Weekendowy przegląd prasy: Cimoszewicz: Policja sama stwarza zagrożenie; BOR traci kontrolę nad Okęciem; Rosjanie oddadzą wrak; Walczą przeciw dźihadystom. Są na celowniku; Rosyjskie wsparcie dla Donbasu; Aktywna inwigilacja

Fakt, Włodzimierz Cimoszewicz, Policja sama stwarza zagrożenie: "Jeżeli te upublicznione nagrania pokazują pełny obraz i nie są fragmentami, mam bardzo silne wrażenie, że policja zachowywała się absolutnie nieprawidłowo. Używać natychmiast gazu, używać natychmiast pałki - to jest coś niezwykłego! I nie chodzi o to, że dopuszczono się tego wobec posła, bo mogło to spotkać każdego Kowalskiego. To było absolutnie nieadekwatne do sytuacji! (...) Wiele służb mundurowych to są służby źle funkcjonujące. Stanowią zagrożenie dla naszych wolności i praw obywatelskich. A natychmiast potem ciąg dalszy tego wszystkiego: policjantka wymachiwała pałą w sposób jakiś zupełnie niekontrolowany. To było coś zaskakującego! Oglądając to, miałem wrażenie, że to kolejny przykład tego, z czym mieliśmy do czynienia ze strony policji w ostatnim czasie wielokrotnie. Mam na myśli te kompromitujące policję próby nieudolnego zatrzymania pijanego kierowcy, strzelania do człowieka na ulicy w Łodzi, zastrzelenia pacjenta w szpitalu, kiedy nie stwarzał żadnego zagrożenia. Interesuję się funkcjonowaniem naszej policji od ponad 20 lat i jestem przekonany, że w ogromnej większości policjanci nie są prawidłowo wyszkoleni."

Nasz Dziennik, Piotr Czartoryski-Sziler, BOR traci kontrolę: "Żandarmeria Wojskowa zastąpiła Biuro Ochrony Rządu przy kontrolach na wojskowym lotnisku Warszawa-Okęcie. Żołnierze Żandarmerii Wojskowej zajmują się m.in. sprawdzaniem pirotechniczno-radiologicznym osób, urządzeń, bagaży, sprzętu i pojazdów. Ich działania mają zapobiegać np. wniesieniu do budynku przedmiotów mogących stwarzać zagrożenie. Zadaniem żandarmów jest także nadzorowanie przestrzegania dyscypliny wojskowej i porządku przez żołnierzy oraz cywilów przebywających na terenie wojskowego Okęcia. "Kontrola bezpieczeństwa w terminalu Wojskowego Portu Lotniczego w przypadku rejsów cywilnymi statkami powietrznymi przeprowadzana jest zgodnie z postanowieniami art. 186 b ust. 1 ustawy Prawo Lotnicze, natomiast w przypadku rejsów wojskowymi statkami powietrznymi kontroli takiej dokonują żołnierze Żandarmerii Wojskowej. W przypadku podróży osób objętych ochroną Biura Ochrony Rządu kontrolę bezpieczeństwa nadzorują funkcjonariusze BOR. Zmiany systemu bezpieczeństwa zostały wprowadzone w wyniku Decyzji nr 277 MON z dnia 7 października 2013 roku w sprawie wsparcia przez Żandarmerię Wojskową ochrony lotnisk wojskowych oraz ujednolicenia form i metod stosowanych przez Biuro Ochrony Rządu" - tłumaczy BOR."

Polska the Times, Rosja przerzuca czołgi do Donbasu: "Ponad 30 czołgów oraz inny sprzęt wojskowy i ludzi przerzuciła w ciągu ostatniej doby Rosja na zajęte przez separatystów tereny na wschodzie Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Łysenko. Oświadczył on, że widziano "kolumnę składającą się z 32 czołgów oraz 16 haubic i 30 ciężarówek Kamaz z amunicją i żywą siłą". Wieczorem dowództwo operacji antyterrorystycznej podało, że około dwustu prorosyjskich separatystów zginęło przy kolejnej próbie odbicia z rąk ukraińskich wojsk lotniska w Doniecku."

Gazeta Polska Codziennie, Konrad Wysocki, Walczą przeciw dżihadystom. Są na celowniku: "Z uwagi na bardzo prawdopodobny zamach w ciągu najbliższych 12 miesięcy norweska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (PST) zdecydowała się podnieść poziom zagrożenia terrorystycznego. O międzynarodowym bezpieczeństwie rozmawiali także szefowie MSW krajów zrzeszonych w grupie G6. Służby specjalne Norwegii ostrzegają, że kraj może być narażony na działanie zamachowców. Z analizy opublikowanej w środę przez Agencję Bezpieczeństwa Narodowego wynika, że głównym źródłem zagrożenia są grupy powiązane z rebeliantami walczącymi w szeregach Państwa Islamskiego (IS) w Syrii i Iraku. Według służb mogą one wywierać wpływ na społeczność muzułmańską, zamieszkującą Norwegię. "Celem ataków mogą być przede wszystkim policja, wojsko oraz czołowi politycy" - ostrzega PST."

Nasz Dziennik, Maciej Walaszczyk, Aktywna inwigilacja: "Służby specjalne Federacji Rosyjskiej działają intensywnie. W ocenie ABW, aktywną penetrację Rosjan obserwuje się od kilkunastu lat. Posłowie apelują do rządu o zwiększenie nakładów na kontrwywiad cywilny. Szef ABW Dariusz Łuczak uważa, że aktywność służb specjalnych Federacji Rosyjskiej w Polsce jest "niezmiennie wysoka" i ta sytuacja trwa już od kilkunastu lat. Taką samą opinię wyrazili również posłowie z sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych, którzy w czwartek spotkali się z szefami Agencji Wywiadu, Służby Wywiadu Wojskowego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Marek Opioła (PiS) przyznaje, że po raz pierwszy w tej kadencji Sejmu szefowie służb przedstawili komisji kompleksową informację dotyczącą sposobu działania służb Federacji Rosyjskiej w Polsce. Rosjanie mają działać bardzo intensywnie na wszelkich możliwych polach: nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Dlatego - jak podkreśla parlamentarzysta - tego rodzaju spotkania należy kontynuować w ciągu najbliższych tygodni. W jego ocenie, po agresji na Ukrainę Sejm powinien powołać podkomisję ds. sytuacji na Ukrainie i aktywności rosyjskiej na terytorium Polski. Jednak rządząca większość nie widziała takiej konieczności. Dlatego posłowie poprosili służby wywiadowcze: AW, SWW, oraz kontrwywiad, a więc ABW i SKW, o informacje na ten temat."

Gazeta Polska Codziennie, Sabina Treffler, Rosjanie oddadzą wrak: "W najbliższych dniach holenderscy śledczy rozpoczną zbieranie szczątków wraku zestrzelonego w Donbasie samolotu. Wrak maszyny należący do linii lotniczych Malaysia Airlines zostanie przewieziony do Holandii i tam zrekonstruowany. Niezależna holenderska rada bezpieczeństwa podpisała w lipcu porozumienie z Ukraińskim Państwowym Biurem Badań Wypadków i Incydentów Cywilnych Statków Powietrznych (NBAAII). Umowa umożliwi w najbliższych dniach rozpoczęcie prac na miejscu katastrofy boeinga 777. Zadaniem śledczych będzie zebranie szczątków rozbitego samolotu. Następnie wrak zostanie przetransportowany do Holandii i tam częściowo zrekonstruowany."