalibrowy ćwiczebny, typu APFSDS. - "To amunicja 120x570 z pociskiem podkalibrowym APFSDS-T-TP ćwiczebnym". Zaznaczył, że powodem powstawania obłoku dymu jest proch czarny, używany do produkcji podsypki amunicji kalibru 120 mm przez krajowego producenta. - "Do produkcji podsypki (naważki) amunicji kaliber 120 mm producent krajowy używa prochu czarnego (60g), którego wadą jest powstawanie dymu oraz zapachu siarkowodoru".
Ppłk Pietrzak wyjaśnił też, że warunkiem pozyskania wspomnianej amunicji od producenta krajowego dla Sił Zbrojnych jest wprowadzenie obostrzeń technologicznych. Dodatkowo prowadzone są obecnie zaawansowane prace z udziałem WITU i MESKO O/D Pionki, mające wyeliminować zapach siarkowodoru i zmniejszyć obłok dymu. - "Pozyskanie dla Sił Zbrojnych RP przedmiotowej amunicji od producenta krajowego na podstawie obowiązującej dokumentacji konstrukcyjnej zostało warunkowane wdrożeniem w procesie produkcji obostrzeń technologicznych, wskazanych w ekspertyzie WAT. MESKO O/D Pionki prowadzi równolegle z WITU daleko zaawansowane prace dotyczące nowej formuły chemicznej dla podsypki, która wyeliminuje zapach siarkowodoru i zminimalizuje powstawanie obłoku dymu".
Amunicja podkalibrowa ćwiczebna była również używana podczas wypadku czołgu Leopard 2, który miał miejsce we wrześniu ubiegłego roku, wskutek którego śmierć poniósł jeden z członków załogi. W trakcie zdarzenia doszło do rozcalenia się amunicji, ale nie są na razie znane przyczyny tej sytuacji. Wiadomo jednak, że producentowi zlecono wprowadzenie obostrzeń technologicznych do produkcji amunicji tego typu, co jest warunkiem jej zakupu. Postępowanie na jej pozyskanie rozpoczęto w lutym.
Czytaj więcej: Wojsko o amunicji do Leopardów. „Obostrzenia w procesie produkcji”
Podpułkownik Pietrzak przekazał również, że amunicja jest bezpieczna dla użytkowników. Na podstawie wykonanej przez WAT ekspertyzy amunicji 120x570 z pociskiem podkalibrowym APFSDS-T-TP ćwiczebnym wydano zezwolenie na jej eksploatację.: - "Na podstawie WAT–owskiego sprawozdania z wykonania ekspertyzy amunicji 120x570 z pociskiem podkalibrowym APFSDS-T-TP ćwiczebnym, Centralny Organ Logistyczny wydał zezwolenie na eksploatację przedmiotowej amunicji, tzn. że jest bezpieczna dla użytkowników podczas eksploatacji (zużywania, transportowania i przechowywania)".
W odniesieniu do wpływu powstawania obłoku dymu na komfort i bezpieczeństwo załogi, ppłk Pietrzak stwierdził: "powstawanie obłoku dymu może mieć wpływ jedynie na komfort załogi".